Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcynia
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Śro 9:39, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Też tak uważam!Do dwudziestki było super żadnych ograniczeń(moja córka ma 19,więc widzę to na codzień,aż jej zazdroszczę),do trzydziestki też niezle ,ale ok.czterdziestki słabiej,trzeba się pilnować!Ale jak chce się dobrze czuć i wyglądać nie ma innej drogi.Ala lato tuż,tuż...Mamy jednak trochę czasu,więc do dzieła!Niech wszystkim na plaży szczęki opadną!!!A przy pomocy naszej"starszyzny"(jak ktoś ładnie określił w swoim poście)i doświadczeniu damy radę.Nie może być jnaczej!!!Myślę,że ta weekendowa miała jakiś speed w sobie,bo nie moge się poznać.Chyba oszalałam!Tak na marginesie to bardzo się cieszę,że odzyskałam energię i chęc do życia.Mam nadzieję,że tak zostanie na dłużej,bo ciężką miałam zimę.A teraz jak pisałam wcześniej... do dzieła!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agniotek
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:02, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
JA jestem tydzien na strukturalnej no i 2 kg do tylu, ale brakuje mi jeszcze tego nawyku koktajlowego, zapominam o nich, albo nie chce mi sie robic, albo nie mam jakiegos produktu. Ale wierze ze z czasem samo przyjdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polla
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:29, 27 Lut 2008 Temat postu: .. |
|
|
Ja tez dopiero od kilku dni "koktailuje" ale wieczorem mam ochote napić się koktailu. Staram sie nie później niż ok 19 -20 bo chodze spac dopiero ok północy. Wiem ze powinno sie konczyc ok 18 ale ja do polnocy mialabym 6 godzin, to dosc dlug....PO koktailu na kolacje w sumie nie jestem glodna a jak jestem to pije zielona herbate.
Poza tym musze przyznac ze fizycznie czuje sie świetnie !!!!!!!!!!!!! i to mnie dodatkowo motywuje. Przed rozpoczeciem diety czulam sie ociezala, ospala a z kolei na innych dietach bylo mi slabo albo wiecznie bylam glodna. Ze zdziwieniem musze stwierdzic ze strukturalne papu jest OK i w sumie koktaile sa calkiem dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasieńka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:41, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hej,ja mam jakiś kryzys koktajle pije codziennie ,jednak z jedzeniem strukturalnym trochę gorzej,nie jem słodyczy ,nie pije kawy, jednak nie zawsze obiadek do końca strukturalny....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polla
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:33, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hej Kasieńka!
no ale na czym polega ten kryzys - na tym że jesz obiadek czy na tym że nie jest strukturalny? Ja np zaczelam pic koktaile na kolacje; rano jem jedna kromke chleba (chrupkie żytnie albo ryżowe) z czymś tam np. ser, plasterek wedliny + obowiazkowo cos zielonego a na obiad jem normalnie kawalek miesa i salatke albo surowke. Potem jak jestem glodna przed kolacja kilka orzechów i tyle.
Nie wiem czy to jest w 100% strukturalne, ale widze ze brzuszek coraz bardziej płaski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożka
arcymistrz koktajli
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:45, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkim dziewczynom przypominam ze doktor pozwala na 1/3 niestrukturalnego :)))
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniotek
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:51, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
TYch produktow jest sporo, takze zawsze cos mozna sobie wykombinowac. Ja ostatnio same wazywa gotowane zjadam na obiad. Ale juz mi sie mieska chce
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasieńka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:38, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wcześniej jadłam obiadek strukturalny,a ostatnia jakoś mi nie wychodzi ...Byłam chora i moja mama gotowała w domu ,więc jadłam to co było. Jednak wracam do obiadków strukturalnych. Myślicie,że chlebek sojowy jest strukturalny???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Afro
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jawor City...:P
|
Wysłany: Nie 17:43, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja dopiero zaczynam się koktajlować, na szczęście moja mama też jest pod wrażeniem tej diety, więc nie będę wysłuchiwać Mam nadzieję, że coś zrzucę, a w połączeniu z dużym wysiłkiem fizycznym da super efekty :) Jaki Wy macie plan dnia? ile koktajli dziennie pijecie?? I czy np. w jednym dniu 3 różne, czy ten sam, a dopiero na następny dzień inny?? :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasieńka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:15, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Afro. Ja na początku mojej diety zrobiłam poklei wszystkie koktajle rano na mleku sojowym lub kefirze a wieczorem z owocami. Jednak teraz już jakoś mam dosyc tych owocowych i piję rano i wieczorem na mleku lub kefirze. Lubię czekoladowy ,kawowy,biały i wiśniowy ,piłam też zielony ale z wielkim wstrętem,morsztyn mnie odpycha.
Pijemy dwa koktajle dziennie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Afro
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jawor City...:P
|
Wysłany: Nie 19:44, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
OK Wielkie dzięki za wskazówki ;) Swoja drogą...ładnie już zrzuciłaś, chociaż i tak ważyłaś malutko...chciałabym ważyć 55 kg
|
|
Powrót do góry |
|
|
dafne
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Pon 21:28, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dlugo sie zabieralam do tej diety, az wreszcie przeprowadzilam swoja pierwsza weekendowke.Waga 1,8kg w dol. Ale niestety dzien po jedzeniu w miare strukturalnym 1 kg w gore.Chyba za duzo sie najadlam.Musze ograniczyc i chyba trzeba dwa koktajle dziennie a ja tylko jeden pilam. Co do morszczynu to zamiast do koktajlu mozna go lykac w tabletkach (gdzies na forum o tym czytalam )i wtedy ten zielony jest bardzo dobry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polla
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:44, 17 Mar 2008 Temat postu: koktail |
|
|
a ja moje drogie zdecydowalam ze bede tylko kolacje zastepowac koktailem (co wiecej wole te z mlekiem sojowym lub jogurtem niz z owocow i sokow).
staram sie jesc mniej na obiad, pomiedzy objadem a kolacja zjadam cos lekkiego np kromke pieczywa chrupkiego z czyms tam albo garstke orzechow albo jakis owoc, a tak kolo 19 robie koktail. Zaciskam za to pasa w weeken, dietką weekendową No i chudne :)
Zauwazylam poza tym, ze przy takiej metodzie to ile mi spadnie w weekend w miare sie w tygodni utrzymuje. Zrzucilam juz prawie 3 kilo. Jak dojde do 4 to bede bardzo zadowolona
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasieńka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:37, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Polla radzę pic koktajl do godziny 18. Ja tez rano koktajl potem jakaś bułka ciemna lub kanapka z chleba razowego lub sojowego z pomidorkiem lub papryką a potem staram się obiadek strukturalny (chociaż nie zawsze wychodzi) w niedzielę raczej jem obiadek z rodziną to jest mniej strukturalny,oczywiście nie jem słodyczy i nie piję kawy od 1,5 miesiaca.Nie robiłam jeszcze weekendowej ale myślę,że po świętach zrobię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hania
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:56, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dużo się mówi, że to niezdrowo jeść po 18, ale pora kolacji zależy od tego, o której się chodzi spać. Jeśli ktoś się kładzie o 23 to może i prawda, ale o 2 to już się trochę po takiej wczesnej kolacji odczuwa głód i źle zasypia. Myślę, że wtedy lekki posiłek nawet o 20 nikomu nie zaszkodzi, tym bardziej koktajl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|