Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olimpia
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:56, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny Malaga ma racje. Wszystkie jesteśmy piękne bo dbamy o siebie fundując sobie najlepsze składniki struktur!!!! To Prawda mało mi zostało- ale to nie znaczy że łatwiej będzie! Pokusy są wszędzie! Myślę że zafundowanie sobie takiego paseczka mobilizuje do walki !-Nie ważne ile się ma do zrzucenia- to nie wstyd tylko duma z tego jaką posiada się silną wolę!i mobilizacja dla innych no i przede wszystkim dla SIEBIE!Więc Joan daj nam dobry przykład! Kiedyś zapisywałam w kalendarzu wszystko co zjadłam w ciągu dnia i wtedy bardzo pilnowałam żeby były to zdrowe rzeczy-to była dla mnie duża mobilizacja!Myślę że paseczek też będzie mnie mobilizował bo w końcu trzeba go przesuwać Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 17:21, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no zastanowie sie nad tym paseczkiem....narazie to ja musze przestać ulegać pokusom... bo mi sie to średnio na jeża udaje... dobrze że ćwiczyć zaczęłam.... no i zobacze czy do końca tygodnia dam rade po pracy pić only koktajl! no właśnie dziś lecieliśmy z rana do szpitala z synkiem co by mu migdałki wyciąć, a tu sie okazuje, że dziecko ma chore gardziołko i z wycinania nici... no i mam powód co by oddać się wieczornemu obżarstwu buziaaaaaaa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarinka
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 19:29, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Olimpio ja też zapisuję wszystko co jem w ciągu dnia, staram się podliczać też kalorie, ale niestety nie we wszystkim sie da, bo nie mam wagi kuchennej, no i nie wiem ile kalorii mają somowe posiłki. Faktycznie ta metoda ma wiele zalet, bo można kontrolować nawyki żywieniowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 9:56, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Katarinka, wagę kuchenną kupisz wszędzie, od Lidla po Media MArkt. Najważniejsze, żeby jeśc strukturalnie i się nie objadać. Przesada szkodzi w każdej kategorii. Ja właśnie wcinam poranny koktajl i marzę o obiadku, co prawda nie wiem czy będzie strukturalny, bo jadam na kantynie zakładowej, ale zawsze może byc to tylko mięsko i surówka lub zupka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:09, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich po dwóch tygodniach nieobecności. Widzę, że trochę nowych fanów koktajlowania przybyło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
olimpia
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:44, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Noelka witamy witamy Ja również dołączam po dłuższej przerwie! I dzisiaj obiadek zjem strukturalny no i kolacyjkę też:)
Katarinko zapisywanie to super sprawa, ale ja akurat nie liczę kalorii- ważne jest dla mnie że jem zdrowo! nawet jeśli zjem dużo a zdrowo to nie mam wyrzutów sumienia!
Joan mały szybko wyzdrowieje!- tylko potem pewnie znowu musisz czekać na nowy termin i te kolejki! Też jak mam gorszy dzień zdarza się, że lubię sobie coś dobrego zjeść żeby zrekompensować sobie zły nastrój, ale zawsze możesz się "obżerać " zdrowym jedzonkiem strukturalnym- to zawsze lepsza alternatywa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 16:10, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dlatego cieszy mnie Olimpio gorzka czekolada w diecie strukturalnej!!! Tylko ja przede wszystkim muszę zmienić moje nawyki żywieniowe, czyli podjadanie wieczorne.... teraz only green tee i Schluss! no i woda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
olimpia
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:38, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No i tak trzymajmy Wszystkie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 22:30, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no właśnie siedzę, piję zielona i cierpię... chyba pójde spać, to nie będe czuła głodu... spóźniłam sie na wieczorny koktajl i amba.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Śro 1:03, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Joan ja tez wieczornego nie wypije bo pozno zjadlam obiad - czasami tak sie zdarza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 16:06, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
czyli zasada jedzenia do 18.00-19.00 też jak najbardziej aktualna?
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:12, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No ja sobie daję czas przy zabieganym dniu max do 19-19.30. Jak nie zdążę, to muszę przecierpieć do rana ;) To bardzo dużo daje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 20:01, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a ja jednak postanowiłam do 18.30... a później... przykro, woda i herbatka....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarinka
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 20:46, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja też staram się nie przekraczać tej godziny, na poczatku było ciężko, ale potem organizm sie już przyzwyczaił
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 21:42, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
oj w moim przpadku jest to decydujące, na wieczór, tak do 18.30 tylko koktajl i nic więcej..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|