Forum o Żywieniu Strukturalnym

Bożka

marcyniu na stronie doktora jest informacja o ksiązce. Przepisy nalezy nadsyłać do połowy stycznia. Jesli masz klopoty z wymyslaniem posiłków zajrzyj do naszej strukturalnej ksiązki kucharskiej może coś CI przypadnie do gustu. Ostatnio robiłam z tego kaszę gryczaną z koperkiem i łososiem i zajadalam się nią.

marcynia

Czyli książka w przygotowaniu-super.Już też korzystałam z jednego przepisu,zupy z soczewicy,smakowo ok,ale mi coś nie posłużyła,bo póżniej bolał mnie żołądek,czy cos w okolicy,bo to też nigdy do końca nie wiadomo. Laughing

heritagesofitel

Cześć,

podpowiedzcie mi prosze bo jestem nowy jak często moge stosowac weekendowa?

Czy moge co tydzien?

pozdrawiam
Robert

Joan

Hmmmm Robert, najlepiej nie przesadzac... aczkolwiek ja kiedys stosowalam ja co tydzien 3 tyg! Ile masz do schudniecia.....

Bożka

heritagesofitel to nie jest dobry pomysł. Osłabisz metabolizm. Będziesz chudł ale za kazdym razem coraz mniej. Lepiej więc robić większe przerwy a pomiędzy odzywiac się strukturalnie. Zapamiętaj to nie jest dieta , to sposob na życie.

heritagesofitel

Joan

kurcze wiesz, ta weekendowa to odzywcza dieta... ale sam sobie chyba odpowiedziales na swoje pytanie cytatem z ksiazki!
Jako mala ciekawostka opowiem, co mi dzis jedna babka powiedziala w sklepie: podobno shcudnla 30 kg w 3 mce (co raczej chyba nie jest zdrowe), ale w bardzo prosty sposb: przestala slodzic, jesc slodycze, bialy chleb i ziemniaki i wszystko gotowane!!!! Na ile to jest prawda co ona moila o ilosci zrzuconych kg nie wiem.... ale to jak ona zrobila moge potwierdzic, bo sama znam osoby, ktore w ten sposob ladnie schudly... wiec moze nie katujac sie pomalutku do celu!
A i jeszcze jedno! Lepiej zebys Robert byl w kontakcie z lekarzem! Na wszelki sluczaj! Trzymam kciuki!

Joanna

Ja robie weekendowa raz w miesiacu, czyli ok. co 4 tygodnie. Chyba juz gdzies wyczytalam, ze optymalnie jest wlasnie co 4-6 tygodni, ale to tyczylo sie sytuacji, gdy waga jest juz w normie, w celu oczyszczenia organizmu. Mysle jednak, ze lepiej nie przesadzac. Powiedzialabym, ze jesli zrobisz weekendowa co 3 tygodnie, to bedzie o.k. bo ostatecznie, jak napisales, masz sporo do zrzucenia. Mam kolezanke, ktora tak wlasnie robi i idzie jej calkiem niezle. Powodzenia Laughing

heritagesofitel

heritagesofitel

Joan

Jezuuuuuuuuuuuuuu jestem blondynka i nie zrozumialam.... czyli jak co dwa tygodnie?????

marcynia · Wysłany: Czw 8:26, 13 Mar 2008 Temat postu:

Planuję weekendową.Dzisiaj zrobię zakupy żeby od jutra zacząć.Kto dołącza do mnie?W grupie siła!

morka · Wysłany: Pią 17:30, 14 Mar 2008 Temat postu: Dzisiaj początek weekendowej!!

Cześć!!

Marcyniu dzisiaj zaczynam Very Happy

Właściwie to można powiedzieć, że już zaczęłam bo o 15 zjadłam ostatni przedweekendowy (ale strukturalny Laughing

) posiłek.
To będzie mój drugi raz z weekendową, tyle że tym razem postanowiłam ją wydłużyć do poniedziałku - to z okazji zbliżających sie świąt Embarassed

No to pozdrawiam i życzę nam wytrwałości i super efektów Laughing

morka · Wysłany: Sob 10:21, 15 Mar 2008 Temat postu:

Cześć Marcyniu!!

I jak weekendowa?? Nic nie piszesz??

Jestem po koktajlu truskawkowym - spóźnionym o godzinkę - ale nie czuję się syta Crying or Very sad

Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie żeby czas szybciej zleciał Confused

Szkoda że jest taka brzydka pogoda - chętnie bym porowerkowała Laughing

Pozdrawiam

Czy tu jeszcze ktoś zagląda?? Sad

marcynia · Wysłany: Sob 22:42, 15 Mar 2008 Temat postu:

Witaj Morka!Niestety nie jestem na weekendowej.Wyjeżdżałam i nie miałam możliwości dzisiaj koktajlować.Mam nadzieję,że następnym uda nam się zrobić to razem.Powodzenia !Napewno Ci się uda!!!