Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 22:58, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ok, zostańmy przy stwierdzeniu "małe"....
Kasandra, ale będziemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!! uuuhaaaaaa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:18, 04 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Joan,nie mam żadnych wątpliwości że będziemy!!!!!!!hahaha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto 15:10, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a ja chyba przed @ choc byly wczoraj koktajliki to placuszki ziemniaczane na obiad no ale tak mi sie chcialo, ze myslalam, ze sie skrece, i zrobilam ale coz dzis tylko strukturalnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 8:10, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Goya, wez te placuszki podciagnij pod 30% niestrukturalnego żarcia i już...
ja tak robie z lodami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:14, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zawsze możesz zrobić jeszcze lepiej... Pod niestrukturalną podciągnąć tylko tą mąkę, która w nich była, cała reszta przecież (choćby ziemniaczki, cebulka) jest strukturalna :D
Coś te lody ostatnio kuszą... Ja też się wczoraj skusiłam :(
I nie wiem jeszcze w którym temacie, ale gdzieś któraś z Was pisała o czekoladzie gorzkiej terravity chili & orange... Boże, pycha!!! To już moja ulubiona czekolada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 10:35, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no ja na święta wielkanocne przesadziłam z czekoladą wszelkiego rodzaju, dlatego teraz raczej nie kupuje żadnej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 11:14, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba trzeba będzie zatrudnić tu strukturalnego księdza, bo tu bucha aż siarką i dymem i kopyta wyzierają spod każdego postu:))))
A ja lody też jem tylko bez polewy czekoladowej i tylko waniliowe (no tak Bożka musisz mnie rozgrzeszyć:)
Jaka to łaska spływa z nieba że dziś pochmurno i chłodno, to nie beda struturalne lodziarki grzeszyć;)
Ostatnio zmieniony przez Emulor dnia Śro 11:17, 06 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:08, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jovisse, prawda,że przepyszna ta czekoladka? :)
Ja niestety bardzo restrykcyjne 2 tygodnie sobie obiecałam, więc dla mnie aktualnie ani lody ani czekoladki nie istnieją :)
Za to koktajl czekoladowy na śniadanko daje kopa na ładnych parę godzin :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 14:45, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czekoladowy i zielony to mój codzienny zestaw!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Śro 14:50, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Malaga mi tez przydalyby sie takie dwa tygodnie tylko scisle strukkturalne, oj ciezko, ciezko zawsze cos wypadnie...
a ja ostatnio kupuje czekolade ciemna linda i jest ona np. gruszkowa lub z pomaranczami - niebo w gebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:07, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Lindt mnie o tyle odrzuca, że kosztuje w granicach 7 zł. A owa terravita (Tak malaga, jest bosko cudowna :)) kosztuje w granicach 3 i jest równie dobra, ja tam nie widzę różnicy między gorzkim lindtem a tą terravitą, więc mój przelicznik kalkulacyjny nakazuje interesować się tą drugą.
No ja teraz pierwszy raz dałam się skucić na czekoladkę w czasie 'dietki'. Powinnam sobie już dalej odpuścić, ale mój mózg potrzebuje teraz tyle glukozy... Ech, człowiek to sobie potrafi tłumaczyć zachcianki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:43, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jovisse, nie chcę cię podpuszczać do jedzenia jakiejś kosmicznej ilości czekolady, ale na twoim miejscu nie odmawiałabym sobie 4-5 kostek dziennie. Tu nie tyle glukoza jest ważna, ile duża ilość magnezu, która pomoże ci znieść stres i wspomoże w okresie wytężonego myślenia ;)
Goya, no to trzymam za nas obie kciuki! Bo to, że pokusy będą jest jasne - ja mam w poniedziałek urodzinki i wyprawiam je w piątek... Więc muszę przygotować mnóstwo pysznego żarcia dla gości, a sama mam nadzieję pozostać przy zielonym koktajlu na imprezowy wieczór... Błahaha!! Jak się uda, to będę mistrzem świata! ;)
Ostatnio zmieniony przez malaga dnia Śro 17:46, 06 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:40, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Malaga,coś wątpię czy Ci się uda poprzestać na koktajlu w imprezowy wieczór,ale obym się myliła.Na wszelki wypadek będę trzymać kciuki!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 21:02, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
heheheheh ja też w razie "w" bedę trzymać kciuki....
a nie możesz gościom sruktury zafundować..... niech wszyscy maja okazje poznać te nasze pyszności...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:57, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Joan,masz rację że pyszności! Dzisiaj na obiad zrobiłam (po raz pierwszy) dietetyczne frytki z książki Doktora.Były przepyszne!!!Dobrze że nie zrobiłam ich zbyt dużo bo pewnie wszystkie bym wrąbała!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|