Forum o Żywieniu Strukturalnym

Goya

brawo Emulor cos sie rusza u mnie sie wacha od 53.5 do 54.5

Joan

No Emulor, małymi kroczkami do przodu!!!
Mi tez sie wacha waga...
bosheeee, ja dzisiaj jestem po wieczorze grillowym u sąsiadów i kiepściutko się czuje....

Jovisse

No, i powrót po weekendzie... :)

Normalnie muszę się wam pochwalić! W sobotę kupiłam sobie spódniczkę Rozmar? M!!!! Co prawda Pani powiedziała, że to dość duże M, ale bez znaczenia, mam spódniczkę w rozmiarze M! Z tego szczęścia aż w środę zaczynam weekendówkę Razz

Kasandra

Gratulacje Jovisse!!!! Masz słuszność, chyba każda kobieta czuje się szczęśliwa jak wejdzie w ciuch w mniejszym rozmiarze.A jaki to doping sama widzisz.Od razu zaplanowałaś weekendówkę.

reynevan

dokładnie :)
ja dziś pierwszy weekendowy :) hi hi :) zapowiadaja się 2 dni zapierdzielania, to i dobrze :) jeść się nie będzie chciało :))

Kasandra

Reynevan, trzymam za Ciebie kciuki!!!

reynevan

ja za siebie też trzymam, więc może się uda :)

Joan

Hej Reynevan, ja też dzisiaj pierwszy dzień! Oby nam się!!!!!!

reynevan

ech Joan trzymam kciukasy za Ciebie :) ja jednak od środy (jak to zawsze wszystko przeciwko weekendowi, no....) - mam mały zapas awokado co dojrzało na oknie :) i zjesć muszę :)

Jovisse

No to reynevan startujemy razem, bo ja również od środy :)

Emulor

hmm postanowiłam sobie ,że odchudznaie weekendowe zostawię sobie na okres zrzucania ostanich kilogramów ktore ponoć nie chcą się zrzucić;) tylko kurczowo trzymają sie...jak ja bym chciala schudnąc na wesele w Niemczech, do końca lipca...to 2,5 mies w tym czasie schudłam 5 kilo ach, zeby tak ważyć 70kg;(

Z jednego jestem zadowolona,że tłustość nauczyła mnie ubierac się tak, zeby to ukrywac. Dziewczyny zdziwiły się kiedys kiedy im powiedziąłm o swojej wadze...były zaskoczone ze aż tyle ważę, ale moze lepiej nie zachwalać czasów bycia grubszym..zeby te czasy nigdy nie wróciły.. mialam zapisać sie na aerobic...musze to zrobić dzisiaj dopoki trwa promocja:)

Joan

Oj koniecznie Emulor, niech przynajmniej Twój portfel nie schudnie...

Emulor

oj, już schudł o 65 złoty...za: 2 razy wejscie w tygodniu, przez miesiąc plus 1 raz w solarium na 15 minutek gratis...(gratis napewno w cenie, że tak powiem). zabrałam też rower od siostry męża, ktory jej rok temu pożyczałam, dzis zrobie mu piękne przeprosiny i umyję,zeby aż blyszczał...a do pracy dalej bede odcinek szła na piechotkę. musze wrócić do dobrej formy.

Joan

no ja na kijki szykuje sie od czwartku, narazie delikatnie... rozciągam kolanko i na kijkach robię krótkie trasy... Super

Emulor

a ile kosztują kijki ? one ułatwiaja chodzenie..ale moze jest zależnośc...mniej ciężko chodzić- mniej spalonych kalorii...Jesli joan nogi trochę podkurowałaś to musisz chodzić...:))) ciekawe czy waga jutro sie zlituje i zważy mnie przy niskim poziomie energii:))