Forum o Żywieniu Strukturalnym

Bożka

Pora równiez zacząc zapełniać ten dział...musimy zacząc się chwalic tym co nam sie udało osiągnąć...a przeciez jest tego niemało
No więc Ja zaczynam....Mój spadek wagi taki już mocno ugruntowany to 5 kg w doł....i to taki dośc widoczny spadek...ale wiecie co dzisiaj zauwazyłam...ktoś tez to kiedyś pisał...widze róznice w obwodach...i to dośc znaczną..widze jak zakladam spodnie czy spodnice ...są bardzo luźne...obwód ud...tez mniejszy i to duzo...
Tylko ze widzę zwisająca skóre...:) z tego wynika ze muszę...sie trochę poruszać...pójsc na jakies masaże....to cialo musi się skurczyc...bo na razie zwisa bezładnie...:) kupiłam...tez jakiś balsam ujędrniający ..ponoc czyni cuda < tak mówila sprzedawczyni>:))) wiadomo chciala to opchnąć...:) no ale z drugiej strony cudów nie ma....schudłam...to dopiero pierwszy etap...teraz muszę...popracować nad ciałem...

PS. NAJLEPSZY TEMAT NA TYM FORUM - PONAD 166.000 ODWIEDZIN
KLIKNIJ TUTAJ

monique

Hmm jak się chwalić to się chwalić :-)

U mnie jest prawie 6 kg mniej, tzn było przed tymi weekendowymi ( następny weekend przede mną) szaleństwami - teraz sie boję wejść na wagę

Ale moje efekty można zobaczyć zawsze na suwaczku pod każdym postem:

ainoh7

a ja szybko spiesze donieść ze dzis rano skonczyło mi sie weekendowe odchudzanie i znów 1 kg w dół. wczesniej po takim odchudzanku 1,5 kg... a wiec jak dla mnie suuper. :) bo ja nie chce duzo zrzucic tylko tak ok 4 kg. :)
acha i mam nadzieje ze juz te kilogramy nie wróca tak jak obiecuje doktor - ze zrzuce i nie ma jojo. :) co myslicie?

monique

co do jojo - to wszystko zależy jak będziesz się odżywiać po odchudzeniu, ale jeżeli będziesz nadal jadła strukturalnie - to raczej nie

Zauważyłam jedną prawidłowość - jak się je niestrukturalnie, to ciągle człowiekowi czegoś brakuje, cos tam zje, ale to nie to i szuka dalej. Wiem coś o tym - bo ostatnio tak mam Rolling Eyes

. Ale od poniedziałku sumiennie wracam do koktajli Very Happy

Bożka

A JA jak zjem niestrukturalnie czuję się po prostu źle...czuję jakiś kamień w zołądku ... albo czuję prawie fizycznie jak żołądek ma kłopot ze strawieniem tego co mu do niego wrzuciłam..:)
Ainoh co sie tyczy twojego pytania to cudów nie ma....to nie tak ze jadlaś ileś tam lat ...tradycyjnie a teraz kilka tygodni strukturalnie i koniec kropka...wszystko się nagle zmieni jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki...dopuszczalne są malenkie grzeszki...ale na krótka metę....a potem pokorny powrót do koktajli....nie ma lekko :)
Ale JA lubie juz te swoje koktajle...przyzywczailam się do nich...lekko mi na zołądku...i mam siłe do pracy...no i smukleje mi figura...

ainoh7

wiem wiem Bożka Very Happy

jestem tego świadoma.... i dlatego nigdy po takich dietach nie rzucam sie na jedzenie.. Surprised

chodziło mi o to czy czasem tak ot samo z siebie toto nie wróci. Laughing

bede na siebie uwazać i dalej koktajlowac. jade w poniedziałek do tesciów na dłuzej bo mieszkaja daleko od nas a potem nad morze i szczeze sie zastanawiam czy czasem nie brac ze soba miksera.
tylko nie wiem jak zareaguje kochana tesciowa gdy zamiast jej sniadania wyciagne mikser Shocked

i bede popijac koktajle.. nie mówiac o tym jak bede latac i szukac mleka sojowego po sklepach czy awokado !! Shocked

Bożka

:)))) Ainoh...wiesz...uśmeicham się jak czytam to co piszesz....mialam rano podobną sytuację...mówię do męża ze jak bedzie na mieście zeby mi kupił jogurt naturalny i zieloną pietruszkę...oczywiście on juz kojarzy ze to do koktajli ...spojrzal na mnie złowrogo i mówi ...
" no przecież weekend...moglabyś chociaż w weekend JEŚĆ NORMALNIE !!!!!!!!":)))
Więc juz widzę jak jesteś z wizytą u teściwoej...i ostentacyjnie..wyciągasz blender...latasz za mlekiem sojowym..i miksujesz...koktajle...:)))))
Już widzę wzrok twojej teścowej....:)))
Chyba bym nie ryzykowała....:))) Wojna rodzinna gotowa:)

emilly4

Odchudzanie bez cwiczen nie ma sensu Exclamation

My chudniemy a nasza skora zostaje nienaruszona i zwisa Sad

Ja mam wlasnie taki problem pociazowy-wychodzac po pieciu dniach ze szpiatala wazylam o 11kg mniej a jelly belly Laughing

pozostal.
Polecam wszelkie cwiczenia ABS na posladki,nogi,ramiona i brzuch...to tylko kilka minut cwiczen dziennie,a po miesiacu efekty sa widocznie Very Happy

ainoh7

Bożka

faktycznie mam problem... maż mówi: "nie rób scen" ja uparcie :"to nie sa sceny tylko prawidłowe i zdrowe żywienie" mąż: "ale moja mama zdrowo gotuje" Shocked

ja: " gotuje źle" on :"jak to żle? całe zycie tak jadłem i na nic chory nie jestem!" itd itp Very Happy

a wiec faktycznie kupa śmiechu Smile

no i co mam robic? jeszcze mam czas do poniedziałku to pomyśle...
chce wrócic znad morza i móc wpisac cos do tego tematu "waga w dół" a nie: "ratunkuu ale zgrubłam na kiełbaskach tesciowej i piwku teścia ! " Evil or Very Mad

Malutkafajniutka

Ja narazie nie mam się cyzm pochwalić ale moze jutro rano, będzie jaks miła niespodzianka :)

Bożka

Wiesz Ainoh chyba nie ma wyjścia musisz znaleźc złoty środek...tzn jedz to co tesciowa przygotuje ale wybieraj z tego co najbardziej zblizone do strukturalnego...
Wykorzystaj moment ze zapyta co byś zjadła i powiedz szybko...kromke czarnego pieczywa i plasterek wędliny drobiowej :)))
albo jogurt naturalny....:) i wilk będzie syty < teściowa> i owca czyli TY...cała...:)))

Anisa

Ja dziś ponownie sie zważyłam ,ale żadnej rewelacji nie ma Sad

Waga stoi jak zaklęta mam zastój juz dłuzszy czas.Ale nie poddaje sie i koktajluje dalej a od poniedz. wchodze na weekendowa Laughing

No i własciwie to bardzo sie cieszę,że utracone kilogramy nie wracaja Laughing

jola

ale wam wszystkim zazdroszczę ja nie mam czym się pochwalić, ale zaczynam ............ zobaczymy na razie za wiele to ja jeszcze nie wiem i nie bardzo wiem jak zacząć

Bożka

Wiesz Jolu to wszystko zależy jak dużą nadwagę chcesz zlikwidować, jakie masz warunki w domu jaki tryb życia...ale jesli uporasz się z tym wszystkim to najlepiej zacząc od wekendowej...a potem wejśc w strukturalne odzywianie

Kubisia

tutaj nie mogę się pochwalić.Początkowo waga spadła o 5 kg ale szybko wróciła spowrotem.teraz pełna determinacji wracam i myślę,że będę mogła się chwalić.Monika wszędzie gdzie się wpisuję pozdrawiam Ciebie i Bożkę, bo chcę abyście mnie zauważyły.Szukam wszędzie Agi, bo dawno Jej nie spotkałam w topie.