Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:56, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Booże, uwielbiam lody. Ktoś był geniuszem, że wymyślił coś tak wspaniałego, mniam.
A po weekendówce tylko 0,6 kg mniej... no cóż, zawsze coś, byle dalej do przodu :) (a z wagą to raczej do tyłu, skoro do mniejszych liczb )
Ostatnio zmieniony przez Jovisse dnia Czw 8:57, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:58, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Gratulacje Jovisse! Ja zwykle po weekendówce nie tracę więcej niż 0,8kg, więc wcale nie uważam twojego wyniku za "tylko" 0,6kg, ale za "aż" 0,6kg :) Oby tak dalej!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 10:28, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no juz jestesmy na setnej stronie opowiesci z weekendowej..kiedys chyba to bedzie baśn tysiaca i jednej nocy:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
antosia
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:29, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatni dzień weekendowej:)) Jutro ważenie :))
A za mną chodzi wielka ochota na kawę z mleczkiem i z łyżeczką cukru wwrrrrr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Czw 11:36, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Antoisa, nic sie nie stanie jak wypijesz ta kawkę, uwierz mi!!!!
ja się aż boje ważyc, bo pewnie mi przybyło.... ech....
|
|
Powrót do góry |
|
|
antosia
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:39, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wypiłam niedawno koktajl na II śniadanko i narazie ochota na kawusie odeszła, ale pewnie wróci (jak wróci to się skuszę)
Joan głowa do góry :D
Ja jak czuję,że waga cosik idzie na + to nie wchodzę na wagę i jem wtedy 100% strukturalnie i ważę się pa paru dniach i nie ma nic na +
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Czw 13:47, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ok, zastosuję tą rade Antosia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:28, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm... To ja nie wiem, jak ja to robię, że waga mi się nie podnosi? Albo mi stoi dłuższy czas, albo spada... Zastanawiające.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pią 11:10, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jovisse, młody organizm to i lepsze spalanie.... a może masz takie predyspozycje....
|
|
Powrót do góry |
|
|
antosia
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:24, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Po weekendowym waga spadła o 0,5 kg, ale nie zmieniam suwaczka zmienię jak będzie pełen kilogram
A dziś zielony koktajl i oczyszczający
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pią 14:07, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no gratulacje Antosia!!!!! Ja cos ostatnio awokado nie przyjmuję... chyba po tym ostatniu niezbyt dobrym koktajlu.... A do tego w chacie mam remont i ograniczony dostęp do kuchni... wsio zafoliowane! Może wieczorem, jak wyjdą malarze walnę sobie jakis koktajlik... o ile bedę miała siłę po tym sprzątaniu!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 17:51, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no tak w weekend tu nikt nie bryluje...bo już wszyscy po weekendzie w srodku tygodnia;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:38, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Być może Joan, młody organizm na pewno lepiej spala, ale predyspozycje to ja mam raczej do tycia :D Chociaż się okaże :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 13:23, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
no ładnie, Joan, a na jaki kolorek walnęłas sobie kuchnie...bo moja to prawdziwa kużnia hefajstosa;), pomarancz,, czerwony machoń troszke złagodzony brązem i kawowym odblaskiem glazury i błyszczącą stalą nierdzewną:)
ciekawe dziewczyny, czy wystrój i kolory w kuchni mogą łagodzić dolegliwosci ...że tak powiem głodowe;)
hmmm..mam ochote walnąc na scianie w widocznym tylko dla mnie miejscu logo forum strukturalnego...heheh bractwo Strukturalne;)
..żeby tek znak przypominał mi,że mam być wierna odżywianiu strukturalnemu...a najlepiej postemplowac całą kuchnię..i najbardziej niebezpieczne miejsca...jak lodowka, szafka ze smakołykykami, barek alkoholowy:)
Ostatnio zmieniony przez Emulor dnia Pon 13:26, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:11, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
HA! A mi się wreszcie udało rozpocząć weekendówkę po ponad miesiącu przerwy! Ostatni weekend miałąm tak "szalony" kulinarnie, że nie było na co czekać. Zresztą wczoraj miałam takie wsuwanie w porze obiadowej, ze kolację sobie całkiem darowałam. W każdym razie weekendówki dzień pierwszy :) I strasznie jestem szczęśliwa, że właśnie tak jest :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|