Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzik
ekspert koktajlowy
Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Wto 8:26, 14 Maj 2013 Temat postu: Sliwki w czekoladzie |
|
|
Suszone sliwki zalac wrzatkiem, po chwili odlac wode.
Wlac rum (lub inny alkohol), tyle, zeby sie pokryly, ale nie musza w nim plywac :-)
Macerowac..im dluzej, tym lepiej! Nawet cala noc w lodowce.
Przygotowac roztopiona czekolade (najlepiej min. 70%kakao) w kapieli wodnej (w misce postawionym na garnku z gotujaca sie woda...lub kasza, makaronem, zupa :-)
Gdy czekolada sie roztopi, ostroznie zdjac miske z garnka (uwaga na nagrzane brzegi!) i wlozyc sliwki (wczesniej odsaczyc na reczniku papierowym z nadmiaru plynu) i porzadnie zamieszac tak, by czekolada pokryla wszystkie owoce.
Wykladac na papier do pieczenia (najlepiej na jakims talerzu, ktory zmiesci sie do lodowki) za pomoca patyczka szaszlykowego.
Schlodzic w lodowce min.godzine, aby czekolada zastygla.
*jesli mamy wieksze owoce (np. sliwki kalifornijskie) warto zrobic 'wypasiona' wersje: nadziac je marcepanem (ja kupuje albo 'kartofelki' albo bloczek masy, ale moze byc i ten w czekoladzie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
majmaj
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Sie 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:15, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Nigdy tego nie lubiłem... :) Straszny smak, chyba najgorszy mojego dzieciństwa :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blakstorm
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:34, 25 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Eee suszone śliwki w czekoladzie nie są wcale takie złe, tylko jadłem już gotowe kupione w sklepie. A takie zrobione samodzielne muszą smakować jeszcze lepiej:-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuchciarz
ekspert koktajlowy
Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 8:41, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ja mam złe wspomnienia z czymś podobnym. Była kiedyś taka śliwka PLUM i do dziś mam uraz po jej spróbowaniu. Ale czekolada i śliwka osobno - jak najbardziej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|