Forum o Żywieniu Strukturalnym

Joan · Wysłany: Pon 18:14, 09 Mar 2009 Temat postu:

Malaga może jakiś bład podczas druku i nie wpisano ogórków????

Noelka · Wysłany: Wto 10:26, 10 Mar 2009 Temat postu:

Niestety, sprawdziałam we wszystkich ksiażkach doktora, ogórków brak na liście, a szkoda.

malaga · Wysłany: Wto 12:00, 10 Mar 2009 Temat postu:

:) no szkoda... ale wychodzę z założenia, że tak czy inaczej zwłaszcza kiszone ogórki są zdrowe, więc to nic złego czasem się nimi poobjadać ;)

Kairo · Wysłany: Wto 13:24, 10 Mar 2009 Temat postu:

Malaga a może jest tak jak z twarogiem i pieczarkami - nie ma ich wymienionych a jednak w przepisach doktor podaje jako składnik.

malaga · Wysłany: Wto 15:22, 10 Mar 2009 Temat postu:

No może. Jakkolwiek to jest z tymi ogórkami, to ja z nich z pewnością nie zrezygnuję :) Uwielbiam je i już :D

Joan · Wysłany: Wto 22:48, 10 Mar 2009 Temat postu:

i tak trzymać, w końcu jakieś przyjemności mieć musimy.... ja marzę, żeby tak schudnąć, żeby móc sobie pozwolić (od czasu do czasu) na pełnomlecznego batonika....

Noelka · Wysłany: Śro 11:06, 11 Mar 2009 Temat postu:

Pewnie, że przyjemności są bardzo ważne. A jeszcze lepiej jak za bardzo nie rujnują tego, co osiągnęłyśmy (wiwat ogórki). Ta dieta jest też dlatego dobra, że nie jest taka restrykcyjna jak inne, pogrzeszyć też można, a wtedy z większym zapałem ciągnie sie dalej, a nie rzuca w kąt do następnego razu (czyli zwykle do wiekiego wyjścia, bo nie mam co na siebie włożyć).
Malaga tylko z tymi kiszonymi uważaj, mają strasznie dużo soli, a to sprzyja zatrzymaniu wody w organizmie (spróbuj wtedy ograniczyć ją w innych potrawach).

Joan · Wysłany: Śro 16:14, 11 Mar 2009 Temat postu:

Dlatego się na tą dietę zdecydowałam... bo jest i chlebek i czekolada...
jak się grzeszyło (a ja robiłam to namiętnie, co widać w moich kg), to teraz trza uważać....

aniulkaj

Właśnie Joan jak się grzeszyło to widać w kg - szkoda tylko że u niektórych;)
Ja sobie popijam właśnie niestrukturalne winko białe bo nie nie mam czerwonego... ale to by się liczyło jako 1/3;)

A mam takie pytanie - czy fasolka szparagowa zalicza się do fasoli z listy produktów strukturalnych??

Z góry dzięki za odpowiedź

Pozdrawiam Was Strukturki:)

Kasandra

Ja tam fasolkę szparagową zaliczam do produktów strukturalnych. W końcu to też fasola, prawda Question

Zresztą jak mam nie zaliczać skoro ją uwielbiam i mogę jeść bez opamiętania Question

aniulkaj

Kasandra ja też uwielbiam fasolkę szparagową;)
Tak właśnie myślałam, że ona strukturalna jest i dobrze bo sezon na nią się zbliża;)

Ostatnia dieta, której próbowałam "zabraniała" fasolki pod każą postacią:D toteż nie wytrwałam:D

Ale tera się nie dam;D

Emulor

jak najbardziej szparoagowa to struktura, jest przecież w przepisie z książaki kucharskiej...makaron z fasolą..:)...dodaję ja do barszczu zamiast gotowanej fasoli (nasion)

aniulkaj

Witam Was Forumowicze:)

Po ostatnim weekendzie moja dieta lekko poszła w las (właśnie chrupię precelki;)) Tak sobie chciałam troszkę ułatwić na początku zapamiętanie produktów dozwolonych - więc przeniosłam listę, która jest w tym temacie na początku do excela i wydrukowałam w takiej wersji podręcznej i noszę w torebce;) Nie mam pojęcia jak ją tutaj udostępnić więc jeżeli ktoś by chciał to piszcie a prześlę:)

Pozdrawiam

Emulor

heh ściąga strukturalna;)

katusik · Wysłany: Pią 22:39, 26 Mar 2010 Temat postu:

wczesniej ktos pytal o pieczarki i twarog ale nie bylo odpowiedz? uwielbiam i jedno i drugie ...