Forum o Żywieniu Strukturalnym

Joan · Wysłany: Czw 19:43, 26 Mar 2009 Temat postu:

A ja miałam dzis mierzenie tkanki tłuszczowej w firmie, wyszło naturalnie tragicznie.. ale porozmawiałam sobie z Panią dietetyczką, która też odżywia sie świadomie i dała mi pare fajnych rad...
Przede wszystkim dużo błonnika: warzywa, owoce, można też jeść w tabletakch lub w proszku na pół godziny przed posiłkiem. Błonnik naturalnie oczyszcza nasz organizm! Nota bene zalecała błonnik z HerbaLife.... ja kupie w aptece.. nie stać mnie na HL!
Zażywać citrosept i na uodpornienie i też na oczyszczenie, jak równiez pić aloes...
Zalecała mleko sojowe i chwaliła nasze strukturalne żywienie!!
Do obiadu nie jeść ziemniaków... czyli tzw. niełączenie!!!
Dała mi miksturke również na oczyszczenie jelit, którą stosuje się tylko na weekend, co by do kibelka zdążyć.... hmmm....
Co Wy na to?

Kasandra · Wysłany: Czw 19:49, 26 Mar 2009 Temat postu:

Joan,a mogłabyś napisać co to za miksturka?

Joan · Wysłany: Czw 20:25, 26 Mar 2009 Temat postu:

Si, natürlich!
20 ml citroseptu
3/4 maślanki
4 łyżki rycyny
Zrobic takich miskturek 5. Pierwszą zażyć po pierwszym stolcu, np w piatek o 18.00. Po następny nastepna itd. I tak 5! A od poniedziałku zażyważ Lakcid lub Trilac 3 x dziennie pół godzinki przed posiłkiem, żeby odbudować florę bakteryjna - trzy dni! Czyli razme trilacu 9 kapsułek.
No i jak Ci sie to podoba?

Kasandra · Wysłany: Czw 20:28, 26 Mar 2009 Temat postu:

Joan,odnośnie tego błonnika.Jak już pisałam też odchudzałam się kiedyś przy pomocy produktów HL.I też pomyślałam sobie że kupię tańszy błonnik w aptece.I kupiłam.Okazało się tylko że w ciągu miesiąca trzeba tego aptecznego błonnika zużyć trzy opakowania a z HL jedno.3opakowania tego z apteki kosztowały niemal tyle co 1 z HL. No ale to było 3 lata temu,może teraz są jakieś inne błonniki i faktycznie wyjdzie taniej.

Joan · Wysłany: Czw 20:52, 26 Mar 2009 Temat postu:

no nie dowiadywałam sie jeszcze cenowo ile to wynosi, ale byc może faktycznie sobie na jakiś lepszy pozwole...
ALE DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE DZIEWCZYNY, BO ZAWSZE KTOS MIAŁ JAKIEŚ DOSWIADCZENIA I MOŻE COS NA TEN TEMAT OPOWIEDZIEĆ!!

Kasandra · Wysłany: Czw 23:58, 26 Mar 2009 Temat postu:

Joan,z tym niejedzeniem ziemniaków do obiadu to oprócz niełączenia skrobii z białkiem chodziło też pewnie o to,że ziemniaki mają bardzo wysoki indeks glikemiczny co powoduje,że sprzyjają tyciu.Dlatego zdrowiej jest jeść kaszę gryczaną,soczewicę,ciemny ryż choć też lepiej nie łączyć ich z białkiem.

Joan · Wysłany: Pią 0:04, 27 Mar 2009 Temat postu:

no cos babka wspominała, że ziemniaki w połączeniu z mięsem stają sie węglowodanem....
kurcze, ja jeszcze nie jestem w tym stopniu wtajemniczenia....
no i sie rozchorowałam, tzn. gdzieś sie przewiałam i jeden węzeł chłonny mi sie powiększyl, no i właśnie dostałam antybiotyk, a tak jestem "naładowana" racjami tej kobitki, że sie zastanwiam, czy go wybierać ulululaaalalalal...
Chyba czyszczenie jelitek przeniosę na po antybiotyku....

Kasandra · Wysłany: Pią 0:11, 27 Mar 2009 Temat postu:

Lepiej tak zrób tym bardziej, że antybiotyk też Ci spustoszy florę bakteryjną w jelitach.

Kasandra · Wysłany: Pią 0:30, 27 Mar 2009 Temat postu:

Ziemniaki (z mięsem czy bez) same w sobie zawierają dużo skrobii,a skrobia należy do węglowodanów.Dlatego ziemniaków nawet bez mięsa nie należy jeść zbyt wiele.Dużo skrobii zawierają też ziarna zbóż.Biała mąka to mniej więcej w 3/4 skrobia.Dlatego zdrowiej jest jeść pieczywo czy makarony razowe.

Noelka · Wysłany: Pią 7:57, 27 Mar 2009 Temat postu:

A poza tym błonnik uzyskasz dosypując do czego się da otręby (wszystko jedno, czy pszenne, czy owsiane). Ponieważ u mnie towarzystwo razowe rzeczy nie koniecznie to ja np, do ciasta na naleśniki, dosypuje łyżkę otąb, sałatkę posypuję łyżeczką otrąb, i tak niezauważalnie dowalam moim błonnika. To samo możemy stosować już świadomie. W koktajlach też jest tego sporo, a do innych potraw też mozna dołożyć. Tylko uwaga, na początku zwiększona ilość błonnika może powodować wzdęcia, zanim sie to wszystko ureguluje. dlatego warto zwiększać ilość powoli.

Joan · Wysłany: Pią 9:11, 27 Mar 2009 Temat postu:

a dzieki za rady, koleżanka własnie też mi wpsominała o otrębach.. J aich tez duzo jem bo i zupka mleczna i te nasze koktajle...
ale fakt bede dosypywała jeszcze więcej...
A co Wy na to,że kawa i mleko zaśłuzowuje nasz organizm i stąd katary i inne rzeczy???

Kasandra · Wysłany: Pią 10:55, 27 Mar 2009 Temat postu:

Nie wiem jak kawa ale mleko na pewno.Jak już napisałam w innym poście mleko krowie przeznaczone jest przez naturę dla cieląt,nie dla ludzi.Niemowlę żywiące się mlekiem matki nie zaśluzuje się gdyż pije mleko przeznaczone dla swojego gatunku.Poza tym natura przeznaczyła mleko ssaków tylko do odchowania osesków.Na dobrą sprawę ani starsze dzieci,ani dorośli nie powinni go pić.

malaga · Wysłany: Pią 11:16, 27 Mar 2009 Temat postu:

Co to znaczy, że zaśluzowuje? Bo brzmi to strasznie...
Co do mleka, to słyszałam same tego typu opinie właśnie, że dorosły człowiek nie powinien go spożywać najlepiej wcale. A kawa w niedużej ilosci moze być bardzo pożyteczna :)

Joan · Wysłany: Pią 12:45, 27 Mar 2009 Temat postu:

masz ciągle katar....

malaga · Wysłany: Pią 12:59, 27 Mar 2009 Temat postu:

Dzięks!