Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 1:05, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, jogurt owocowy też jest jogurtem owocowym z nazwy. No i jak smakuje mleko sojowe własnej produkcji?
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:24, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Joan, masz do czynienia z leniem pierwszej klasy, czego Ty oczekujesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 8:52, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
heheheh spoko Jovisse.... znam ten ból, ja też "miaałam sama zrobić mleko sojowe", ale bosshhheeeee ty mój, latam do sklepu i kupuje napój sojowy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:21, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
hi hi hi :) i ja i ja - kupuję oczywiście
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:25, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie też sie na planach skończyło :)) hihihi... Ale teraz w długi weekend może się uda zrobić domowe... na pewno ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 10:39, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nieeee, na juz nawet nie mam złudzeń, że zostane przy kupnym....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:54, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też się za to nie zabiorę póki co na pewno... Jakoś to w proszku mi całkiem odpowiada
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 12:21, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oooo w proszku, ja to wogóle kupuje gotowe i mam to gdzieś!
ja to dopiero jestem leń!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:36, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm... Nie, to nie kwestia mojego zapału, tylko ceny... Zdecydowanie się opłaca kupować takie w proszku, bo taniej wychodzi ;) Nie wiem jak to jest z przelicznikiem, ale jak skończę opakowanie to Ci powiem, ile mi z tego mleka wyszło :D (ale to jeszcze potrwa, bo wczoraj dopiero zaczęłam )
Chyba, że jakaś dziewczyna już wie dokładniej, jak to można przeliczyć i na ile wystarczy takie 400 g mleka w proszku :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:45, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Paczka zwykle starcza na sześć szklanek, czyli w zasadzie sześć koktajli. Ja poszłam dalej, ponieważ mi z mleko sojowe nie smakowało, bo było jakieś takie bez wyrazu, to pije koktajle z kefirem i jest ok. doktor pozwolił kefir albo jogurt naturalny jako zamiennik, to zamieniam. No i zdecydowanie taniej mi wychodzi. Kefir Robico duży litrowy kosztuje 3,50.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:22, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Robico? Nie znam takiej firmy mleczarskiej... To nie jest przypadkiem jakaś miejscowa okołowarszawska?
Poza tym mam pytanie Noelka: jak otworzysz taki kefir, to ile dni on wytrzymuje? Pytam, bo nie zawsze mam ochotę na te mleczne koktajle, a mleko sojowe czasem stoi ponad tydzień i nic mu nie jest..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:16, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
On jest też w mniejszych opakowaniach. To jest firma Krośniewicka niedaleko Kutna (sprawdziłam na mapie) u mnie w lodówce spokojnie otwarty wytrzymuje pięć dni, dłużnej nigdy nie stał. W składzie ma mleko pasteryzowane i żywe kultury bakterii i żadnych innych dodatków. Bardziej mi smakuje niż te ogólnie znane jak Danone, czy Bakoma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:57, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak koło kutna, to powinnam go dostać gdzieś.... Poszukam. Wielkie dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:20, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ee, niemożliwe... Ja już zrobiłam dwa koktajle z mlekiem sojowym i ubyło mi naprawdę niewiele, więc na pewno wystarcza na więcej niż 6...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 22:47, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak używasz w proszku to uważaj na kalorie. Zalecany jest niby ten napoj sojowy- 45kcal na 100ml, a jak kupilam tzw. Soymil w proszku to zalecane na opakowaniu zasypywanie 2 lyzek do wody- to moje obliczenia mówią o duzo większej kaloryczności.
A moze dziewczyny warto naprodukować mleka sojowego i samemu w domu zapasteryzować;)?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Emulor dnia Czw 9:36, 30 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|