Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 21:01, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no i jak Ci Noelka idzie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:04, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wczorajszy dzień przeleciał spokojnie. Byłam zbyt zajęta, żeby myśleć o żarciu, ale dzisiaj jestem po skończonej pracy, skończonym drugim koktajlu i strasznie chce mi się jeść. Ale to jest chyba przypadłość tego koktajlu z pomarańczy. Tak się zastanawiam, czy jak będzie sezon to może zamiast suszonych będę wrzucała normalne morelki. Ciekawe, jak to wtedy będzie działało. NO nic, na razie staram się być dzielna. Wprawdzie przede mną gotowanie obiadu, ale nie dam się, bo czuję, że już jest mnie mniej. Ciekawe ile tym razem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Czw 20:52, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no trzymam kciuki za jak najwięcej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 8:17, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Żadnych rewelacji (hi, hi), jeśli chodzi o ubytek wagi. Tylko 0,7 kg mniej. Ale z drugiej strony większa część tego, zdecydowanie większa to tłuszczyk, a o to przede wszystkim chodzi.
Zaczęlam się zastanawiać skąd w książce u doktora takie wspaniałe wyniki i wiecie co, to jest chyba kwestia ważenia. Doktor zaleca, żeby zważyć się wieczorem, przed pierwszym koktalem weekendówki, a potem po zakończeniu następnego dnia rano. Jeśli tak zrobić, to moja waga zmniejszyła się o 1,6 kg, czyli całkiem, całkiem.
Normalnie ważę się zawsze rano, po wizycie w toalecie, ale wtedy mam pewność, że te dodatkowe kilogramy zgubione to nie woda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:36, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No tak... Pierwszy dzień weekendówki jest do obiadu "normalny", więc ja też nigdy dotąd nie ważyłam się wieczorem przed koktajlem kolacyjnym... Z pewnością mierzone w ten sposób wyniki sa bardziej imponujące..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:50, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cześć dziewczyny,
ja też nie widzę większego sensu w ważeniu się wieczorem.Przecież pierwszego dnia,a raczej popołudnia, weekendówki jemy obiad.Do wieczora albo jeszcze nie został strawiony,a jeśli tak to na pewno nie wydalony,czyli zwiększa nam wagę.Jeśli zważę się rano i tego samego dnia wieczorem to różnica w wadze sięga nawet do 2kg.Dlatego też ważę się rano po wizycie w toalecie,a przed śniadaniem.Myślę że wyniki są wtedy bardziej wiarygodne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:57, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny,jednak zdecydowałam się na weekendówkę.Zaczęłam ją wczoraj po południu.Dzisiaj rano waga nadal pokazywała 58kg,zobaczymy co będzie w niedzielę rano.Teraz jestem już po porannym koktajlu wiśniowym.Jak na razie jest dobrze,głodu nie czuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:16, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymamy kciuki!
Ja startuję od poniedziałku :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pią 15:47, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też trzymam kciuki... a ja zobaczę ile bede ważyć w poniedzałek i wtedy sie zastanowię, czy i kiedy zaczynać następną weekendówkę... Jak będzie mi waga spadać na tych porannyhc i wieczornyhc koktajlach to chyba zrobię większą przerwę w weekendówkach!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:00, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
I jak po weekendówkach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto 22:58, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
powiem szczerze, ze jak pije koktajle rano i wieczor to waga sie utrzymuje, ale musze chyba bardziej sie pilnowac pomiedzy i zaczac weekendowke :)
co do roznicy wagi to u mnie czasami wieczorem wiecej o ponad kilo wiec tylko rano sie waze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 23:12, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Goya, tak jest zawsze, dlatego najlepiej z rana, po porannej toalecie i bez ciuchów..no i na jednej wadze.... jak sie na kliku ważysz, to każda może wskazywać inną wagę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto 23:19, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
moja waga jak ja poloze w roznych miejscach to rowniez mi pokazuje rozna wage :)))) chyba mamy nierowna podloge :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 8:51, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To sobie zaznacz krzyżekiem to miejsce, w którym ważysz najmniej! I tylko tam się waż!
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:57, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe :) Słuszne podejście, Joan! :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|