Forum o Żywieniu Strukturalnym

Joan · Wysłany: Śro 15:22, 25 Mar 2009 Temat postu:

Och Kasandra slużba zdrowia i ich reformy to mój koszmar nocny! Ja płacę podwójny ZUS, jeden z umowy o pracę, a z mojej działalności gospodarczej składkę zdrowotną ... a do tego leczę się prywatnie, bo mnie w przychodni nie wyleczą, tylko załatwią.... Wg mnie to powiini wprowadzić inny sposób rozliczania z NFZ, Zus-em lub jakimiś innymi gadami.. nie wiem, jaki bo mi nie płacą za myslenie na ten temat, ale wiem, że to co jest teraz jest zaj... niesprawiedliwe!

Kasandra · Wysłany: Śro 15:26, 25 Mar 2009 Temat postu:

Ja też kupiłam dzisiaj schabik.Za 1,8kg schabu z kością zapłaciłam prawie 28zł.Po wycięciu kości mięso waży 1,360kg.Założę się że po upieczeniu będzie mniej niż kilogram.Ale coś za coś.Taki upieczony w domu schab będzie na pewno zdrowszy niż ten sam schab kupiony w postaci np.polędwicy czy innej wędliny.

Joan,mnie też odrzuca od mięsa.Jem je niezmiernie rzadko.Tego schabu pewnie też nie będę jadła,tylko mąż i syn.

Kasandra · Wysłany: Śro 15:41, 25 Mar 2009 Temat postu:

Malaga,a obejrzałaś ten filmik?Jeśli tak to ciekawa jestem co o tym myślisz.

Joan · Wysłany: Śro 16:27, 25 Mar 2009 Temat postu:

no mój schabik w zamrażalce leży i jakos go nie mogę odmrozić....

malaga · Wysłany: Śro 20:11, 25 Mar 2009 Temat postu:

Obejrzałam, obejrzałam :) Razem z moim facetem. Nie podobał mi się tylko ton wypowiedzi, czy ogólny jego wydźwięk, forma (sugerowanie wielkiej teorii spiskowej i coś w rodzaju robienia sensacji na siłę, bardzo amerykański sposób - trochę w stylu Michaela Moore'a i jego Zabaw z bronią czy Fahrenheita). Ale nie można się nie zgodzić z większością treści filmu. Cywilizacja zachodu (mam tu na myśli zarówno USA, jak i większą część Europy) żyje i je w przerażający sposób. O ile jeszcze w Europie występują wciąż jeszcze głęboko zakorzenione tradycje kulinarne, to w Stanach pod tym względem jest przerażająco. A niestety fascynacja ich kulturą jest nadal bardzo wyraźnie widoczna. Makdonaldyzacja społeczeństwa jest procesem postępującym, i tu, przyklaskuję "mądrym gadającym głowom" z tego filmu, że należy zrobić wszystko, co się da, żeby ten proces powstrzymać. Jeśli nie mamy zmienić się w żyjące tylko dzięki chemicznym lekarstwom stworzenia, to trzeba coś zmienić. A najłatwiej zacząć od siebie.
Film warto obejrzeć.

Kasandra · Wysłany: Śro 21:06, 25 Mar 2009 Temat postu:

Ja mam podobne odczucia po obejrzeniu tego filmu.Zagoniłam do oglądania szanownego małżonka i efekt przerósł moje oczekiwania.Mój mąż był niemal wstrząśnięty,a należy do ludzi od zawsze fatalnie się odżywiających.Nigdy żadne tłumaczenia nie pomagały,nawet choroby które sobie w ten sposób zafundował nie dały mu do myślenia.Uważał że od tego są lekarze i leki żeby to zdrowie naprawiać.Po obejrzeniu filmu wreeeszcie zgodził się na zmiany w swoim jadłospisie.Nie są to jakieś rewolucyjne zmiany ale to i tak duży postęp.

malaga · Wysłany: Śro 23:42, 25 Mar 2009 Temat postu:

No ale o takie zmiany właśnie chodzi :)
Nie można nikogo zmusić, żeby zrezygnował ze wszystkich swoich przyzwyczajeń i przeszedł na jedzenie kiełków i popijanie wodą... Można za to uświadamiać ludziom (tak jak mówiła ta starsza pani w filmie), że organizm ludzki, posiada doskonały mechanizm obronny niemalże przed każdą chorobą, jeśli tylko sam jest wystarczająco silny. A od hamburgerów silniejszy nie będzie ;)
Dzięki, Kasandro, za linka, bo filmik naprawdę był wart obejrzenia :)

Goya · Wysłany: Czw 5:46, 26 Mar 2009 Temat postu:

Dziewczyny wielkie dzieki za wsparcie dzis przeczytalam mezusiowi o Waszych postach na temat miesa i stwierdzilismi ze chyba przejdziemy na wegetarianizm...
co do schabusia to juz sama dawno kupuje wielki kawal, zamarynuje i do piekarnika, wychodzi bardzo smaczne a maz zadowolony,
co to za filmik??
musze Wam powiedziec, ze kultura jedzenia w USA

Goya · Wysłany: Czw 5:48, 26 Mar 2009 Temat postu:

Dziewczyny wielkie dzieki za wsparcie dzis przeczytalam mezusiowi o Waszych postach na temat miesa i stwierdzilismi ze chyba przejdziemy na wegetarianizm...
co do schabusia to juz sama dawno kupuje wielki kawal, zamarynuje i do piekarnika, wychodzi bardzo smaczne a maz zadowolony,
o jakim filmiku opowiadacie??
musze Wam powiedziec, ze kultury jedzenia w USA chyba nie ma. Wszystko gotowe w puszkach w kartonach (bleeeeeeee)
a teraz w kryzysie to duza furore robi Mc Donalds, bo tani, nie wiem jak Oni moga sie tym opychac...
i wszystko na sterydach, hormonach itp., itd.,

Joan · Wysłany: Czw 8:42, 26 Mar 2009 Temat postu:

Dlatego najwięcej otyłych osób mieszka w USA!!!

malaga · Wysłany: Czw 9:18, 26 Mar 2009 Temat postu:

Goya, tu jest link do filmiku, który Kasandra umieściła w temacie o ćwiczeniach:
www.youtube.com/view_play_list?p=C31A0AEA90D95AA9
Polecam :)

Goya · Wysłany: Czw 15:07, 26 Mar 2009 Temat postu:

dziekuje napewno obejrze :)

Kasandra · Wysłany: Czw 15:32, 26 Mar 2009 Temat postu:

Właśnie wstawiłam do piekarnika schabik.Oprószony solą i ziołami i nadziany śliwkami suszonymi.Gdzieś do 16-tej powinien się upiec,myślę że będzie moim panom smalował.

malaga · Wysłany: Czw 16:30, 26 Mar 2009 Temat postu:

U, mniam, zrobiłaś mi smaka, Kasandro :) Nam jeszcze zostało po naszych eksperymentach trochę pasztetu, więc ja też mam na razie domowe przetwory mięsne i w dodatku strukturalne :)
Muszę wam powiedzieć, że od czasu jak "świadomie jem", jestem o wiele szczęśliwszym człowiekiem :)

Kasandra · Wysłany: Czw 16:46, 26 Mar 2009 Temat postu:

Moi panowie tzn.mężuś i synuś to takie mięsożerne łakomczuchy że po moim pasztecie nie ma już śladu i to od dawna.Ten schabik też pewnie migiem zniknie...