Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monique
Adminka
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 9:49, 20 Cze 2007 Temat postu: Re: przepisy z soczewicy |
|
|
Ryż z soczewicą ( PRZEPIS TULKI)
składniki:
120 g soczewicy,
230 g ryżu,
1-2 łyżki oliwy,
woda,
1 cebula,
2 łyżki masła lub oleju,
sól, pieprz,
1 łyżka ziaren sezamowych,
140 ml naturalnego jogurtu,
1 łyżeczka mięty,
1/8 łyżeczki chilli.
przygotowanie:
Do ugotowanej soczewicy dodać odcedzony, moczony przez 30 minut w wodzie ryż. Dobrze wymieszać, dodać sól,
pieprz, 1 lub 2 łyżki oliwy i zalać wodą na wysokość 8 cm od dna garnka. Zagotować, zmniejszyć ogień, zakryć pokrywka i gotować 15 min. Sprawdzić, czy ryż jest gotowy. Jeśli trzeba, gotować jeszcze 5 min.
Cebule pokroić na plasterki i usmażyć na złoty kolor na maśle lub oleju.
Ziarna sezamowe uprażyć na suchej patelni.
Ryz z soczewica przełożyć do miski, przybrać smażona cebulą i posypać ziarnem sezamowym. W osobnej misce podać jogurt wymieszany z miętą i chilli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kinia
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:30, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
coś pokręciłam
Ostatnio zmieniony przez kinia dnia Śro 20:36, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
slonce
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 12:49, 01 Kwi 2009 Temat postu: soczewica |
|
|
Witam! Czy może ktoś mi napisać jaka jest różnica między czerwoną, zieloną .. soczewicą? Zamierzam zapoznać się z tym warzywem, a nawet zaprzyjaźnić - sporo się już dowiedziałam o jej właściwościach dobroczynnych. Również mam pytanie dotyczące czasu i sposobu jej gotowania /przyrządzania. Nic konkretnego w internecie nie znalazłam. Oczywiście poza tym forum :). Pozdrawiam. [/img]
|
|
Powrót do góry |
|
|
anja
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:21, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
slonce, dość często jem soczewicę, więc może mogę Ci pomóc...
Czerwona jest delikatniejsza od zielonej, bardziej " orzechowa" (nie przychodzi mi do głowy lepsze określenie) w smaku. Gotuje się ją ok. 20 min.Nadaje się na zupę, do ryżu, świetna jest z duszonymi warzywami.
Zielona gotuje się nieco dłużej i bardziej przypomina w smaku groch suszony, nadaje się również na zupę (taką w stylu "grochówka"), na farsze (np. do pierogów - ale one chyba nie są specjalnie strukturalne?), gotuje się ją trochę dłużej - 40 min. do godziny.
Nie należy solić wody, w której się ja gotuje, bo wtedy trwa to wieczność, solisz, kiedy już będzie miękka. Można ją też wcześniej namoczyć, ale nie jest to konieczne, szczególnie w przypadku czerwonej. Ja nigdy nie moczę, tylko płuczę na sitku i wrzucam na wrzątek.
Ciekawych i smacznych doświadczeń z soczewicą Ci życzę i pozdrawiam serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:49, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A mi, obojętnie którą robię, zawsze się rozgotuje na papkę... Jest na to jakaś rada?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 20:42, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
buhahahahahahaa Malaga dobre! Ja co prawda only czerwoną gotowałam, ale również na papkę.... taki tydzień!
Ostatnio zmieniony przez Joan dnia Pon 20:42, 06 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:30, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Bo trzeba krótko gotować, czerwona do 20 minut, a zielona około 40. Tak, jak radzi Anja. Czerwoną to lepiej już po 15 minutach sprawdzić, bo czasem 20 to już za długo (warto sobie włączyć czasomierz, brzęczy to idziemy sprawdzić)
|
|
Powrót do góry |
|
|
anja
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:05, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Można posolić troszkę wcześniej wodę, kiedy już będzie praaaawie miękka, ale jeszcze nie papkowata, wtedy się nie rozgotuje! Jeśli oczywiście nie przesadzicie z czasem gotowania. Trzeba sprawdzać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:18, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mam takie pytanie... Nigdy nie jadłam soczewicy i nie wiem - czy ją się wrzuca tak od razu na gotująca się wodę, czy trzeba ją gotować w czymś? Skoro jest zagrożenie, że zrobi się papka, to ta soczewica łączy się z wodą i jest taka rzadsza papka? Wychowałam się na ryżach w woreczkach, inny sposób gotowania ziarenek jest mi obcy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 9:44, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja płuczę pod wodą na sitku i wrzucam do zimnej wody (soczewica zielona), na wrzatek (czerwona) i sciśle pilnuje czasu gotowania. Dziewczyny jak się wam rozgotuje to nic sie nie stanie bo w jelitach biodostepność pokarmu jest lepsza. Łupinki zostają wiec tak i tak bedą drapać jelita. Nic straconego oprócz waszego samopoczucia przy jedzeniu papowatej zupy, a jak dużo za długo gotowania to i witaminy tracimy..a to kazdy strukturalny beniaminek wie...:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
forencka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 10:56, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja używam soczewicy jako zamiennika ziemniaków np do łososia (+ sos z jogurtu i mielonej papryki), innych ryb i do niestrukturalnych kotletów ;) Niezła jako dodatek do duszonych warzyw. Moja trzyletnia córa uwielbia soczewicę i zawsze zjada ją pierwszą, a potem resztę. Także polecam dla dzieci. Używam brązowej. Siup do garnka z zimną wodą i po 20 min sprawdzam czy dobra. Lubię twardą, ale serwuję papkowatą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuchciarz
ekspert koktajlowy
Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 16:39, 24 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Nie przepadam jakoś za soczewicą. To nie są moje smaki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuchciarz
ekspert koktajlowy
Dołączył: 05 Maj 2015
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:41, 19 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Mimo to spróbowałem i nie było takie złe
|
|
Powrót do góry |
|
|
|