Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

opowieści z weekendowej :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 82, 83, 84 ... 116, 117, 118  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Weekendowe odchudzanie*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kinga
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lodz

PostWysłany: Pią 20:29, 24 Kwi 2009    Temat postu:

witam ponownie:)
zaczelam wlasnie weekendowa i.... srednio tzn srednio mi smakuje pierwszy koktajl:) nie myslcie sobie ze jestem wybredna chociaz pewnie troche jestem ale mam nadzieje ze cos mi zasmakuje bo jak nie to bedzie koszmar:) Ale nie dam sie !!! trzeba troszke sie poswiecic:)
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:26, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Kinga,trzymaj się a ja będę trzymać kciuki!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amagdacz
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów i Niemcy

PostWysłany: Pią 22:42, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Witam !!!Spadł mi jaki niecały kilogram mam niedokładną wage niestety.No zawsze to coś.no a jesli chodzi o morszczyn to ja sparzam na sitku.Doktorek pisał w ksiażce co by go sparzac.Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anja
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:12, 25 Kwi 2009    Temat postu:

A ja go zmieliłam prawie na mąkę w mikserze (mam osobne nożyki jak w młynku do kawy), zalewam malutką ilością wrzątku i potem dodaję resztę składników koktajlu i miksuję. Ale powiem szczerze, że dodaję go tylko do pomidorowego z tuńczykiem, bo wtedy rybne zapaszki się mieszają i jest ok, morszczyn jest prawie niewyczuwalny. W zielonym koktajlu z avokado jest dla mnie nie do strawienia.
Zaczęłam weekendówkę, Babeczki, trzymajcie kciuki, nie będzie łatwo, bo mój mąż zaplanował na niedzielę pieczone warzywka ze skrzydełkami kurczaka, robi je przepyszne... Boshe, chyba gdzieś ucieknę...
Mąż nie jest sadystą, ale moje dziecko uwielbia ten obiadek i już się cieszy, że tatuś znowu mu "upieka szydełka" - no i jak tu zawieść brzdąca?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaO
koktajlowa specjalistka
koktajlowa specjalistka



Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:00, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Anju - spróbuj jednak odlać wodę z morsztynu - zobaczysz,że cytryna i pietruszka całkowicie go zagłuszą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinga
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lodz

PostWysłany: Sob 9:45, 25 Kwi 2009    Temat postu:

dziendobry:)

poranny kotajl z truskawami i malinami(zrobilam pol na pol) jest o wiele lepezy!!!:)
bardzo sie ciesze bo juz wiem ze nie bedzie tak zle skoro chociaz jeden koktal mi smakuje.
Anja trzymam kciuki za Ciebie bo wiem jak trudno przybywac z kims lub w miejscu gdzie sa same pokusy. Moj brat wyprawia imprezke imieninowa w pubie i co??? i bede musia rozkoszowac sie woda:)

zaczelam dzien z waga 62.7 zobaczymy jak bedzie na koniec. Ogolnie nie chce chudnac duzo bo przy 175 cm wzrostu nie jest zle i nie moge narzekac ale 58/59 kg to moj cel.
pozdrawiam weekendowiczki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelka
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:14, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Wczoraj nie mogłam nic napisać, bo Internet mi padł. Skończyłam weekendówkę. Rewelacji dużych to nie ma 0,3 kg, ale lepsze to niż nic. Ciężko mi szła w tym tygodniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:19, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Masz rację Noelka,lepsze to niż nic,a następna na pewno będzie łatwiejsza do przetrwania i z lepszym wynikiem.Głowa do góry!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anja
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:32, 25 Kwi 2009    Temat postu:

Sylwiu0, dziękuje za radę, rzeczywiście pietruszka i cytryna mogą zdziałać cuda z rybnym zapaszkiem. Generalnie śmieszne jest to, że uwielbiam ryby, a jednak tego smaczku morsztynu fanką nie jestem ;) No cóż.
Na razie dzielnie się trzymam, osobiście nawet ugotowałam dzisiejszy obiad, którego nawet nie tknęłam - ja pomidorki i tuńczyk.
Ale wpadłam na bombę - zapomniałam na śmierć, że mój mąż ma dzisiaj imieniny Embarassed o czym subtelnie mi przypomniał (nie kontroluję kalendarza! czas leci zdecydowanie za szybko!) i musiałam jakoś wybrnąć - więc powiedziałam, że pamiętam i szykuję dla niego niespodziankę i chciałam mu ja potem dać z życzeniami, ale skoro i tak już wszystko zepsuł swoją niecierpliwością, to niech wie, że tą niespodzianką miał być jego ulubiony torcik czekoladowo - marcepanowy. Szlag jasny! To również MÓJ ulubiony torcik, i jak tu teraz z tego wybrnąć?

Aha, nie wiem , czy tak można, ale mi smakuje nieziemsko - wymieszałam pół na pół mleko sojowe z sokiem pomarańczowym, do tego owoce jak w przepisie (banan, maliny lub truskawki) i wszystkie pozostałe szrotowe składniki - rewelacja, orzeźwiający na gorące dni, i nie tak słodkie jak na samym soku ani nie tak mdłe, jak na samym sojowym mleku.

Noelka, lepszy rydz niż nic, 0,3 kg to wcale nie tak mało, chciałabym tyle tracić tygodniowo, wtedy za rok byłoby tak, jak sobie wymarzyłam...

Pozdrawiam Was wszystkie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaO
koktajlowa specjalistka
koktajlowa specjalistka



Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 8:34, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Zapewniam Cię Anju, że początkowo na koktailach będziesz chudła dużo więcej niż 0,3 kg tygodniowo:)
Pech z tym torcikiem:))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iwoncica
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:00, 26 Kwi 2009    Temat postu:

JA jakoś tez przebrnęłam przez pierwszy dzień.Ale,żeby te koktajle były sycące,to nie powiem.W brzuchu burczy,jeść się chce.Musze wspomagać się guma do żucia,bo poruszam trochę szczekom chociaż.A tak ogólnie to koktajle smakuję mi.Osobiście wolę coś co się gryzie,ale 2 dni to nie koniec świata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:05, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Iwoncica, spróbuj do obiadowego koktajlu zjeść jednego wafla ryżowego. Nie ma to to dużo kalorii, a przez to, że coś żujesz, to jest dużo większe wrażenie sytości. Na mnie to tak działa w każdym razie :)
A ja dziś właśnie zrobiłam wstępik do weekendówki :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anja
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:51, 26 Kwi 2009    Temat postu:

Idzie jak po grudzie ta weekendówka tym razem, 0,5 kg w dół, mało ale chociaż to cieszy. Złamałam się troszeczkę, przegryzłam dwa suszone pomidorki w oliwie z oliwek i kilka malutkich ciasteczek mojego dziecka.
Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie lepiej...
Czemu tak łatwo się tyje, a tak trudno gubi te nadmiary? I niech mi ktoś powie, że w przyrodzie jest równowaga Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Pon 8:03, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Gratuluje wyników, Malaga trzymam kciuki...
ja chyba od jutra zacznę weekendową... tak przed długim weekendem... a co!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:13, 27 Kwi 2009    Temat postu:

Joan, zachęcam!
A ty się Anja nie przejmuj. Mi się nieraz zdarzyło, że podczas weekendówki wszamałam kilka fig suszonych, które akurat leżały na stole, albo podczas robienia pomarańczowego koktajlu wsunęłam kilka nadprogramowych moreli... To jeszcze nie koniec świata ;)
Ważne, żeby się nie poddawać :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Weekendowe odchudzanie*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 82, 83, 84 ... 116, 117, 118  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 82, 83, 84 ... 116, 117, 118  Następny
Strona 83 z 118

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin