Forum o Żywieniu Strukturalnym

basiaaaa

Forum miało swój złoty czas jakiś czas temu. Dziewczyny wspierały się, co można było przeczytać i to myślę, że ich nawzajem dopingowało! Fajnie byłoby przywrócić to forum do dawnej świetności. Myślę, że sporo z osób tu wchodzących stosuje dietę strukturalną, a wystarczy się tylko zarejestrować i wypowiadać :) dużo to da, a wsparcia nigdy za wiele!

Ja z DS miałam do czynienia pół roku temu - bardzo ładnie wtedy schudłam.. Niestety, przez wakacje, a teraz rok akademicki - nie mam czasu się ruszać! WSZYSTKO mi wróciło i bardzo się boję, że będzie ejszcze więcej, dlatego mówię dość! Zawsze miałam 58kg, teraz 59,5kg. Niby tylko 1,5kg więcej, ale uwierzcie, w spodnie już nie wchodzę a to coś znaczy.. Jak miałam to 58, to czasem udało mi się zrzucić 1kg, ale to był maks, potem wracało ze zdwojoną siłą! A ja chciałabym schudnąć tyle, ile zawsze marzyłam, by ważyć, a więc 53kg.. Tak więc musze przeskoczyć te granice i dać z siebie wszystko!

Życzę wam wszystkim powodzenia! :)

[link widoczny dla zalogowanych]

LoLa

Witam,
Podczytuje forum od jakiegoś czasu zeby wgłebić się w zasady diety. Od jakiegoś czasu szukam czegoś dla siebie i nie mogłam nic znaleśc. 2 lata temu stosowałam dietę Dukana. Z wagi 79 spadam do 63 kg. waga mi skakała do max 65. byłąm bardzo zadowolona tym bardziej ze wynik sie utrzymywał. Potem zaszłam w ciąże i przytyłam 15kg. teraz moja waga to 71 choc od porodu mineło pare miesięcy. Nigdy nie byąłm tak zdemotywowana jak teraz, dlatego zaczynam przygodę z dieta strukturalną. Dzis jade kupic wsystko co potrzebne do koktajli i zaczynamy.

także Bassia życze powodzenia ;)

basiaaaa

Dieta strukturalna naprawdę jest świetna :) Jesz/pijesz koktajl i on tak jakby.. odchudza. Ja tam sobie mówię :) Im więcej kokajli w ciągu dnia wypijesz i zastąpisz je innymi posiłkami, tym szybciej schudniesz :) Powodzenia! :)

LoLa

Ja obrałam taka taktyke ze 2 koktalje w ciągu dnia + 1,2 razy w miesięcy weekendówka. Wiem , ze dam radę bo zawsze jestem bardzo zmotywowana gdy mam narzucone zasady diety, gorzej jak próbuje sie sama ograniczyć.
Dziś juz jestem po koktajlu żółtym - ale szczerze nie podszedł mi kompletnie. wieczorem spróbuje pomaranczowy. Myśle ze cos dla siebie znajdę.
bassia a Tobie jak idzie ? kg lecą ?

ananuleczka

Witam
Fakt, forum kiedyś prężnie działało teraz troszeczkę zapomniane ale poczytać zawsze można, i wielu rzeczy się dowiedzieć. Kiedyś stosowałam DS, przestałam i teraz znowu zaczynam i wracam. Lepsze samopoczucie i lepszy wygląd. NIc tylko działać

LoLa

Witaj ananuleczka.
Własnei tutaj na forum zaczerpnełam wielu informacji, b otak to trudno cos znaleśc w internecie.
a dlaczego wracasz na stukturalną? chcesz więcej zrzucic czy waga wróciła ?
Odnoszę takie smutne wrazenie ze mało kto utrzymuje po diecie wagę.
Ja po schudnięciu 16kg na Dukanie utrzymywałam wagę, ale potem ciąża i nadwyzka została.

Noelka

To wszystko przez to że "ciągnie wilka do lasu". jak już mamy te naszą wymarzoną wagę to hulaj dusza i znowu zaczynamy jeść nie to co powinniśmy. W tej diecie jest dobre to, ze na całe życie zmienia sposób odżywiania i jest to smaczny sposób. Dopuszczalne są odstępstwa (czyli dzień łakomstwa bez wyrzutów sumienia), ale to są incydenty i wtedy waga zostaje ta sama.
Przyzwyczaiłam rodzinę, ze je się ciemne pieczywo, razowe makarony, zdecydowanie więcej kaszy, warzyw. nie zrobiłam tego od razu bo by stanęli okoniem tylko powoli zmieniałam. teraz dla nich jest to normalne i oczywiste ze tak się je i nawet się nie zastanawiają nad tym, że teraz jedzą zdrowo, a ja nie muszę prowadzić dwóch oddzielnych kuchni.
Na początku bardzo mi ułatwiła sprawę lista produktów strukturalnych umieszczona na lodówce. Łatwiej było planować zakupy.

basiaaaa

Noelka, a waga rozumiem że cały czas utrzymana? Pięknie schudłaś! Ja niby mam te 2 koktajle dziennie, ale waga tak słabo spada, że nawet zaczynam wątpić , że spada Razz

Noelka

I bardzo dobrze, że powoli a za to skutecznie. Ja wiem, że każda z nas chciałaby "natentychmiast", albo jeszcze prędzej. Przy szybkim spadku, jak tylko trochę odpuścisz to jojo gwarantowane. Ja na początku też chciałam jak najszybciej, ale właśnie były wzloty i upadki. Jak przeszłam na dobre na strukturalną to właśnie powoli, bez wielkich wyrzeczeń waga systematycznie leciała w dół, bo niby co to za sukces jak przez miesiąc kilogram ubyło? Ale okazało się, że owszem, po kilogramie, ale trwale. Tak, że życzę wytrwałości. To nie jest szybka dieta, tylko sposób odżywiania. Działa na pewno nie tylko na wagę ale i na zdrowie. ja z tych co 5 mają już od jakiegoś czasu z przodu, a badania mam lepsze od niejednej dwudziestolatki. Zdecydowanie się poprawiły.

iska

No tu trwała ożywiona dyskusja więc się przenosimy co by weekendowego wątku nie zaśmiecać. W ten weekend też nie koktajluje w przyszły zacznę.
Bato myślisz że mi się chce moje ciężkie wielkie cztery litery podnosić i ćwiczyć? Nie chce mi się, ale co zrobić jak wiosna już niedługo a ja nie chce nosić rozmiaru L/XL tylko znowu mieścić się w stare ciuchy S. Waga mi spada powoli brzucho ciągle wystaje więc zmuszam się ze wszystkich sił co by poruszać się chociaż chwilę. Wczoraj 30 min ćwiczeń z płytą Ewy Chodakowskiej dziś czuję że posiadam mięśnie,szczególnie nóg Very Happy

bata

U mnie jest podobnie, wiem że ćwiczenia bardzo by mi pomogły , ale nie mogę się zmobilizować .... czekam na wiosnę żeby zacząć znowu chodzić z kijkami.
Isko Ty jako młoda mama i tak masz ruch przy dziecku a to jakby nieustanna gimnastyka więc jestem pewna że do wiosny osiągniesz swój wymarzony rozmiar.
W naszej diecie i tak najlepsze jest to że nawet nie ćwicząc można gubić nadprogramowe kg, ja na wagę wejdę dopiero w poniedziałek chociaż nie wiem czy ten "grubas z nieba " jej nie zaczaruje, a potem chyba od środy znowu mam zamiar zmagać się z weekendową .....

iska

No niby masz racje przy dziecku jest dużo ruchu dodatkowo na spacerki chodzimy latam na zakupy,a moja waga stoi jak zaczarowana ani drgnie w dół Rolling Eyes

Zacznę się mierzyć może tu jakiś efekt zobaczę bo już dwa razy na weekendówce i efekty marne.Już miałam myśl żeby na dukana przejść tylko że niezbyt dobrze go tolerowałam i wolę jednak zdrową zbilansowaną dietę.Nordic walking fajna sprawa przede wszystkim dlatego że na świeżym powietrzu człowiek przebywa i się dotlenia.

bata

Nie załamuj się dziewczyno , waga na pewno wkrótce pokaże to co ma do pokazania , takie "przestoje" są możliwe, u mnie też tak czasem bywało że po weekendowej waga nawet nie drgnęła, dziewczyny na forum często o tym również mówiły...może w tym czasie faktycznie lepiej się mierzyć niż ważyć, sama musisz zdecydować , ja natomiast jestem przekonana że ten Twój kryzys szybko minie i będzie ok..... co do Dukana to powiem szczerze że jakoś nie mam przekonania i nawet chyba wczoraj oglądałam wywiad z dietetyczką , która twierdziła że jest to dieta bardzo źle wpływająca na pracę nerek więc musisz uważac żeby się nie nabawić choroby, bo po co przez odchudzanie wpędzać się w kłopoty.... gdzieś przeczytałam , że niepotrzebnie sami komplikujemy sobie życie , które i tak jest wystarczająco skomplikowane....poza tym ja jestem zdeklarowaną zwolenniczką diety strukturalnej i niech tak zostanie..... pozdrawiam bata

iska

Wiesz bato moja przyjaciółka długo była na dukanie dorobiła się wypadania włosów łamliwości paznokci i zaczęła odczuwać bóle wątroby. Są ludzie którym ta dieta służy mi nie na fazie uderzeniowej przez 5 dni okupowałam toalete. Staram się być dobrej myśli jem nadal strukturalnie koktajle pije wczoraj zgrzeszyłam napiłam się piwka.Jak tam zakup orbitreka zdecydowałaś się już na jakiś model?

bata

U mnie też wczoraj były drobne grzeszki , ale dziś waga stoi jak zalęta więc nie jest źle, bo już myślałam że będę musiała to ciężko odpokutować..... to mi się właśnie na strukturalnej najbardziej podoba , że nie trzeba tak restrykcyjnie przestrzegać przepisów , bo tego bym nie zniosła.... isko kwestia orbiterka nadal jest nie rozwiązana , boję się że z moim słomianym zapałem do ćwiczeń po jakimś czasie będzie stał bezużyteczny aczkolwiek na rowerku stacjonarnym całkiem dobrze mi szło, poza tym musze uzgodnić z ortopedą czy za bardzo nie będę obciążała stawów... no tak , zapomniałam dodać że w ciągu 3 tyg u mnie na wadze jest -3kg.... bardzo się z tego cieszę... tymczasem , pa