Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 15:17, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hehehe, mój za to biega ze mną po produkty i sam pomaga mi szukać składników :) Dopinguje mnie, a nawet czasami razem ze mną wypije mimo, że nie ma potrzeby odchudzać się :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katarinka
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 19:09, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Taki facet to skarb! Moj tez jest niczego sobie, bo odradza mi wszelkie diety, twierdzi, ze dla niego jestem idealna, ale wiadomo, ze kazda z nas chce zrzucic to i owo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Pią 3:01, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moj Mezczyzna tez pomaga mi w robieniu koktajli, jak nie mam czasu to wrzuca wszystko w mikser i gotowe...
to milo jak jest wsparcie w domu :))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodos
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:15, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witam po raz pierwszy na tym forum. Czytając wasze wpisy, widzę wasz entuzjazm a odchudzaniu i chciałabym , aby i mnie się trochę udzieliło. Ważę 65 kg , mam 155 cm i jestem gruba. Jak schudnąć skoro stale mam apetyt na "słodkie"? Liczę na wasze wsparcie i pomoc. Muszę schudnąć dla siebie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:18, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj rodos,
Dieta strukturalna jest świetna,forum też.Jestem przekonana że, przestrzegając zasad tej diety, schudniesz.
Większość koktajli zalecanych przez dr Bardadyna ma słodki smak.Jest zatem szansa że zaspokoją one Twój apetyt na słodycze.W "Odchudzającej książce kucharskiej" jest nawet kilka przepisów na strukturalne desery,myślę więc że sobie poradzisz.Trzymaj się,uszy do góry.Będzie dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 13:23, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hej rodos :)
Ja na diecie strukturalnej czuję się o wiele lepiej :) Słodyczy w ogóle nie jem, chociaż wczoraj skusiłam się na ciacho pierwszy raz od 2 tygodni:) dzisiaj zaczynam weekendówkę i mam nadzieję, że w końcu przesunę suwaczek :)
Nie poddawaj się a na pewno się uda :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodos
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:10, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki, że staracie się dodać mi sił do walki z apetytem. Może dzięki temu zmobilizuje się i wygram
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarinka
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 15:52, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Na pewno rodos, dasz radę:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodos
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:03, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cześć dziewczyny!
Wczoraj zaczęłam dietę weekendową, tylko nie wiem, jak długo wytrzymam, na razie po śniadaniu jestem syta, ale później nie wiem, czy sobie poradzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10:11, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Rodos postaraj się nie martwić na zapas, pij dużo zielonej herbaty i wody mineralnej. Ja tez robię weekendówkę jakoś razem poradzimy sobie :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
amplexus
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 19 Sie 2008
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:48, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymajcie się dziewczyny bardzo mocno. Trzymam kciuki informujcie o postępach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodos
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:51, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cześć
Moja weekendówka trwała krótko, już w sobotę po południu przerwałam , ale i tak schudłam , dzisiaj zdziwiona spojrzałam na wagę, która pokazała 64,4 kg. Oby tylko nie poszło w górę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 12:17, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja po mojej weekendówce schudłam 1 kg :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto 0:41, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kairo gratulacje :))))
tak trzymaj i do przodu :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:43, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gratulacje Kairo.
Rodos nie przejmuj się wagą, jak zaraz po weekendówce pójdzie trochę w górę, to normalne. Trawisz to, co zjadłaś stałego, a to trwa trochę dłuzej niż trawienie płynów jakim są koktajle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|