Forum o Żywieniu Strukturalnym

BeataUK

Dziewczyny, ide jak burza Wink

)) I stad taka swietna blyskawica na moim suwaczku Wink

)))
Trzeba sie przeciez jakos motywowac Wink

)
@ w trakcie ale mimo wszystko waga ladnie schodzi. Zobaczymy po, moze bedzie cos mniej jak sie woda "uwolni" z mojego organizmu :-)
Powiem Wam ze na zadnej diecie nie bylam tak zadowolona. Generalnie juz glodna nie chodze, niekiedy siegne po orzechy. Chociaz widze ze za duzo ich zjadam, zdrowe ale nie za duzo. To jedyne moje grzechy jak do tej pory, te nieszczesne orzechy. Ale naszczescie paczka sie konczy a w domu bede za tydzien wiec przez nastepne kilka dni nie bedzie pokus Wink

)

Trzymajcie sie dzielnie i walczcie strukturalnie z tymi ohydnymi nadmiarowymi kaloriami bo mozna, dacie rade :-)

pozdrawiam cieplutko

bojza

witam wczoraj zaczęłam weekendową, a mam trochę do zrzucenia. W sobotę ważyłam 78kg, ciekawa jestem ile spadnie, zamierzam powtażać weekendową co tydzień aż do osiągnę 55kg

BeataUK

Bojza, o ile dobrze pamietam doktor zalecal prowadzenie weekendowej przez 2 weekedny z rzedu po czym jeden weekend przerwy. I od nowa - 2 tygodnie weekendowej i tydzien (a dokladnie weekend) przerwy. Niech dziewczyny mnie poprawia jesli sie myle.

pozdrawiam i zycze powodzenia :-)

bojza

No to będzie dwa po jednym, oby spadało, bo po tym pierwszym 1kg w dół, więc ten weekend koktajlowy a potem przerwa:) Pozdrawiam i dzięki za radę:)

bojza

drugi weekend- 0,5 kg w dół:)

SylwiaO

Gratulacje, oby tak dalej !
Możęsz śmiało spróbować przedłużać dietę weekendową na następne dni - będziesz nadal chudła skutecznie i trwale.
pozdrawiam

iwonesku

Hip hip hurrra dla wszystkich którzy chudną!!!

Natka

Iwonesku! Ależ z Ciebie dzielna i systematyczna osoba! Podziwiam i gratuluję.

iwonesku

Dziękuję Natko!! Tak mi jakoś poszło...
Ale wszystko ma swoje plusy i minusy - fajnie się czuję taka chudziutka, ale co miesiąc zawożę spodnie do krawcowej, bo wszystko ze mnie spada, z drugiej strony fajnie jest wejść do sklepu i kupic bluzkę na "oko", bez konieczności mierzenia w stylu - co mi będzie wyłazić spod bluzki...
a ztą systematycznością to też różnie bywało..grzeszyłam nieraz..
Pozdrowienia dla wszystkich

Diana

Ja przez 3 tygodnie stosowalam zywienie strukturalne i schudlam 5 kg:) Oczywiscie czasami zjadlam cos innego, ale na sniadanka i kolacje zawsze byl koktajlik..bardzo mi sie to podoba wiec dalej dzialam..poza tym smakuja mi te koktajle..nawet z sokiem pomidorowym polubilam ostatnio:) A jak milo jest gdy pasek coraz bardziej trzeba zaciskac:):):)

agagoldi

hej dziewczynki,
9 dni bylam poza domem u rodzinki, wolalam nikomu nie wybrzydzac, jadlam rowno co popadnie, nawet tort ( na szczescie symbolicznie ) efekt 2kg wiecej
ale
nawet nie wiecie jak sie steskniłam za tymi koktailami, bylam na zakupach i kupilam tyle polproduktow, owocow, awokado ze chyba cala rodzinka bedzie musiala mi pomoc przy konsumcji zeby sie nie zmarnowalo hehehe
i pierwszy raz nie boje sie tych 2 kg bo jestem pewna ze kilka dni koktailowych i wroce znowu do formy :)
uwielbiam to koktailowanie
pozdrawiam Was serdecznie

Natka

Dziś uroczyście przesunęłam suwaczek. Po pięciu dniach od zakończenia drugiej diety weekendowej mam pewność, że co schudłam, nie nadrabiam. A więc 0,5kg w dół! Jeszcze piękniejszy jest ubytek w obwodzie-4cm w talii i 1cm w biodrach. To mi może dać motywację na dłużej... Very Happy

agagoldi

brawo Natka !
ja tez juz zrzucilam nadrobione kilogramy a nawet jeszcze jeden dodatkowy, jeszcze sie jutro upewnie czy aby napewno i chyba tez uroczyscie przesune suwaczek :)

asiach

juz nie moge sie doczekac kiedy ja bede was informowac o moich sukcesach:)

iwonesku

Napewno Asiah to już będzie niedługo Partyman