Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sailchuach
koktajlowe guru
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:42, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja chyba też starszyzne - wiesz co ostatnio zrobiłam? Zgadnij - stwierdziłam, że zrobię sobię post dr Dąbrowskiej - 3 dni wtytrzymałam i stwierdziłam, że dla mnie to najlepszy krok do wpędzenia się w anoreksję. Już 2 dnia nie chciało mi się w ogóle jeść, wręcz na myśl o zjedzeniu gotowanego warzywa było mi niedobrze.
Na szczęście dziś byłam u kosmetyczki i poczęstowała mnie kawą i odpuściłam, stwierdziłam, że nie będę się męczyć, bo efekt podobny jak na strukturalnej (1 kg tygodniowo). W końcu zależy mi na tych 5 kilo mniej, a to mogę zrobić na ostrej strukturalnej (tzn. bez wrzucania bananów do każdego koktajlu, jedzenia czekolady i chleba). Dlatego dziś po chyba 4 miesiącach przerwy zaczynam weekendową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Polla
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:38, 24 Lut 2008 Temat postu: waga |
|
|
Cześć Dziewczyny!
przeczytalam wlasnie sobie caly watek uf..... troche tego jest. Dzis niedziela - moj pierwszy weekend z dietą strukturalną Jutro rano mam zamiar wejsc na wage - ciekawa jestem czy cos drgnie......
Co do odchudzania i moich doświadczen - udalo mi sie moze 2 -3 razy w zyciu przeprowadzic diete skutecznie tzn że schudlam. Niestety mam taka okropna ceche, ze mam problem z umiarkowaniem tzn. dzialam na zasadzie albo wszystko albo nic Kiedy jestem na drakonskiej diecie potrafie 2 tyg prawie nic nie jesc, a potem jak zakoncze diete napycham sie okropnie jedzeniem ile dam rade (i znowu sobie obiecuje ze od jutra ogranicze jedzenie .....). No bo pewnie jak wiekszosc z Was LUBIE JESĆ :)
================
Moj problem z wagą polega nie tyle na tym ile ona wynosi, ale GDZIE odklada mi sie tluszczyk Mam niestety typowa figure gruszki - duuuuuuuuuŻA pupa, gruuuuuube uda i ......baaardzo drobniutkie ramiona, plecki i maly biust. Od pasa w gore kupuje rozmiar 38 a od pasa wdol - od 40 do 42
Kiedys, jeszcze 5 lat temu bylo znacznie lepiej: góra - 36 dół ok 38 -40, nosilam jeansy 29/32 i chcialabym do tego wrocic. Poza tym jestem niewysoka - tylko 166 cm, wiec tym bardziej mi ta dysproporcja przeszkadza.
Widze ze z biegiem lat caly tluszcz odklada mi sie na biodrach i szlak mnie z tego powodu trafia !!!!!!!!!! Czy myslicie ze dieta strukturalna moze to jakos zmienic???
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamamikolaja
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:19, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
aaaalo dziewuszki Bożko dziękuję za wsparcie no cóż...raczej się dzis nie popisałam ale mi wstyd jutro z opuszkonymi uszkami przygotuję sobie koktajl...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożka
arcymistrz koktajli
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:55, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sail no tak, dopiero w tamtym poście pytalam CIebie czy to nie to....tylko CIe na chwilke spuścic z oczu:)))) Do koktajli i to juz...zadne warzywne...:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
sailchuach
koktajlowe guru
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 1:37, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Już grzecznie na koktajlach :)) PO jednym dniu 0.5 kilo mniej (lepszy wynik niż na warzywkach BTW) i samopoczucie super. Do Świąt MUSZĘ zrzucić te 5 kilo, bo się bujam już za długo. Niestety nie było weekendowej, bo bananów zabrakło, na szczęście mam zapasy mleka sojowego, kefiru i mrożonych owoców, to sobie zrobiłam oczywiście wiśniowy.
I postanowiłam zmienić przyzwyczajenia, tzn. rano robię sobie podwójny koktajl, połowę wypijam, połowę zabieram do pracy. Ostatnio bardzo brzydko postępowałam, nie jadłam śniadania, w pracy jakiś serek ledwo, za to po powrocie parę kanapek (co prawda zdrwoych, ale węgle wieczorem są be).
I jeszcze jedna ciekawostka - na warzywnej miałam straszne problemy z wypróżnianiem (co prawda to 2 dni, ale dla mnie to już nie naturalne jest). Na koktajlach - problem, że tak powiem zniknął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożka
arcymistrz koktajli
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:07, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Widzisz Sail , my po prostu przyzwyczailysmy organizm do koktajli i bez nich czujemy się nijako. Ja ostatnio bylam w Egipcie opcja all inclisive:) ale teraz poslusznie i grzeczniutko wrocilam do koktajli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniotek
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:59, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
czesc dziewczyny. Od tygodnia jestem na diecie strukturalnej. narazie 2 kg spadło i jestem zadowolona. Najgorszy mam problem z dostaniem składników do koktajili. Przebywam aktualnie w Irlandii. Wybrałam sie do sklepu ze zdrową zywnośćia. Babka powiedziala ze o soku brzozowym nigdy nie słyszeli. Juz sie o melase trzcinowa nawet nie pytalam. Narazie robie koktajle bez tych składników. Nie wiem czy to dobrze?
Mam pytanko znacie jakąs strone z przepisami strukturalnymi? A może wyszła jakaś książka? A może w tej ksiazce doktorka jest wiecej przepisow? Mi jakos brak pomyslow ostatnio
Pozdrowienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
sailchuach
koktajlowe guru
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:37, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaję mi się, że o melasę będzie łatwiej - w końcu to brytole sprowadzali cukier trzcinowy z Karaibów chyba, to i melasa powinna być.
Sok brzozowy, to taka słowiańska specjalność, jak kiszonki na przykład i może być problem na wyspach.
Bożka - masz rację - my nie możemy żyć bez strukturalnej. Na każdej innej diecie źle się czuję po prostu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniotek
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:09, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
jestem szczesliwa bo dostalam otreby i zarodki. Troche bylo szukania ale w koncu mam. Babeczka ze sklepu Natural Way juz mnie chyba kojarzy.ciagle cos od niej chce czego nie ma NO i dzisiaj dostalam pare herbatek gratis. Czy biala herbata dozwolona??? Chyba nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
sailchuach
koktajlowe guru
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:19, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Biała to taka bardziej szlachetna zielona, więc moim zdaniem dozwolona
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniotek
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:06, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
MAm jeszcze pytanko, w jednym z koktajli wystepuje skrzyp. W jakiej postaci go dodajecie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożka
arcymistrz koktajli
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:22, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Agniotek a " buszowałaś" po naszych przepisach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sailchuach
koktajlowe guru
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 0:25, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam skrzyp uzbierany własnoręcznie przez moją mamę (a potem zmielony w młynku do kawy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bożka
arcymistrz koktajli
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:27, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Sail to taki najcenniejszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniotek
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 1:15, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No tak tylko gdzie ja teraz skrzyp bede na polu zbierala na dodatek w Irlandii TAk powaznie mowiac to mam syrop ze skrzypu, moze byc?
A co do przepisow, buszowalam i nawet dodalam swoj na spaghetti z tunczykiem POLECAM
NO i robilam caisteczka owsiane oczywiscie. Ale stwierdzilam ze wiecej nie bede bo cala blache zjadlam, nie moglam sie opamietac
|
|
Powrót do góry |
|
|
|