Forum o Żywieniu Strukturalnym

aneri

gratulacje Goya !!

Ja melduję, że po świętach nie odnotowałam wzrostu wagi Very Happy

więc jest super !!!

Noelka

U mnie niestety trochę więcej, ale mam wrażenie, ze to do czasu dłuższej wizyty w toalecie, bo obwody nawet są trochę mniejsze. Udało się w czasie wizyt u rodziny markować jedzenie, talerz cały czas miałam pełny (ha, ha)

Joan

Gratuluje dziewczyny!!!!!
U mnie leciutko w górę, ale miało prawo... cieszę się, że tak mało!!!!

reynevan

Gratulacje wszystkim :) ależ jesteśmy dzielne :)))

ja melduję brak zmian - 73,9 :))) jestem przeszczęśliwa :) dziś koktajl zielony na kolację i jak dam radę przed weekendem lub zaraz po weekendowa :)))

idę pompować rower bo mam zamiar do pracy nim jutro zasuwać :)) w dwie strony to 17km :))))

Kasandra

A ja dzisiaj rano nie weszłam na wagę.Trochę dlatego że się obawiałam co zobaczę,a trochę dlatego że do toalety "pognało" mnie dopiero po śniadaniu.Zobaczymy,może jutro się uda...

malaga

Goya, gratuluję półmetka! :)
Ja jak sprawdzałam w poniedziałek, to stało w miejscu, ale myślę, że dopiero na mojej własnej wadze jutro rano sprawdzę dokładnie. Choć nie sądzę, żeby przybyło, bo poza tym, że jadłam trochę cięższe rzeczy niż normalnie, to się nie obżerałam :)

Noelka

Dzisiaj dzień prawdy, waga może nie imponująco, ale jednak w dół. Tendencja się utrzymuje, tylko czasu coraz mniej, ale i tak lepiej mało niż w górę. Za to w obwodach całkiem, całkiem. Zmieniłam ciuchy na rozmiar mniejsze.

aneri

Gratulacje Noelka !!!

wg. mnie te mniej centymetrów w obwodach chyba bardziej cieszy niz spadek wagi Very Happy

A zmiana rozmiaru na mniejszy tym bardziej.

reynevan

Noelka gratulacje!!! :)

malaga

Gratulacje Noelka!
Mi się udało przez święta pozostać przy wadze "wyjściowej", więc nie muszę się rzucać na weekendową na szczęście od razu. Bardzo mnie to cieszy, bo dla mnie zupełnie normalne było przybieranie nawet do 2kg przez święta. Jednak strukturalna ma moc :) I w dodatku rodzinka pochwaliła za ładny wygląd :)

DariaEW

Witam wszystkie Strukturowiczki :)Jestem tu po raz pierwszy i czytając Wasze posty jestem pełna podziwu i zapału, żeby też rozwiązać wreszcie problem, z którym wszystkie się borykamy. Mam do zrzucenia 9 kg, zaczęłam dziś i bardzo chce wytrwać :) Wasze informacje i doświadczenia są bardzo budujące :) Jedyny problem jest taki,że pracuje i nie mogę dokładnie realizować planu. Napiszcie proszę jak sobie z tym radzicie :)

malaga

Hej DariaEW :)
Ja też pracuję, studiuję, mam dość absorbujące hobby, a na dietę mimo wszystko zawsze znajdzie się czas! Koktajle do pracy można przygotowywać rano i brać w pojemniczku. A jeśli chcesz wytrwać, to wybrałaś najlepszą dietę na świecie :) Bo poza jej ekstremalną dwudniową (zwaną weekendową) odmianą nie ma tu głodzenia się i jakiś strasznych wyżeczeń - po prostu trzeba zmienić niektóre nawyki :)
Życzę powodzenia!

DariaEW

Oj Malago, dodałaś mi otuchy :) Ale tak trochę dokładniej :) zabierasz ze sobą koktajle do pracy, do tego pewnie przewidziany owoc i drugie śniadanie, a po powrocie z pracy zjadasz obiadek? Czy tak? Wiesz, bo nie chce robić błędów :D

malaga

DariaEW, jeśli jesteś faktycznie zainteresowana dietą strukturalną, to wejdź sobie na stronkę dr Bardadyna, poczytaj to forum, może nawet kup sobie którąś książkę doktora i przestudiuj :)
Idea diety polega na dobieraniu odpowiednich składników w codziennym pożywieniu i zastąpieniu najlepiej dwóch posiłków koktajlem. Czyli np. ja robię tak, że jem "normalne" (ale strukturalne) śniadanko, potem ZAMIAST drugiego śniadania koktajl, potem "normalny" ale strukturalny obiad, a na koniec koktajl ZAMIAST kolacji.
Na tym forum napisane jest prawie wszystko, co się tyczy koktajli, ich składników, ich robienia, a nawet ich smaków. Poczytaj, a potem zadawaj konkretne pytania, bo bardzo chętnie ci pomożemy, ale nie ma sensu opisywanie wszystkiego od początku do końca, skoro to już (nie)raz było napisane.
Aha! I staraj się odpowiednie pytania umieszczać raczej w tematach, które dotyczą interesującego cię problemu, bo i tak mamy tu wystarczający chaos ostatnimi czasy :)
Pozdrówki

DariaEW

O i dziękuje, właśnie chodziło mi o uzyskanie od Ciebie informacji o tej kolejności. A chaos rzecz normalna :) Teraz będę już czytała dokładniej :) Wiesz, już ten styl strukturalnego odżywiania stosowałam, z tym że to było jesienią, wtedy zrzuciłam 5 kg ale z powodu zimnych dni wróciłam do ,,starego'' stylu. Ale od dziś jestem na nowo zmotywowana :) Dziękuje za informacje Malago i do następnego postu :)