Forum o Żywieniu Strukturalnym

vanili

Cyl! nie od razu....poczekaj, cierpliwości Exclamation

my tu walczymy już kilka miesięcy Exclamation

Joan

No dokładnie, sam dr powiedzial, że jest to dieta powolna ale skuteczna i zdrowa!!! No i smaczna! Powodzenia!

Bożka

A JA jeszcze raz cichutko napomknę, że to sposob na życie a nie dieta:)

cyl

Wiem, wiem. Odzyskałam już humor, gdy zjadłam kromeczkę pieczywa chrupkiego z wędlinką. Very Happy

. Mimo wszystko sukcesywnie waga pokazuje ciągle w dół, powoli, ale pokazuje. Dzięki za dobre słowa, z wami jakoś łatwiej przetrwać weekendową. Laughing

Joan

Bożka, chodziło mi naturlich o diete weekendowa.... Laughing

Pozdrawiam i ide lulu

wanese

Trochę nietypowo, wieczornym koktailem rozpoczęłam dzisiaj dietę 2 man down

weekendową. Poprzednio straciłam 1,5 kg. Zobaczymy czy tym razem też się uda. Trzymajcie kciuki. Super

Raport we wtorek.

retro

wanese trzymam ,trzymam Very Happy

cyl

Ja też trzymam

wanese

Dzięki za wsparcie.
Nie wytrzymałam i rano się zważyłam, było - 0,9.
Nieźle. Jutro ważenie końcowe, mam nadzieję że będzie jeszcze trochę mniej.
A teraz jestem potwornie głodna ale się nie poddam, bo bym musiała się jutro tutaj wyspowiadać Wink

cyl

Dasz radę, na pewno.

Bożka

Wanesse gratuluje spadku , niby mała rzecz a jak cieszy...

sailchuach

Ja też gratuluję - niestety nie dam rady zrobić w najbliższym czasie weekendowej - boję się, że na niej utyję....

just

impossible.
chyba sailchuach.
chociaż z Twoim codziennym jadłospisem to może... ale przynajmniej jakies wartości odżywcze byś sobie dostarczyła a nie tylko te cukry i cukry z owoców... ^^
a ja chyba w ten weekend robie weekendową. zobaczę jak będzie ze stanem lodówki

sailchuach

Co do możliwości utycia na weekendowej, to jest to możliwe (przetestowałam z miesiąc temu). Może tak się stało, bo byłsm przed okresem etc, anyway po 2 dniach ważyłam 0,6 kg więcej.

Joan

O rany Sail nie strasz, ale to chyba dotyczy tych co waza poniej 70 kg Wink

Ja waze duzo powyzej i od jutra w pracy przetestuje diete weekendowa, mam nadzieje, ze jak zajme sie praca, to nie bede myslala o glupotach... a od grudnia joga ulalalalalala, tzn. aerobik z elemenatmi jogi ale to szczegol... grunt to zdrowie.... Pozdrawiam koktajlowo!