Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pogaduchy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 123, 124, 125 ... 186, 187, 188  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Porozmawiajmy*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Pią 17:20, 20 Mar 2009    Temat postu:

no j ateż to zauważyłam, tym bardziej że zaczełam moja przygodę z gotowaniem od soczewicy po etiopsku, co prawda wyszła mi papka.... ale cóż.. od czegoś trzeba zacząć Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:59, 22 Mar 2009    Temat postu:

Ja też zrobiłam ten pasztet mięsno-warzywny,faktycznie jest dobry.Dopiero przed chwilą go spróbowałam bo przecież do wczoraj wieczorem byłam na weekendówce więc pasztet był wykluczony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 13:11, 22 Mar 2009    Temat postu:

No a ja wczoraj zrobilam pizze strukturalna, to tylko mąż lekko kręcił noskiem, ale w końcu go przegłosowaliśmy, że jak bedziemy robić pizze w naszym domu to tylko strukturalną....
a na wieczór mamie i dziecku zrobiłam koktajl biały... normalnie zapchał mnie na cacy, na cała noc!
Dzisiaj robie na wieczór czekoladowy ulalalalalala...
I już przygotowuje produkty na koktajle sniadaniowe do pracy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:39, 22 Mar 2009    Temat postu:

No Joan,widzę że rozkoktajlowałaś się (o mowo polska!) na całego i jeszcze rodzinę wciągasz!Super!!!
U mnie tylko mąż od czasu do czasu wypije koktajl i to oczywiście pod warunkiem że go zrobię i podstawię pod nos.
Któregoś dnia też zrobiłam pizzę strukturalną.Oprócz mnie jadł ją jeszcze mój syn (męża wtedu nie było) i chwalił że dobra.Zrobiłam tę pizzę tak,że na jednej połowie,tej przeznaczonej dla syna, oprócz dodatków z przepisu pokładłam jeszcze plasterki kiełbasy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 13:54, 22 Mar 2009    Temat postu:

No to my poukładaliśmy salami... ja od jakiegoś czasu przeciągam rodzine na jasną strone zdrowego żywienia... Swego czasu kupiłam parowar i od czasu do czasu robimy z niego pożytek! Mąż raczej nie skusi sie na koktajle, ale reszta rodzinki i owszem... naturalnie ja je robie!
no a ze swoja waga to ja muszę zrobić porządek.... a przy okazji poprawić zdrowie i skóre...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:37, 22 Mar 2009    Temat postu:

Jak już pisałam wyżej mój mąż od czasu do czasu się skusi,oczywiście tylko na te słodkie.Zuważyłam że traktuje taki koktajl mniej więcej jak soczek z kartonu ale mniejsza z tym.Niech traktuje jak chce a jego organizm tak czy siak dostanie porcję witamin i minerałów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 16:09, 22 Mar 2009    Temat postu:

nie, no mój to uważa koktajle za moje fanaberie... wątpie czy by się połakomił...zupka chińska tak... ale koktajl brrr....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:21, 22 Mar 2009    Temat postu:

Typowy facet.Zupka chińska,wiadomo,saaamo zdrowie hehehe.Mój z kolei to miłośnik tych wszystkich słoikowych sosów,kociołków i temu podobnych świństw których ja do ust nie biorę.Nie mówiąc już o boczusiach,goloneczkach itp.I po latach takiego jedzonka co? Serduszko chore,wieńcówka itp.Latanie po doktorach,koronarografie,stenty,by passy omc i ogroomne ilości leków.Ale nie przekona się takiego jednego z drugim (synuś ma podobne upodobania),że niszczą sobie zdrowie i na własne życzenie jeden już ma,a drugi będzie miał choroby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:37, 22 Mar 2009    Temat postu:

Nie, nie, niestety nie da rady przemówić do rozsądku... Ja mam o tyle szczęście, że mój bardzo uwaza na to co je, a zwłaszcza jak "się buduje". Jest fanem siłowni, diety wysokobiałkowej itd. I nawet smakują mu niektóre koktajle, ale najbardziej, gdy mi je podjada. A jak mu chce przygotować cały dla niego, to zawsze się czymś wykręci... Chyba jednak żaden koktajl nie wygra z kanapką z szynką ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 17:48, 22 Mar 2009    Temat postu:

No fakt, u mojego jeszcze przeważa pepsi (tego to już wogóle wyplenić nie mogę) i smażone... co sie da, to on smaży... Po to min. kupiłam parowar i co jakiś czas robimy jedzonko z parowara!
A tak z innej beczki, to ja już wypiłam dwie kawey i się zastanawiam nad trzecią... mimo deszczu i wiatru chciałam iśc na nordic walking, ale u nas coraz bardziej sie pogarsza choroba...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:25, 22 Mar 2009    Temat postu:

Hihihi.. Mojemu tak zasmakował ten pasztet z przepisu doktora, że właśnie zabiera się za robienie samemu :) Troche chce zmienic skład (poeksperymentować)- zamiast włoszczyzny będzie groch i fasola. Już mu powiedziałam, że dla mnie, dopóki składniki będą strukturalne, to wszystko będzie ok :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 20:03, 22 Mar 2009    Temat postu:

hehehe, mój też się czuje dobrze w kuchni, ale nie w kwestii żarcia strukturalnego.. dobrze, że jak ja robie strukturalne, to on sobie sam przyrządzi jakieś swoje małe co nie co!

Właśnie wróciłam z kijków, stanowczo nie mój dzień na sport... Orzeźwiłam się, fakt, ale chyba narzuciłam sobie za duże tempo i co jakiś czas odczuwałam ból w piersiach, jakis taki skurcz... ato znak, że czas na relaks...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goya
adeptka koktajlowa
adeptka koktajlowa



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Wto 21:56, 24 Mar 2009    Temat postu:

Witajcie..
ja juz od paru dni taka jestem przybita. Troche zaczelam byc na bakier z dieta. Pije dwa razy dziennie koktajle ale miedzy nimi jedzenie czasami niestrukturalne, a wyrzuty sumienia wielkie....
i podgryzam chyba przed @ jestem ... musze chyba znow weekendowke zaczac i mi sie brzuszek skurczy,
ale waga jest ciagle taka sama, wiec sobie zaczelam pozwalac... ale musze sie opanowac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelka
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:09, 24 Mar 2009    Temat postu:

Wracaj Goya, wracaj. Szkoda tracić to, co już zyskałaś. Czas przed @ jest zawsze trudny. Może spróbuj czekoladowy? Jest szansa, że po nim nie będzie cię tak ciągnęlo do nie strukturalnych jedzonek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goya
adeptka koktajlowa
adeptka koktajlowa



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Wto 22:32, 24 Mar 2009    Temat postu:

Noelka chyba sprobuje... musze tylko skladniki zebrac...
a tu to ciezko
ostatnio kupilam sok brzozowy, w ziolowym... i to byla mala buteleczka... dzis sobie zrobilam zolty koktajl i zrobilam z tym sokiem i ananasem itd., byl ochydny moze przez ten sok, zajezdzal tak dziwnie. Zreszta musialam go dodac do wody, bo on do czego innego przeznaczony
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Porozmawiajmy*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 123, 124, 125 ... 186, 187, 188  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 123, 124, 125 ... 186, 187, 188  Następny
Strona 124 z 188

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin