Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:38, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
u mnie jest różnie ale zazwyczaj słyszę "NIE RUSZAJ!!! Bo mi znowu potem jęczeć będziesz albo na samej wodzie żyć!!!" - wodzie znaczy koktajlach
ufff weekend, weeekend i po weekendzie - hmmmm podejrzane ale mam wagę paskową ciągle, może po @ cosik zejdzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Sob 21:53, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
buhahahah faceci!!!
Zejdzie Reynevan na pewno!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:32, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Spokojnie reynevan, pewnie po prostu mu się przysnęło, za mało żelaza ma teraz , senny się zrobił i stąd waga nie drgnęła. Napewno się obudzi za kilka dni :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:15, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
też tak myślę, generalnie czuję się dobrze, znaczy lepiej niż przed weekendem, więc jak dla mnie super :) i jak zawsze po weekendzie bardziej strukturalnie zwarta jestem, by diety przestrzegać :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:51, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie, właśnie! Po weekendówce zawsze przez jakiś czas bardziej pilnuje się diety.Pewnie ze strachu żeby nie stracić tego co się zyskało a właściwie na odwrót tzn.żeby nie odzyskać tego co się straciło...hehehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 16:47, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a ja mam przed soba aż 4 dni wolne więc będę strukturyzować sie;) od rana do wieczora mam czas na pichcenie, ruch na swieżym powietrzu, zakupy, wszystko powoli spokojnie...;)..jutro musze kupić baterie do wagi;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:45, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ech.. zazdroszczę... Ja to ostatnio nawet 4 minut dla siebie nie mam..
Ale żeby nie popaść w jakiś niestrukturalny bałagan żywieniowy, to wstaję 10 minut wcześniej, robię dwa koktajle (śniadanko i drugie śniadanko), a wieczorami z pomocą faceta przygotowuję danie na 2-3 dni (jutro zupka z soczewicy i kapusty - pyszności!)
Niestety nie bardzo sobię mogę wyobrazić, żeby w to wszystko wcisnąć gdzieś weekendową... No trudno, może uda się już niedługo :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 8:05, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a ja chyba dzisiaj zaczne... zobaczę wieczorem, czy dotrwam do postanowienia...
Ktoś ze mna chętny????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:58, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja :) Ja mam już postanowione, że zaczynam dziś, zakupione produkty i nie ma innej opcji! Także Joan - do dzieła, razem się uda :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:01, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
trzymam kciuki Dziewczyny :), na szczęście ciepło strasznie więc i jeść sie nie chce :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 11:41, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no dokładnie, a ja miałam chyba wczoraj jakieś do kitu awokado... bo mi cos dzisiaj niedobrze, jak sobie pomyśle o zielonym koktajlu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 16:26, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kupilam baterie dwa dni tesknilam za wynikiem swojej wagi..a co do czego przyszlo to zamiast sie zważyc pisze na forum..oj dziewczyny potraficie uzależniac od kontaktu z wami:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:38, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
I jak tam Joan na weekendówce? Ja się trzymam... Boże, jakoś od 3 dni mam ochotę na wszystko, czego nie mogę zjeść... Tragedia. Ale się trzymam! Jeszcze tylko jutro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:49, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
trzymam kciuki :) bądź dzielna :)))
a że uzaleznia... i owszem... zamiast za pisanie doktoratu się wziąć ja siedze na forum ;))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto 21:32, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
dziewczyny wytrwlosci w weekendowce,
jak ja mam na cos ochote to moj Mezulek, tez mi mowi ze moge sobie wziasc, nic sie nie stanie jak troche zgrzesze... a wtedy ja sie wkurzam na niego, ze powinien mnie wspierac w tej diecie,i On juz jest skolowany heheheheh
|
|
Powrót do góry |
|
|
|