Forum o Żywieniu Strukturalnym

malaga

Ja na razie nie miałam jeszcze styczności ze słodyczami na szczęście, a na obiad dziś jadłam super-strukturalne sushi (z łososiem i warzywami) i było wyśmienite! Żadne słodycze tego nie przebiją :)

iwoncica

Witam babeczki,ja też bym chciała do Was przyłączyć,ale za tydzień.Ostatnio byłam na diecie SB.Z rzuciłam 10kg,ale chciałam coś zmienić.Posmakować czegoś innego.Koktajl piłam już z sokiem z brzozy tak z ciekawości i bardzo mi smakował.Chciałam przeprowadzać weekendówki i pić zamiast kolacji.Taki mam plan a co będzie z tego to się okaże.Muszę jeszcze kupić sobie książki i poczytać sobie.

anja

Witaj Iwoncica, podziwiam Cię, że wytrwałaś na SB, dla mnie brak węgli to masakra, bo generalnie jestem małomięsna itd. Strukturalne jedzonko jest dla mnie super, szczególnie koktajle, i przede wszystkim bardzo sycące. Też robię weekendówki - na razie dwie - 2,5k w dół, a w tygodniu śniadanie i kolacja koktajl, a obiad normalny - staram się jak najbardziej strukturalny, choć nie zawsze wychodzi... Tak jestem tym najedzona, że nie potrzebuję już naprawdę niczego innego. Od dwóch tygodni nie tknęłam chleba i czekolady - moje cztery milki stoją nietknięte w widocznym miejscu - i nic! Nie mam poczucia wyrzeczenia, to najważniejsze.

SylwiaO

Witaj nowa koktailowiczko !
A co to jest za dieta SB ?

iwoncica

Dziękuje za miłe przywitanie.Sylwia0 SB-Dieta South Beach polega na ograniczeniu złych węglowodanów.I dzieli się na 3 fazy.Najfajniejsze dla mnie było to,że nie musiałam liczyć kalorii i nie chodziłam głodna.Dużo by tu pisać jak jesteś zainteresowana to wpisz sobie w gogle.
Powiedzcie mi proszę czy zakup tych książek to się opłaca.I czy jest tam ściąga co najlepiej jeść ,a co jest zakazane. Czy to dobry pomysł,żeby pić chociaż na kolacje koktajle -czy to przyniesie efekt.

Kasandra

Zakup książek z pewnością się opłaca ale bez nich też można sobie poradzić.Ja na przykład mam tylko jedną książkę Doktora a mianowicie "Odchudzającą książkę kucharską" i sobie radzę.
Sporo informacji znajdziesz na stronie [link widoczny dla zalogowanych] strukturalna.pl.Nieocenioną kopalnią wiedzy jest też nasze forum,trzeba tylko sporo poczytać.

Joan

Dokładnie, przyłączam sie do Kasandry. Poszperaj iwoncica najpierw na tych stronkach, a później jak ci będzie za mało kupuj książki... na to zawsze jest czas!

Goya

Witaj Iwonica :))
Jak juz wczesniej wspomnialam, polecam ksiazke kucharska doktora :)
i polecam na wierczor koktajl zielony - poprawiajacy przemiane materii, odchudzajacy

malaga

Też polecam wszystkie książki!
Kucharska w bardzo łatwy sposób pokazuje jakie kompozycje powinny dominować - uczy gotować wg diety strukturalnej, natomiast dwie pierwsze książki doktora są kopalnią informacji o tym co robić, żeby młodym i zdrowym być :)

Aniuta

ello:)
z wielką przyjemnością i radością informuję, że ważąc sie w piątek rano przed rozpoczęciem diety weekendowej waga wskazywała 83,8,a w dniu dzisiejszym.....uwaga.....80,9!!!!!!!!!!!!!
Fakt, w sobotę półtorej godziny intensywny nordic i w niedzielę też intensywne 2 godziny spaceru-może dlatego taki duży spadek:)
Głodna nie chodziłam,ku mojemu zaskoczeniu bardzo smakował mi koktajl czerwony z tuńczykiem:).Dzisiaj był koktajl truskawkowy na mleku sojowym na śniadanie, a potem mam nadzieję dobrze skomponowane strukturalne II śniadanko i podwieczorek i na kolację koktajl. Nie wiem jak z obiadem, bo późno wracam,ale..początki motywujące Very Happy

pozdrawiam serdecznie

Joan

No Aniuta gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ooj ćwiczenia dają dużo....

Kasandra

Aniuta,gratulacje!!! 2,9kg straciłaś w trakcie weekendówki??? Sukces imponujący!Jeszcze raz gratulacje!!!

malaga

Łooo... Gratuluję mega-wyniku! Też bym tak chciała! U mnie niestety już drugą weekendową z rzędu waga stoi w miejscu kompletnie niewzruszona moimi wysiłkami... Tłumaczę to sobie przyrostem masy mięśniowej, ale z drugiej strony ile tych mięśni może mi przybywać? Już najwyższy czas, żeby coś mi ruszyło znowu :)

Aniuta

dla mnie najfajniejsze jest to, ze waga wagą, ale spodnie i spódnice zaczęły być luźne!!
czekam niecierpliwie na książki zamówione w empiku. Poczytam co tam ciekawego napisane i będę przygotowywać posiłki strukturalnie:0.
Mój mąż testując moje koktajle stwierdził, ze są pycha i od maja tez chce przejść na koktajle na śniadanie Razz

.
Czy jak robiłyście ten z mlekiem sojowym i z malinami to tez taki mydlany smak był??ja dodałam zmrożone maliny może jakoś wpłynęły na wyostrzenie mydlanego smaku mleka sojowego?? przy innych koktajlach tego nie czułam.A i dla zainteresowanych w selgorsie mleko sojowe i ryżowe(piszą że ekologiczne uprawy) tylko 6,90 za litr

Joan

Oj ja coś nie mogę ryżowego dorwać.....