|
Forum o Żywieniu Strukturalnym
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:58, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
madzik, nie wiem, jak u ciebie wiekowo, ale ja jestem po czterdziestce i dwóch ciążach (całkiem niedawnych), więc truuuno mi chudnąć, stąd taka radocha:)
gratuluję kilograma!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bata
koktajlowe guru
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Śro 21:56, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tsambiko gratuluję rewelacyjnego wyniku ! super !.....czytając takie newsy od razu dostaje się kopa do dalszej pracy nad sobą.... u mnie tak jak przewidywałam waga niestety stanęła w miejscu chociaż ostatnio wahała się +/- 400g... poczekam jeszcze kilka dni i potem ogłaszam pełną mobilizację /być może weekendówka/.... ufff nikt nie obiecywał, że będzie łatwo, ale Twój przykład Tsambiko potwierdza, że to możliwe, więc dlaczego nie możesz marzyć o magicznych 59......marzenia są po to, żeby je spełniać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:35, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
bata, dzięki:) ja zawsze kilka dni czekam, zanim 'się ucieszę" niższą wagą, bo też mi skacze o kilkaset gram z dnia na dzień (wg kodów młodości to niedobrze, bo świadczy o niedowodnieniu organizmu - mimo, że staram się nie zapominać o piciu). suwaczek zmieniam, jak przez kilka dni się już nie podnosi.
ja planuję weekendówkę po świetach, bo pewnie troche zgrzeszę, tylko bedę musiała przedtem zgromadzić wszystkie składniki.
59 to byłaby fajna liczba, od razu inaczej wygląda niż szóstka z przodu:) poniżej 60 ważyłam przed pierwszą ciążą - ważąc 59 wchodziłabym w rozmiar 36/38
Ostatnio zmieniony przez Tsambika dnia Czw 10:35, 28 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bata
koktajlowe guru
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Czw 22:43, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tsambiko, czytając co napisałaś pomyślałam z uśmiechem, że ja przed pierwszą ciążą /i niestety jedyną/ też ważyłam poniżej 60kg a nawet chyba 52kg, ale to było lata świetlne temu hi hi teraz po prostu nie wyobrażam sobie, że mogłabym tyle ważyć, bo chyba wyglądałabym koszmarnie, ale Tobie życzę tej 5 z przodu z całego serca.... ja chcę w tej chwili zrzucić przynajmniej tyle, ile przybrałam od czasu moich operacji i rozpoczęcia kuracji hormonalnej więc na dzień dzisiejszy zostało mi jeszcze do zrzucenia ok 5kg i ponoć walka z tymi ostatnimi kg jest najtrudniejsza.....hmmmm zobaczymy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:29, 29 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
bata, no to walczymy z tymi ostatnimi, u mnie też około 5 zostało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bata
koktajlowe guru
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Pią 22:08, 29 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
ja zamierzam zaraz po świętach zrobić weekendową, chyba będzie konieczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:45, 30 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
to może i ja zrobię, ale muszę kupić te wszystkie składniki:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:32, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
po weekendowej dwa kilo mniej, jednakowoż myśle, ze to chwilowo, poczekam kilka dni, jak to będzie wyglądało dalej
|
|
Powrót do góry |
|
|
bata
koktajlowe guru
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Sob 15:53, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Tsambiko gratuluję ! jestem pewna, że ten ubytek wagi pozostanie, więc szykuj się do zmiany suwaczka.... a u mnie też nie jest źle, od początku diety mam w sumie ponad 9 kg mniej..... nie piszę dokładnie, bo u mnie wahania wagi są ciągle w granicach +/- 0,5 kg...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:41, 13 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
realny spadek wagi na weekendowej to niecały kilogram, w sumie nieźle, jak na dwa dni:) waga u mnie tez się bardzo waha, ale mniej więcej tak to wygląda po tygodniu.
suwaczka zatem nie zmieniam, bo ważę wciąż trochę ponad 63 kg
Ostatnio zmieniony przez Tsambika dnia Sob 9:42, 13 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzik
ekspert koktajlowy
Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Pon 9:45, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A u mnie po weekendowce od srody do pt i weekendzie troche ponad norme (przyjaciolka z wizyta i urodziny R.) 2 kg mniej :-)
Czyli juz 10 kilo od poczatku roku <jupi>
Zmieniam suwaczek :-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
bata
koktajlowe guru
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Czw 0:18, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zbliżam sie powolutku do tej magicznej "dychy", ale ostatnio waga opornie stoi w miejscu lub waha się +/- 0.5 kg.... jestem cierpliwa, bo już takie sytuacje "przerabiałam" i wiem, że kiedyś ruszy w dół....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzik
ekspert koktajlowy
Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Czw 8:58, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
no pewnie Bato! nasze chudniecie jest zdrowe i racjonalne, wiec nie ma co sie rpzejmowac chwilowymi zastojami :-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:27, 18 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
u mnie na czczo już było kilka dni poniżej 63 kg, więc chciałam zmienić suwaczek, ale po wczorajszym szaleństwie się wstrzymam...
bato dobowe róznice wagi dają mi do myślenia, bo rozumiem, ze jak zjem to waga pokazuje więcej, ale u mnie te róznice są za duże niż by wskazywała logika. dr bardadyn pisze, że to wina niedowodnienia, ale ja naprawdę piję sporo, szczególnie wody mineralnej, więc nie bardzo wierzę w takie wytłumaczenie.
wygląda to mniej wiecej tak:
na czczo - zapomniałam się zważyć
po śniadaniu - 63,7
po pól godzinie (siedziałam przy komputerze) - 63,3
po prysznicu (minęły trzy minuty od poprzedniego ważenia!) - 63,1
(tak wiem, rada psychiatry - waż sie kobieto RAZ w tygodniu. ALE zagadka zmiennej wagi i tak pozostaje)
Ostatnio zmieniony przez Tsambika dnia Pią 10:13, 19 Kwi 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsambika
koktajlowe guru
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:14, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
no dobra, zmieniam suwaczek, od kilki dni jest 63.
mam wrażenie, ze dużo już nie schudnę nie zmieniając diety (a zmieniac nie chcę, bo będzie jo-jo), tak więc jako cel zostawiam te 60 kg (wtedy weszłabym już we wszystkie za małe rzeczy, dziś robiłam przyniarkę i jest jeszcze trochę ciuchów, w które kompletnie się nie mieszczę).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna
-> *Waga w dół* Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny
|
Strona 6 z 7 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|