Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sarenka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:42, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A jak już nie będzie @ to będzie jeszcze gorzej z hormonami:-( I waga wtedy leci do góry od patrzenia na jedzenie
Ostatnio zmieniony przez sarenka dnia Pon 19:23, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 21:11, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
heheh dziewczyny czemu tu nie podtematu...waga do gory..ja bym dokonywała tam duzo wpisow bo ostanio waga mi skacze strasznie...roznica nawet 1kg...co za diabeł...ehhhhh. znow mam 74,4 a bylo 73,5...buuuu....chlip...chlip...:(
co robić..i jaka jest tego przyczyna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarenka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:23, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Czyżby upał i więcej płynów
|
|
Powrót do góry |
|
|
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:53, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
pewnie tak nie martw sie - ja chyba higroskopijna jestem i potrafię mieć 3 kg wahania ;/ a lekarz mówi że przez pogodę ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:16, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moja waga też drgnęła....szkoda tylko że do góry.... Od kilku dni pokazuje mi 1kg więcej, już nawet suwaczek przesunęłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneri
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 8:17, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
cześć
dziewczyny mam to samo niestety moja waga też w górę, miałam nadzieję, że po @ wróci do poprzedniego stanu ale niestety nie, więc cóż zrobic suwaczek trzeba cofnąć
Ostatnio zmieniony przez aneri dnia Czw 8:18, 02 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarenka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:47, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A może dlatego że jest więcej owoców sezonowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
bunia
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 13:27, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Maziaczek napisał: | Jola - schudniesz, schudniesz mam to samo co Ty. Żadna dieta nic mi nie daje, pewnie rozregulowałam metabolizm a i problemy hormonalne też mają duży wpływ.
Dieta strukturalna to moja ostatnia nadzieja, mam już dość poszukiwań |
Ja tez traktuje strukturalna jako ostatnia deske ratunku. jak nie schudne to chyba sie poddam. odchudzalam sie juz setki razy w zyciu i zawsze to samo. Super wynik po 6 - 9 miesiacach skutecznie odrobiony :(.
A czlowiek jest coraz starszy i coraz trudniej cos zrzucic.
A do tego caly dzien w pracy i po powrocie zamiast cos pocwiczyc to ja siedze w domu i nic nie robie, ech....ciezkie zycie grubaska no ale trzeba sie pozytywnie nastawic. Jak czytam Wasze posty to od razu mi lepiej :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarenka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:06, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie dieta strukturalna na razie polepszyła metabolizm. Zobaczymy jak będzie dalej. Co prawda jak zaczęłam brać spirulinę też mój metabolizm przyspieszył a po 4 miesiącach wrócił do poprzedniego stanu.
Fajnie że odchudzanie wekendowe daje takie dobre efekty i trzyma przez cały tydzień. Sprawdziłam- trzyma. A popełniłam w tym tygodniu parę słodkich grzeszków Byłam na imieninach. Najbardziej boję się wekendów ponieważ zazwyczaj tyłam w tych dnia ok 2-3 kg. No i się tego nazbierało
Ostatnio zmieniony przez sarenka dnia Sob 22:09, 04 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:11, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze, nie wiem o co chodzi, ale moja waga znowu rośnie. Ostatnio znowu przekroczyłam (w tą złą stronę) 80kg... Głupieję. Fakt, zdarzyło mi się kilka razy nie być super-strukturalną, ale żeby tak od razu? Tym bardziej, że na rowerze ostatnio jak szalona jeżdzę. Wczoraj to nawet oberwanie chmury mnie nie zraziło (fajnie tak w ciepłym letnim deszczu jechać:))
A waga mi figę z makiem pokazuje. Na razie nie zmieniam suwaczka, bo ciągle żyję nadzieją, że to przejściowe, ale z nerwów już mi oko zaczęło latać, bo miałam nadzieję, że w okolicach sierpnia uda się dobić 75kg...
Ech...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneri
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 12:14, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Malaga- ja Ciebie rozumiem !!!
Mam to samo, moja waga też rośnie sama nie wiem dlaczego przecież jem tak jak do tej pory
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:17, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie czytałam wasze wypowiedzi (po ponownej dłuższej przerwie miałam co nadrabiać) i wygląda to tak, jakby był jakiś fatalny okres w roku, bo prawie wszystkim nam waga conajmniej stanęła w miejscu (a niektórym nawet rośnie ta jak mi) :(
Ratunku!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:48, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Malaga! Dawno Cię tu nie było.
No właśnie, jakoś tak dziwnie z tą wagą. Mi też urosła o 1kg, nawet kilka dni temu przesunęłam suwaczek. Niestety też w tą złą stronę....Ale dzisiaj na przykład pokazała mi 56,8kg. Na razie też nie ruszam suwaczka.
Może te skoki wagi w górę spowodowane są tym że jemy teraz więcej owoców (przynajmniej ja) a owoce mają dużo wody...może to wcale nie tłuszczyk...Pocieszam się jak mogę hehehe... A może po prostu pora na następną weekendówkę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneri
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 13:34, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
może to rzeczywiście od owoców, mamy więcej wody - też się tak pocieszam
ja nie mam porównania, strukturę rozpoczęłam w ubiegłym roku we wrześniu więc już po największym sezonie owocowym...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarenka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:58, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tym bardziej, że na rowerze ostatnio jak szalona jeżdzę |
Czy to nie jest przyrost masy mięśniowej
Ostatnio zmieniony przez sarenka dnia Pon 16:01, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|