Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

opowieści z weekendowej :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 116, 117, 118  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Weekendowe odchudzanie*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:52, 22 Mar 2009    Temat postu:

No no, gratulacje, Kasandro! Koniecznie pochwal się wynikiem! Ja jutro wieczorem zaczynam :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 12:54, 22 Mar 2009    Temat postu:

NO KASSANDRA CZEKAMY NA WYNIK!!!!
MALAGA TRZYMAM KCIUKI!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amagdacz
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów i Niemcy

PostWysłany: Pon 11:38, 23 Mar 2009    Temat postu:

Witam dziewczyny!Niestety przerwałam weekendówke już drugiego dnia wieczorem.I problemem tu nie był głod,w końcu ja weteranka licznyych diet z tym moge sobie poradzić.Tylko to co ostatnio.Dostałam znowu migreny.No i jak sobie pomyślałam ze ma byc tak jak ostatnio ze na drugi dzień tez bede miała migrene tak jak ostatnio to dałam sobie spokój.A jeszcze w dodatku w niedziele też pracowałam a już wystarczająco zle się czułam w pracy w sobote.
Ja zawsze miałam taki problem ze przy bardziej restrykcyjnej diecie zawsze mnie głowa zaczynała boleć i dostawałam migrene.Już zamierzam zadzwonić i zrobić sobie termin do podobno dobrego polecanego przez znajomego którego żona miała taki sam problem lekarza leczącego migreny.Bo juz naprawde mam ich dość.A narazie postanowiłam przejść na żywienie strukturalne i zastępowac 1-2 posiłki dziennie koktajlami.Szkoda mi tylko tej weekendówki.
A wy jak przechodzicie swoje weekendówki?co jest dla Was największym problemem?A jak je przerywałyscie bo czytałam w wątkach ze tak było to z jakiego powodu?
Będe wdzieczna za odpowiedzi pozdrawiam serdecznie!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelka
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 13:53, 23 Mar 2009    Temat postu:

ja już pisałam, głównie czuję głód, ssanie w zołądku, szczególnie po tym drugim koktalu, czyli pomarańczowym z morelami. Migern nie mam, ale też boli mnie głowa, jak jestem za bardzo głodna. Wiem z lektury o dietach typu post (np owocowo-warzywna Dąbrowskiej), że ból głowy jest normalnym objawem. To efekt czyszczenia się organizmu. Radzą wtedy, żeby po prostu wziąć proszek przeciwbólowy.
Jeśli chodzi o strukturalną to chyba nie ma większego sensu. Spróbuj rzeczywiście być na razie na strukturalnym. Może wyrób sobie przez dłuższy czas stałe pory jedzenia pokrywające się z tymi godzinami koktajli, może to pomoże. A weekendówki jeden dzień to też dobrze, zawsze trochę ubyło. Zacznij od koktajli oczyszczających, może to też pomoże na migreny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:54, 23 Mar 2009    Temat postu:

Hej Amagdacz!
Ja już gdzieś pisałam, że 1 dzień weekendówki jest lepszy niż jej brak ;)
Do lekarza, polecam faktycznie, idź, skoro to nie był pierwszy raz z tą migreną. A weekendówki są pomocne, ale nie są niezbędne. Większość dziewczyn pisze, że chudnie na codzień po prostu jedząc strukturalnie :)
A ja przerwałam weekendówkę raz. Powodem było nieziemskie zmęczenie połączone z silnym uczuciem głodu (ale miałam barrrdzo, barrrdzo stresujący i zabiegany okres wtedy). A przy ostatiej byłam bliska przerwania, ale się zaparłam i dobrnęłam do końca :)
Mimo wszystko uważam, że to nie weekendówka tworzy tą dietę. I myślę, że najzdrowiej zrobisz, przynajmniej na razie darując ją sobie (przynajmniej do czasu konsultacji z lekarzem).
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
an^ia
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 17:25, 23 Mar 2009    Temat postu:

a ja zaczęłam weekendową w piątek, przez całą sobotę dzielnie się trzymałam- koktajle całkiem dobre- nawet ten z tuńczykiem no i na ogromny głód nie narzekałam ale niestety wieczorem miałam posiadówę filmową ze znajomymi i nie dało rady się wykręcić- trochę paluszków zjadłam i budyń :| no ale cóż, uznałam że w takim razie przedłużę o dzień weekendówkę i w ten sposób dzisiaj kończę- bez sensu chyba byłoby przerywać, a jeden dzień dłużej chyba zrobi mi lepiej jak gorzej... co do moich trudności to chyba najbardziej chce mi się jeść już pod wieczór- zwykle jadam kolacje ok 20-21 spać chodzę po 00.00 więc teraz kiedy jem najpóźniej o 19 to jednak różnica...ale da się żyć :) zobaczymy jak dalej ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:40, 23 Mar 2009    Temat postu:

No to za chwilkę koktajlik kolacyjny :)
Mam nadzieję, że ta weekendówka pójdzie gładko i że kilogram mi zejdzie ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Pon 20:09, 23 Mar 2009    Temat postu:

no trzymam kciuki, mi sie dzisiaj na wieczór wogóle nie chce jeść... tak więc nie zrobiłam sobie wcale koktajlu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amagdacz
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów i Niemcy

PostWysłany: Pon 21:33, 23 Mar 2009    Temat postu:

Dzięki za odpowiedzi dziewczyny!Tak chyba wygląda własnie na to ze po prostu mam zanieczyszczony organizm i stąd te bóle głowy.No i do tego dochodzą jeszcze migreny które mam po mamie,a miewam je przynajmniej raz w miesiącu.Dlatego własnie postanowiłam narazie po prostu przejsc na strukturalną.Dzisiaj zastapilismy razem z mężem dwa posiłki koktajlem.Głodna jestem ale da się znieść.A do weekendówek może wróce jak już oczyszcze troche organizm.
Pozdrawiam wszystkie w trakcie weekendówek!!!Trzymajcie sie!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:05, 24 Mar 2009    Temat postu:

Trzymam się :) Dzięki :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Wto 9:55, 24 Mar 2009    Temat postu:

Malaga kciuki trzymam!

Amagdacz, mnie też coś głowa pobolewa, może to faktycznie przez oczyszczanie sie organizmu... Ja to jeszcze pogodą tłumaczę!!!!

Pozdrawiam "weekendówki"!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelka
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 11:13, 24 Mar 2009    Temat postu:

An^ia, tylko niech to przedłużanie weekendówki nie będzie normą, bo sobie obniżysz metabilizm i jojo murowane. lepiej poprzestać na dwóch dniach. Jeśli coś w siebie wciągniesz to po prostu trochę mniej schudniesz i tyle, żadnych innych konsekwencji.
Amagdacz, czemu jesteś głodna? Zawsze przecież możesz coś przekąsić, w zasadzie nie ma ograniczenia. To powinno być normalnie pięć posiłków, trzy główne i dwie przekąski. Śniadanie i kolację zastępujesz koktajlem, ale nawet nie wskazane jest czekać do obiadu na następny posiłek. Byle przekąska była strukturalna to wszystko ok. (a nawet możesz sobie pozwolic na 30% szaleństwa).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:06, 24 Mar 2009    Temat postu:

Wiecie co? Dochodzę właśnie do wniosku, ze weekendowy koktajl obiadowy jest zdecydowanie najlepszy z serem feta. Niestety na jutro mam jeszcze porcję tofu :(
Trudno, trzeba będzie dać radę :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Wto 16:26, 24 Mar 2009    Temat postu:

Malaga, dawałaś radę z tuńczykiem, dasz i z tofu... a swoją drogą muszę to kiedys spróbować!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amagdacz
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów i Niemcy

PostWysłany: Wto 17:46, 24 Mar 2009    Temat postu:

Noelka napisała

Amagdacz, czemu jesteś głodna? Zawsze przecież możesz coś przekąsić, w zasadzie nie ma ograniczenia. To powinno być normalnie pięć posiłków, trzy główne i dwie przekąski. Śniadanie i kolację zastępujesz koktajlem, ale nawet nie wskazane jest czekać do obiadu na następny posiłek. Byle przekąska była strukturalna to wszystko ok. (a nawet możesz sobie pozwolic na 30% szaleństwa).

No ale około 18,30 pije ostatni koktajl i potem juz nie powinnam nic jesc do rana czy taK?Ja nie czytałam kodów młosoci bo kupiłam sobie zasugerowana wypowiedzią jednej koleżanki z forum diete weekendową.Bo twierdziła ona ze przeglądała obie ksiażki i w tej drugiej też są zasady diety strukturalnej.Ale tak naprawde to tam jest głownie o weekendowej no i o błędach popełnianych przy odchudzaniu ale jako takich zasad to nie ma.Znam ze stronki doktorka liste produktów strukturalnych i staram się ich trzymać.Tylko ze ja nie pije koktajlu na pierwsze tylko na drugie śniadanie.No i własnie na kolacje a potem juz nic.Nie dam rady zacząc dnia od koktajlu bo ja po prostu potrzebuje troche wiecej na sniadanie (oczywiscie w miare rozsądku)Natomiast koktajl na drugie śnaidanie sprawdza się u mnie super!!!Własnie wysłalam zamówienie na ksiażke kucharską ,nie stać mnie na to zeby kupic jeszcz ei kody młodości mam nadziej ze tam bedzie coś jeszcze o zasadach strukturalnej.Jak masz jeszcze jakies trady dla mnie chcetnie posłucham doświadczonej koleżanki.

Malaga!Ja nie mogłam przełknac koktajlu z tunczykiem.Normalnie mi się na wymioty brało.Natomiast juz ten z feta był dla mnie całkiem dobry.

Pozdrawiam serdecznie dziewczyny!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Weekendowe odchudzanie*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 116, 117, 118  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 116, 117, 118  Następny
Strona 70 z 118

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin