|
Forum o Żywieniu Strukturalnym
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:16, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Witajcie dziewczyny!Czytam sobie wasze posty i czytam, nie moge wyjsc z podziwu jak niektorym udaje sie fantastycznie schudnac i....nie moge sie zmobilizowac Pojechalam do Polski, kupilam ksiazki, rozne niezbedne produkty, ktorych w Anglii nie dostane i nic..., siedze i czytam Ubrania nadal za ciasne, czuje sie ciezko i zle a mimo to nic nie robie.To chyba dlatego ze potrzebuje dokladnego jadlospisu, a dokladnie kalorycznosci potraw, ktore ewentualnie przygotuje.Bo jak sobie pomysle,ze mam zaczac liczyc ile kalorii w ilu gramach to az mi sie slabo robi.Chcialam stosowac diete 800 kalorii, ale boje sie ze bede jesc za malo.Stosowalam wczesniej diete dla grupy krwi A i bylam po niej troche wymeczona wlasnie przez nieodpowiednio dobrana ilosc kalorii.POMOZCIE!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
siaba
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:36, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Mon! Dieta weekendowa zawiera 800 kcalorii i rzeczywiście chodząc do pracy jest ciężko wytrzymać i to dlatego należy ją robić w weekendy, kiedy nie trzeba myśleć i pracować. W tygodniu jedz strukturalnie. Przepisy są w postach dziewczyn, tylko musisz je poczytać. Na którejś stronie Bożka pisze jak się odżywia a ona jak wiesz jest guru tego forum. Ja wydrukowałam sobie indeks glikemiczny potraw i jem wszystko co ma indeks do 40 (nie trzeba drastycznie ograniczać ilości), natomiast potrawy o indeksie glikemicznym od 40 do 60 ograniczam ilościowo. Powyżej 60 jadam tylko w koktajlach. Mam cukrzycę i dla mnie jest to ważne. Cukier utrzymuje się na stałym poziomie. Wyczytałam, że wtedy nie ma ochoty na słodycze i jest w tm coś prawdy, bo mnie nie ciągnie, a przedtem jak miałam skoki cukru we krwi to musiałam zjeść coś słodkiego.Ile kilogramów masz do stracenia? Od tego zależy ile kcalorii ma zawierać Twoja dieta odchudzająca. Ktoś kto ma do stracenia parę kilogramó może zacząć od 1200 kcalorii, ale z większą nadwagą trzeba zacząć od 1800- 1600 kcalorii. To zależy też jaki rodzaj pracy się wykonuje. Ktoś kto pracuje fizycznie musi więcej.Dużo czytałam i również mój diabetolog też tak uważa.
Ostatnio zmieniony przez siaba dnia Śro 9:48, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnulka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:54, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ciągle jeszcze jestem strukturalny żółtodziób (albo raczej żółtodzióbka... ), więc ciągle mam masę pytań. Tym razem odnośnie melasy z trzciny cukrowej. Chciałabym w ogóle zastąpić nią cukier. Czy któraś z Was używa jej? Jak wygląda np. pieczenie ciasta z melasą zamiast cukru? Czy ciasta w ogóle się udają i nie zmieniają np. konsystencji? W końcu to syrop. I czy 1 szklanka cukru to 1 szklanka melasy, czy też trzeba jej dać więcej, żeby uzyskać tę samą słodkość?
Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie wszystkie koktajlowiczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aoii
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Wto 11:08, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Melasa jest obrzydliwa bleee ja osobiście nie polecam może i jest zdrowa i bardzo strukturalna ale ja jej już chyba nigdy nie tknę. Kupiłam cały słoiczek w Tesco kosztował coś koło 9 zł i piłam weekendowe koktajle z melasą. Bardzo zmienia smak ( jak dla mnie na gorszy ) słabo się rozpuszcza w zimnych cieczach typu jogurt czy mleko sojowe "nie schodzi" z łyżki tak jak miód trzeba ją wręcz zeskrobywać, kawy z melasą nie da się pić więc proponuję nawet nie próbować. Ja generalnie bardzo się zawiodłam. No ale każdy ma inny gust i inne smaki może komuś bardzo smakuje nie wykluczam takiej opcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnulka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:16, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aoii napisał: | Bardzo zmienia smak ( jak dla mnie na gorszy ) słabo się rozpuszcza w zimnych cieczach typu jogurt czy mleko sojowe "nie schodzi" z łyżki tak jak miód trzeba ją wręcz zeskrobywać, kawy z melasą nie da się pić więc proponuję nawet nie próbować. |
No niby prawda, ale w sumie cukier czy skrystalizowany miód też się źle rozpuszcza w zimnych czy gęstych produktach typu mleko lub jogurt. A dodatkowo również miód (zwłaszcza np. rzepakowy) trzeba często zeskrobywać z łyżki, więc to dla mnie nie jest problem :-) Ale trochę mnie zmartwiłaś, co do smaku... Nic to, trzeba po prostu kupić i spróbować. A na razie pocieszam się tym, że faktycznie ludzie mają różne gusty. Ale jak już spróbuję, to napiszę, czy jest to "zjadalne" W każdym razie dzięki za Twoją opinię
|
|
Powrót do góry |
|
|
siaba
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:53, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny zastanawiacie się nad melasą. Poczytałam na ten temat i okazuje się, że ma bardzo dużo wapnia, dlatego należy ją dodawać do koktajli, a nie ze względu na słodycz. Dlatego chociaż dotychczas jej nie używałam, bo mogę żyć bez słodkiego, to teraz kupię i będę dodawać, bo smak nie jest ważny, ale jej wartość odżywcza, prawda? Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnulka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:00, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy ja właśnie pytam o smak! Chcę nią zastąpić cukier właśnie dlatego, że jest zdrowa i słodka... Podobno! Wiesz, nie na zasadzie brukselki - wiem, że jest zdrowa, ale jej nie jem, bo mi nie smakuje
Ostatnio zmieniony przez czarnulka dnia Śro 10:01, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:04, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kupilam melase cieszac sie ,ze ma tyle wapnia.Chciałam słodzic herbatke moim coreczkom bo pija mało mleka! Byłam rozczarowana smakiem spalonego miodu!Od czasu do czasu słodze nia herbate,ale przy piciu zatykam nos(traktujac to raczej jak lekarstwo w stanach przemeczenia).Do koktajlu dodałam jej tylko raz.Wiecej tego nie zrobie!.
|
|
Powrót do góry |
|
|
siaba
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:44, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś kupię i podzielę się wrażeniami smakowymi, ale chyba nie ma gorszego smaku od morszczynu?
Ostatnio zmieniony przez siaba dnia Śro 14:44, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnulka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:39, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No więc kupiłam dziś melasę z trzciny i nie mogłam już wytrzymać - pomimo diety musiałam skosztować. I wiecie co? Byłam niesamowicie zaskoczona Przypomniały mi się bowiem lata dziecięce, kiedy czasami rodzice gotowali syrop-melasę z buraków - bardzo podobny smak. Kto kiedykolwiek jadł melasę cukrową, to od razu mu się to skojarzy. Ale fakt, smak ten jest specyficzny, więc rozumiem, że może komuś nie odpowiadać. Mnie osobiście bardzo smakuje. Jedna koktajlowiczka przyrównała go do spalonego miodu. Tak bym tego nie nazwała, ale mnie też nasuwa się skojarzenie z ciutkę za mocno zrumienionym karmelem.
Co do konsystencji, to absolutnie nie trzeba jej zeskrobywać z łyżki - jest to gęsty syrop, trochę bardziej gęsty od miodu.
Suma sumarum pychotka i dla mnie trochę nostalgiczne
Pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
siaba
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:33, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Rachelo! Martwisz się, że Twoje dzieci piją za mało mleka, które ma najwięcej łatwo przyswajalnego wapnia. Niepotrzebnie, bo również dużo wapnia ma ser żółty, który dzieci przeważnie uwielbiają. Moje bardzo lubią w formie zapiekanek (w takim małym opiekaczu same sobie robią z sera i chleba), a córka dodatkowo uwielbia koktajl czekoladowy zmodyfikowany, tj. mleko+banan+kakao+płatki migdałowe+cukier waniliowy zrobiony z prawdziwej wanilii i to wszystko miksuje. Spróbowałam i jest dobre. Wypróbuj na swoich a melasę przeznacz do swoich koktajli, bo ser pójdzie Ci w biodra no i nie jest strukturalny!!!!! a dzieci no cóż wybiegają go i nie utyją.Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
siaba
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:40, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Czrnulko! Mnie tez powinna smakować, bo jako dziecko również jadłam melasę z buraków i jeszcze pamiętam jej smak. Była niezła. Zobaczmy. To tak jak z awokado, najpierw mi bardzo nie smakowało a teraz się nim zajadam. Do pewnych smaków trzeba się przekonać, no może nie do morszczynu brrr. Miłej degustacji Ci życzę. A ja zaczęłam dziś znowu weekendową, mam nadzieję, że wytrwam.
Ostatnio zmieniony przez siaba dnia Śro 23:44, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnulka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:35, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A wiesz Siabo, że ja miałam podobnie z awokado? Na początku go nie znosiłam. Ale potem piłam taki koktajl odchudzająco-oczyszczający właśnie na bazie awokado i mleka sojowego. I bardzo mi zasmakowało. Powodzenia w weekendowej - trzymam kciuki!
Ja jutro zaczynam weekendowe koktajlowanie Po raz pierwszy... Zobaczymy, czy dam radę i czy mi się spodoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
siaba
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:06, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jutro drugi dzień weekendowej. Jest 23.oo a ja jeszcze nic nie podjadłam, oby jutro starczyło mi silnej woli. Dzięki za słowa otuchy. Czrnulka, życzę ci abyś zasmakowała w pomidorowym koktajlu no i wytrwałości!!!!!Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożka
arcymistrz koktajli
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:28, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Witajcie dziewczyny :) czytam z zaciekawieniem zaległe posty ale widze ze sobie świetnie radzicie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna
-> *Porozmawiajmy* Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 104, 105, 106 ... 186, 187, 188 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 104, 105, 106 ... 186, 187, 188 Następny
|
Strona 105 z 188 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|