Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:29, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ja mam dwa nefralgiczne momenty - około 11 w pracy, zjadłabym biurko (nawet bez keczupu) a potem około 21 ;/ jak do domu wracam po ćwiczeniach, często biorę ze soba rano zrobiony koktajl na wieczór, i wypijam koło 18-19 :) ale czasem wiadomo.... człowiek sie łamie ;/ np. wczoraj - poszłam na dłuuuugi spacer, zmarzłam nieziemsko, wróciłam o 21 i zrobiłam kolację (4 kromki chrupkiego pieczywa dyniowego z pastą z tuńczyka) - całe szczęście że poszłam spać przed 1 :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:00, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe.. No ja wczoraj nie byłam lepsza, bo upiekłam ciasto bananowe i zdecydowanie nie potrafiłam się oprzeć trzem kawałkom :) Awokado i zielony koktajl będą musiały poczekać ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Śro 15:28, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a ja wczoraj czekalam z koktajlem na meza mysle sobie on obiadek a ja koktajl zielony i juz tak bylam glodna ze podjadalam inne rzeczy- czlowiek nie normalny zamiast od razu zjesc.....
i tak sie oszukuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:17, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Lepiej zjeść ten główny posiłek niż dojadać. Dojadanie to chyba najgorsze zło... Ja się oduczam, nawet mi nieźle idzie. Dziś nawet mi się pojawiło 67 z przodu, ale póki co nie zmieniam suwaczka żeby nie zapeszać :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 21:11, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
no no Jovisse gratulejszyn!
W ciągu dnia można zjeśc góra 5 posiłków, a wszystko co my weźmiemy do buzi nasz organizm bierze za posiłek, czyli jak zjesz I. śniadanko, II. sniadanko, obiadek, deserk i kolacyjke, a w międzyczasie zagryziesz sobie jabluszko, pestki czy inne gady w jakis tam odstępach to masz juz 8 posiłków!
Ja sie też staram jeść 5 posiłków i nie podjadać, takie "zagryzki" zbieram do kupy i jem np. na deserek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
antosia
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:17, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja na tej dietce nauczyłam się nie podjadać.
W pracy ustaliłam sobie godziny posiłków (I i II śniadanko) a zaraz po pracy obiadek i pod wieczór kolejny koktajl.
Wiadamo czasami się zdarzy,że tak mnie coś zasie,że bym coś przegryzła,ale na to też znalazłam spasób i żuję gumę miętową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 21:49, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
od gum zasysa chyba jeszcze bardziej bo pobudzasz żuciem wydzielanie sokow trawiennych :) a ja tam jem miedzy posiłakimi owoce suszone lub orzechy, no po kilka sztuk, to chyba nie grzech:)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
olimpia
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:29, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie że nie grzech! Jeśli jestem głodna to wole zagryźć owocem niż chlebem! i tak poczekać do posiłku. Dziewczyny dzisiaj zrobiłam koktajl ze świeżych truskawek!! Pychota A jak tam u was sezon truskawkowy? Truskawki już w przystępnych cenach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
SylwiaO
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:49, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
O ja juz dawno rozkoszuje się koktailami ze świeżych truskawek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:07, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No ja nie zdążyłam wczoraj zrobić zakupów, więc musiałam skorzystać dziś jeszcze z zamrożonych zapasów, ale jutro już na pewno będzie ze świerzych truskawek :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 22:07, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
truskawki mleko sojowe siemie lniane i zarodki..no i bylo pysznie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 16:26, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Olimpia, truskawki sa juz po 4 - 5 zł!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 21:49, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
tak, gdybym nie byla na strukturze kupilabym kilo truskawek i wrąbałabym przy telewizorze;)..tylko jakos nie mama ochoty..hmm.zastanawiające...ze ta dieta tez reguluje apetyt na owoce...może to zasada zniechęcenia w ogole do czegoś co ma cukry proste
Ostatnio zmieniony przez Emulor dnia Śro 21:51, 03 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idyliana
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trojmiasto
|
Wysłany: Śro 22:06, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mi sie wdaje ze to dlatego, ze dzieki koktajlom i posilkom strukturalnym dostarczasz wszystkie skladniki organizmowi dlatego nie potrzebuje zbednych cukrow ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 9:55, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
uff.ostatni sloik jagod w soku wlasnym..moja slodyczy..odchodzisz...:(((
|
|
Powrót do góry |
|
|
|