Forum o Żywieniu Strukturalnym

Madzik

Brawo Tsambika!!

wiolonczela

Ja strukturalna zaczęłam z ręką na serduchu od zeszłego poniedziałku tj 15 kwi a już w czw18 było kg mniej :D ALE :( (jak zawsze jakieś ALE musi być) miałam zjazd i chociaż z ręką na serduchu przyznaje się do 5 cukierków (od piątku do niedzieli) bo wiadomo jak to jest KTOŚ POCZĘSTUJE i w ogóle to zdaje mi się, że zleciałam z wagi :) chociaż zważę się dopiero w czw.

Gratuluje wszystkim chudzielcom :* i mam nadz. że mi się też uda :)

Madzik

Wiolonczela pewnie ze sie uda! bo to nie jest jakas glodowka, tylko pyszne jedzonko :-)
A jak masz ochote na slodkie to zjedz suszona morelke albo daktyla (najlepiej bio, niesiarowane). Zawsze na zjazdy zabieraj ze soba w pudeleczku troche orzechow i suszonych owocow, do tego banan i cukierki pojda w odstawke. Ale z drugiej strony nie ma co sie zadreczac 5 cukierkami :-) prawda?

wiolonczela

Madzik dzięki :*:*

właśnie to morele mnie uratowały i słonecznik w ten zjazd :) miałam też swój chlebek (piekę sama Very Happy

)i ogólnie owoce fakt serki też miałam Danio MNG(takie moje małe uzależnienie Wink

) ale cóż czymś się muszę zapchać:(
Nie wiedziałam, że można daktyle a mimo tego je kupiłam hihih cieszę się bardzo bo są słodziutkie jak nie wiem, gorzka czekoladka też pomaga.

A mam takie pytanie czy make jaglana można i orkiszową i w ogóle jakieś mąki są zabronione bo mam przepis na pyszne ciacho bananowo sernikowe + 3 łyżki. Bo mój Ł. Wink

będzie miał urodziny i chciałam mu zrobić coś takiego chociaż w połowie strukturalnego żebym ja tez mogła zjeść ;p

Madzik

Wiolonczela pamietaj, ze mozesz zawsze dopuscic 1/4 jedzonka niestrukturalnego, wiec spokojnie takie ciasto mozesz zrobic moim zdaniem. Ja teraz staram sie jesc bezglutenowo, wiec np nie uzywam otrebow owsianych czy zarodkow pszennych, tylko otreby gryczane. Ogolnie trzymam sie zasad diety, ale tez troche naginam ja do moich potrzeb, byle bez przesady :-)
Co do daktyli to w sumie nawet nie wiem, czy a jakos specjalnie dopuszczone, ja po prostu zjadam dwa dziennie w ramach drugiego sniadania :-) (plus inne bakalie of kors Wink

PS. U mnie waga stoi, dobrze ze nit w gore :-P

Tsambika

ja też jem dwa daktyle do owsianki. myślę, że wszystko, co zdrowe, jest struktralne, nawet jeśli dr bardadyn o tym nie wspomina:) daktyle regulują trawienie, świetnie sycą, zawierają potas, żelazo, sporo witaminy C i podnoszą odporność. a że są słodkie = kaloryczne, kilka dziennie wystarczy:)

wiolonczela, mąka orkiszowa jak najbardziej, ja unikam tylko białej pszennej, zaczęłam kupowac razową, a z orkiszowej robię nawet pizzę:)

wiolonczela

ach jutro jest mój wielki dzień :D z rana się zważę, 2 tyg temu 15kwietnia było dokładnie 73,3kg ale widzę i czuje ze mi zleciało mam nadz ze chociaż do tego 71,5kg :)
a od wtorku planuje weekendówkę zrobić :)

wiolonczela

jupiiiiiiiiiii Very Happy

ogłaszam wszem i wobec ze moja waga dziś rano toooo 71,1kg aż trudno mi uwierzyć, że to tak bez żadnych wyrzeczeń a wprost przeciwnie zdrowo ciekawie i przyjemnie :D

aż kupiłam sobie w Biedronce michałki ALE odłożyłam z każdego smaku po 1 cukiereczku i jak za 2 tyg znów będę miała 2 mniej to w nagrodę uraczę się nimi Very Happy

Tsambika

wiolonczela, BRAWO!!! Gives thy a finger

ja jak schudłam w miesiac OSIEM kilo, podejrzewałam, ze baterie w wadze są słabe i zakłamuje wynik, ważyłąm po kilka razy dzieci i męża, zanim uwierzyłam:)

mi niestety teraz waga spada wooolniutko, te ostatnie kilogramy są najgorsze! zastanawiam się, czy w ogóle jeszcze schudnę, ale tak czy siak jestam megazadowolona, bo w zasadzie bez wysiłku straciłam 11 kilogramów:)

wiolonczela

Ja już sama nie wiem czy to z moja wagą coś jest nie tak czy z organizmem ;(
Czuje, że znów schudłam i widzę po ciuchach bo przymierzałam spodnie w których się nie dopinałam i mam już (PRAWIE bo w nogach jeszcze trochę ciasnawe ale w pasie to w porównaniu do tego co było prawie 4 tyg temu to luz) taki luz jak w tamte wakacje, a waga pokazuje mi takie wahania że szok ;( i nie wiem czy kupować 2 czy dać sobie spokój z warzeniem a patrzeć na ubrania ;(
W ten weekend planuje weekendókę bo nie mam szkoły ani żadnych wyjazdów więc spokojnie od jutra zacznę.

Tsambika

nie wiem, czy to taka "uroda" strukturalnej, czy my się za często ważymy, ale moja waga też strasznie skacze, już o tym kilka razy pisałam. a ty wiolonczela, patzr na ubrania, co ci z tego, jak będziesz mało ważyła w w ciuchy się nie zmieścisz Razz

wiolonczela

no fakt...to trzymam się tego (a przynajmniej postaram Razz

), że warze się co 2 tyg a tak naprawdę to patrze na ciuchy. Najważniejsze, że nie chodzę głodna i zdrowo jem ;) ale koktajlu zielonego już chyba nie przełknę więcej zaczęłam robić nawet czerwono zielony - zamiast kefiru sok pomidorowy ale MA SA KRA nie wiem co to tak działa może morszczyn ;(

bata

wiolonczelo nie patrz na wagę, bo niepotrzebnie się stresujesz.... w końcu ważne jest to co widać gołym okiem i to jak się czujesz a nie jakieś cyferki..... ja po ostatnich szaleństwach , kiedy waga poleciała w górę przestałam się ważyć i czuję po ciuchach, że wracam "do normy" ale oczywiście tak jak napisała Tsambika trzeba się pilnować....... a poza tym nie dajmy się zwariować... Rolling Eyes

Gwiazdka

Witajcie!

Przygladam sie z zewnatrz tej diecie i nasuwa mi sie takie pytanie: czy jak juz schudniecie, czy nie macie po niej efektu Jojo?

Mnie zdarzylo sie kilka razy schudnac innymi sposobami, osiagnac prawie wymarzona wage, a potem, w cizgu zaledwie 2-3 tygodni powrocic do punktu wyjscia. Poza tym, spowolnil mi sie metabolizm, w efekcie czego, latwo tyje.

A jak jest z ta dieta? Prosze o szczere wypowiedzi. Nie chcialabym znow powtorzyc poprzednich historii.

Z gory dziekuje za wasze swiadectwa Smile

kuchciarz

Z tego co czytam to dieta działa. Super, tego się właśnie spodziewałem.
Cieszy mnie to, bo sam zajmuję się dietetyką na co dzień :)