Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co dzis zjadlam
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 112, 113, 114  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Dzień jak co dzień*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pon 9:58, 11 Lis 2013    Temat postu:

Tsambiko, strukturalna to nie zając..... poczeka Laughing a Ty się nie stresuj, bo w końcu imieniny męża są najważniejsze, a może też być tak, że waga wcale nie podskoczy do góry i będzie "git" Wink ja już jestem po owsiance i teraz zapowiada się długi, nudny dzień.....na wieczór jesteśmy umówieni z przyjaciółmi, ale chyba nie nagrzeszę zbytnio, może tylko zjem ociupinkę sernika, bo gospodyni jest specjalistką w jego pieczeniu, więc będzie w zamian za kolację Laughing ..... pa, potem jeszcze zajrzę....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:15, 11 Lis 2013    Temat postu:

witaj kochana, ja też po owsiance, pełnoziarnistej bułeczce z pieczonym schabem, no i po resztkach bezowego tortu hihi.
dziś "gnijemy w domu", jak to określa moja córcia, co bardzo mnie cieszy, bo lubię takie leniwe dni:)

pozdrawiam i smacznego sernika (uwielbiam) Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 11:15, 12 Lis 2013    Temat postu:

Dziewczyny kochane,

Wybaczcie milczenie! W srode zerwalam sie z pracy, odsypialam noc i stresy a w czwartek i piatek juz bylam na L4 i pojechalam do rodzicow, kurowac sie pod czujnym okiem mamy :-)

No i mam nowine :-) Wtedy na Kos sie nie udalo, ale teraz tak :-P Termin na Lipiec Very Happy Jestem co prawda przed wszelkimi badaniami, wiec nic dokladnie nie wiem, ale na pewno sie pochwale ile milimetrow ma moja kijaneczka Very Happy Bardzo sie z R. cieszymy :-)


Ciagle mnie pobolewa brzuch i jestem okropnie senna a nie chce juz pic kawy...Nie jestem pewna, czy moge pic zielona i Pu-Ehr, musze doczytac :-P
Mam juz zaplanowane USG a dzis ide sie zapisac na wizyte i po skierowanie na badanie krwi.
Zamierzam nie dawac sie za bardzo zachciankom, tylko rozwaznie sie odzywiac - z moja tendencja do tycia moze byc baaardzo ciezko w tym stanie Sad

Oczywiscie scisla dieta nie wchodzi w gre, ale takie odzywianie jak do tej pory jak najbardziej :-)

Tak wiec dzis miaalm goraca wode z cytryna i imbirem oraz jaglanke z roznymi dodatkami.
Potem herbatka Pu-Ehr i skrzyp
Za godzinke zjem owoce (winogrona, pol banana i pol gruszki)
Na przegryzke 3 suszone sliwki i migdaly
Obiad to pieczone ziemniaki i kapusta kiszona
Na deser domowe ciasteczko z orzechami i gorzka czeko.
Na kolacje bedzie zupa grzybowa, z niedzieli :-P

Pozdrawiam Was cieplo w ten pochmurny dzien, trzymajcie kciuki Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Wto 14:12, 12 Lis 2013    Temat postu:

Madziku witaj kochanie.... myślałam, że się kurujesz, a tu taka wiadomość ..... wow ..... gratulacje... ..... no to teraz będzie się na naszym forum działo....czy mogę stwierdzić że będę forumową babcią chrzestną....... uuuuuuu ale nowina .....Madziku ja uważam, że ciąża to nie choroba, tak spokojnie do tego stanu po
deszła nasza synowa i bardzo dobrze się czuła....... wnuka mam "prima sort" .....i teraz możesz się domyślać w jakim jestem wieku....... Laughing
Madziku szanuj się, a Ty Tsambiko spokojnie sobie leniuchuj..../bo musimy wspomagać nasze/Madzikowe/forumowe/strukturalne/ dzieciąteczko....... ufff Madzik oby wszystko było ok.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 17:18, 12 Lis 2013    Temat postu:

Dzieki Bato kochana!
Staram sie nie stresowac, ale mimo tego lekko panikuje na kazde uklucie :-P

Ciesze sie i trzymam kciuki za siebie i kijaneczke :-)

Jeszcze raz dziekuje za wsparcie i mile slowa :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Wto 21:32, 12 Lis 2013    Temat postu:

będzie dobrze Madziku ... Tak trzymaj.......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:44, 12 Lis 2013    Temat postu:

łomatko, aż mi się słabo zrobiło! MADZIKU GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Yar good także dzielnemu r. Laughing
dbaj o siebie, a strukturalna to przeciez idealny sposób żywienia także w ciąży!

bato, ja znam babcię 49 letnią, a jakbys się uwinęła, to i tuż po trzydziestce mozesz być haha, są i takie aparatki (16 + 16)

buziaki dziewczyny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Śro 10:26, 13 Lis 2013    Temat postu:

Dzieki kochane!

Cieszymy sie wciaz(y) i wciaz :-)

Strukturalka najlepsza, oby mnie tylko nie ciagnelo do chrupek za bardzo :-P

Dzis rano jak zwykle jaglaneczka i woda z imbirem i cytryna
Teraz pije mieszanke owocowa z yerba mate
Potem kilka migdalow i suszone sliwki
Z owocow mam dzis melona i pomelo (nie cale of kors!)
Na obiad zupa grzybowa z pieczonymi ziemniakami + surowka z kiszonej kapusty
Ne deser ciastko, bo wczoraj nie zjadlam :-)

Nie wiem jaka u was pogoda, ale u mnie obrzydliwstwo -tylko sie zakopac w koce i zalegnac na kanapie! Tyyyyle ksiazek sobie przywiozlam z domu Very Happy <marzyciel> ale na to bedzie czas, teraz do pracy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Śro 10:27, 13 Lis 2013    Temat postu:

P.S. moi rodzice beda mlodymi dziadkami: Mama 52, Tata 55 (w 2014 roku)

Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:21, 13 Lis 2013    Temat postu:

ja niestety strasznie przytyłam w pierwszej ciąży, ponad 20 kg, rozsądek sobie, a chęć na slodycze sobie... właściwie to nigdy już nie odzyskałam figury sprzed ciąży.
życzę ci więc dużo silnej woli - masz zresztą tę przewagę, że stosujesz strukturalną, ja z racji zawodu miałam dużą wiedzę na temat żywienia, ale nei bardzo ją na sobie stosowałam;)
a w ogóle w ciąży fajnie jest, gdybym była młodsza i mniej wygodnicka, to bym chętnie sobie tzrecie dziecko zafundowała!

a wracając do naszych baranów: była już owsianka z ziarenkami i połówką banana, kanapeczka i ze dwie kawki:) na obiad będzie kasza jaglana z bakłażanem, znalazłam fajny przepis, jak będzie smaczne, to wrzucę, bo danko jak najbardziej strukturalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Czw 11:16, 14 Lis 2013    Temat postu:

witajcie moje drogie!

nie wiem jak u Was, ale u mnie pieknie sie odzywiam w ciagu dnia ale wiezorami czesto dopada mnie glod Sad Zwlaszcza tak, jak wczoraj, kiedy wrocilismy po 21 ze spotkania z przyjaciolmi a mnie az ssalo z glodu i pozarlam 3 deseczki ryzowo-kukurydziane z pasztetem sojowym i oliwki do tego...
Juz dawno tak nie mialam, ze az mi slabo bylo Sad czy to mozna zrzucic na moj odmienny stan? ;> Cio polecacie robic w takich przypadkach? Czy mozna oszukac zoladek? Moze bananem? ale ja raczej rzadko mam ochote na slodkie, wole slone smaki, wiec banan moglby nie wystarczyc :-P

Dzis rano oczywiscie jaglanka i woda z dodatkami
teraz herbatka juz druga (porcje 400ml)
Potem garstka migdalow i nerkowcow
Pol jablka i mala gruszka
Na obiad ryz brazowy i soczewicowy dal (taka packa z soczewicy, cebuli i nie wiem co tam jeszcze, bo w zamrazalniku to mialam :-P), do tego surowka z kapusty kiszonej
Na deser morela suszona BIO i figa

Na kolacje bedzie bob gotowany, bo mam woreczek i boje sie, zeby mi nie zakwitl w lodowce :-P

Milego dnia kochane!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Pią 12:25, 15 Lis 2013    Temat postu:

Hop hop!

a co tu tak pusto? Bato, Tsambiko, odezwijcie sie przed weekendem...

U mnie nic specjalnego, wczoraj byl bob, jak zapowiedzialam, pycha :-)

Dzis jaglanka i goraca woda.
Potem garstka orzechow.
Zaraz ide na pol jablka i gruszki
Na obiad zurek jeszcze od mamy z polowa przypieczonej bulki grahamki
A na deserek suszone owoce :-)

Po pracy ide z wizyta do kolezanki, zapowiedziala mala przekaske, ale zna moje smaki i na pewno bedzie to cos lekkiego.

Zycze Wam smakowitego, pogodnego i dluuuugieeegoooo weekendu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Nie 20:09, 17 Lis 2013    Temat postu:

Witajcie dziewczyny , sorry że tak długo nie dawałam znaku życia, ale musiałam w środę pojechać w pilnej sprawie do mamy i dopiero dziś wróciłam.... niestety tam nie miałam możliwości korzystania z komputera no i stąd ta moja nieobecność na forum..... widzę, że wszystko tutaj ok, Madzik cieszy się swoim szczęściem, no bo jak tu się nie cieszyć.....mnie też się udzieliło he he Laughing ale tylko w wspomnieniach....." ło matko", kiedy to było Rolling Eyes aż wstyd się przyznać Embarassed
wracając do moich zmagań z strukturalną to powiem Wam, że przez te kilka dni jadłam raczej "normalnie" ale ograniczałam się ilościowo i z zadowoleniem dzisiaj stwierdziłam, że waga nie poszła w górę, a nawet o kilkaset gramów spadła Laughing znowu jakieś cuda, być może powodem jest to, że żyłam w lekkim stresie......jest dobrze, wracam do strukturki i mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie zniknę znowu tak niespodziewanie, bo tutaj dzieją się b. ważne sprawy więc chcę być na bieżąco Wink co prawda jest już po 19.00 ale idę zrobić jakiś koktajl, bo strasznie się za nimi stęskniłam Laughing .....pa moje drogie, do jutra....właśnie zauważyłam, że forumowy zegar "chodzi" wg czasu letniego Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Pon 13:07, 18 Lis 2013    Temat postu:

Dzien doberek!

Melduje sie jako pierwsza ale mam nadzieje nie ostatnia :-)

Weekend minal cudownie, troche leniwie (ale za to przeczytalam dwie ksiazki, w sumie 500 stron :-P), bylam na spotkaniu zalozycielskim Polskiego Stowarzyszenia Weganskiego, potem u mamy R (przyrzadzila mi pyszne smakolyki, na obiad zupe brokulowa z migdalami, na drugie biala fasole ze sliwkami suszonymi, a na deser banany smazone z imbirem i skorka pomaranczowa, posypane orzechami, zurawina i gorzka czeko - no MNIAM! kochana jest :-)

Nie gotowalam nic specjalnego, zrobilam sobie tylko guacamole do pieczywa chrupkiego :-P a no i zjadlam jedna biala bulke... ale to chyba nie za wiele? Oprocz tego zadnych slodyczy i tylko jedna paczka chrupek kukurydzianych Very Happy

Dzis u mnie tygodniowy standard, czyli na poczatek woda z imbirem i cytryna oraz jaglanka z tym bananem od mamy R (1/4 dokladnie)
potem herbatki i garsteczka orzechow
Na drugie sniadanie owocowa salatka od mamy R
Obiad tez od mamy: salatka, do tego buleczka razowa
Na deser suszone 3 sliwki i 2 morele

Na kolacje nie wiem, moze sok pomidorowy, bo mam taki domowy (od mamy R Very Happy

Oglaszam, ze zaczely sie mdlosci :-P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pon 14:25, 18 Lis 2013    Temat postu:

Witajcie moje drogie
Madziku nie zazdroszczę Ci tych mdłości, bo sama przez ten stan przechodziłam ale zapewniam Cię, że "w dobrej sprawie" my kobitki możemy wiele znieść, jednak mam nadzieję, że nie będą zbyt uciążliwe i za długo nie będą trwać, życzę Ci tego serdecznie....
no cóż, ja nowy tydzień zaczęłam z nowymi/starymi postanowieniami i na śniadanie była owsianka, a na drugie jogurt z ziarenkami, owocami goji, żurawiną i ostropestem..... mam problem co zjeść na obiad, ale może jakiś makaron razowy z sosem , muszę wymyślić coś strukturalnego z produktów które mam "na stanie", bo jeszcze nie zrobiłam zakupów....ale za to na kolację będzie awokado, które zawieruszyło się w lodówce, mniaaaam Laughing
a gdzie się podziewa nasza Tsambika? hop hop
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Dzień jak co dzień*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 112, 113, 114  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 112, 113, 114  Następny
Strona 46 z 114

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin