Forum o Żywieniu Strukturalnym

kibol

Pozdrawiam. W różnych miejscowościach, bo i w górach, nad morzem, na równinie, nad jeziorem spędzają ludzie wczasy. Ja uwielbiam miejscowości górskie- takie jak np. Ustroń koło miasta Bielska-Białej. . Góry są dobrym wyborem dla wczasowiczów, którzy swój urlop traktują jako okazję do wypoczynku i przeżycia wspaniałej przygody w górach.....

Hippo

Zgadzam się. Mim zdaniem góry ogólnie są najfajniejsze. A już na pewno fajniejsze od morza czy czegokolwiek innego. Góry to spokój, cisza i przede wszystkim brak ludzi, którzy ciągle by zawracali głowę ;]

majmaj

Również wole góry, ale jeziora nie są takie złe. jedyne co mi nie do końca odpowiada to morze. Jest tam po prostu za mało "spokojnie". W górach czy nad jeziorem jest błogi spokój i cisza. Lenistwo pierwsza klasa...

Blakstorm

Nie ma znaczenia czy wczasy są nad morzem czy w górach - najważniejsze żeby pobyt tam przyniósł oczekiwany efekt. Ja osobiście wolę [link widoczny dla zalogowanych] ale jakby była okazja pojechać np. na Mazury czy gdzieś w góry to też chętnie bym pojechał.

Mariaen · Wysłany: Czw 19:05, 12 Mar 2015 Temat postu:

Czy ktoś z was był kiedyś na wczasach Dr. Dąbrowskiej?

kuchciarz

Byłem na wczasach odchudzających, ale niestety nie p. Dąbrowskiej ;/

truskaweczka

Cześć wszystkim :-)
Też zainteresowałam się wczasami odchudzającymi bo zdecydowanie w pracy siedzącej znacznie mi się przybrało (+30 kg w 3 lata) i nie mogę się zmotywować do tego, żeby zabrać się za siebie:( Ale do rzeczy - znalazłam super ofertę na wczasy odchudzające nad morzem w Primavera [link widoczny dla zalogowanych] i chciałabm pojechać. Ich oferta mi się podoba bo nie muszę czekać aż do wiosny, a wyjazd na turnus jest już w listopadzie, a dodatkowo widać, że to profesjonalny ośrodek... jako jedni z nielicznych mają tutaj też wsparcie profesjonalistów, psychologa, wizażystki.... Co myślicie? Czy takie wczasy odchudzające są skuteczne?

kuchciarz

Jeżeli masz możliwość i chęć pojechania do takiego miejsca to zupełnie nie widzę powodu dla którego miałabyś nie jechać :) 30 kg w trzy lata to naprawdę bardzo dużo więc myślę, że to jeden z lepszych sposobów na to, aby pozbyć się zbędnego balastu.