Forum o Żywieniu Strukturalnym

Goya

no no Franek gratulacje mi tak ciezko ta wawga schodzi ale tez nie pilnuje sie tak drastycznie wiec czasami sa odstepstwa od normy

Joan

Kurcze Franek, tez muszę poszukać czy mam BBC Lifstyle....może pooglądam....

Kasandra

Ja też sama robię mleko sojowe i jest pyszne.Dziś też zamierzam robić,soja już namoczona.

Joan,ciekawe programy dotyczące zdrowego odżywiania i w ogóle stylu życia są też w naszym TVN Style np."Rozmiar w dół" (leci w tej chwili) czy "Cofnąć czas".Warto obejrzeć!!!

Emulor

Franek nie licz tak skrupulatnie kalorii bo oszalejesz, w diecie strukturalnej zjadasz posiłki i chudniesz, pomału, i to mi się podoba:)

Agnus

Witam wszystkich na tym forum. Właściwie zalogowałam się tu szukając wiadomości o dietach na tarczycę ale chciałabym się czymś podzielić.
Mam zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy. W lipcu 2008 zaszłam w ciążę i obecnie jestem szczęśliwą mamą 4 miesięcznej Gabrysi. Pani Endokrynolog nadal nie wypuszcz mnie ze swoich rąk i co miesiąc melduję się ze swoimi wynikami ale już wszystko jest znów ustabilizowane. ............A więc głowa do góry ..........

Joan

Gratuluje Agnus!!
Mi wyniki wróciły do normy i mam ponownie zgode od endokrynologa na zajście w ciąże...... Musze jeszcze tylko jedne tabletki skończyć i dawaj....

Agnus

Trzymam kciuki. Very Happy

afrodytaspa

Nerwowość i bezsenność to chyba główne objawy jakie i ja miałam, na szczęście w porę udało mi się to wszystko zneutralizować i dziś już jest dobrze.

[link widoczny dla zalogowanych]

Joan

Mi niestety skacze tsh... jestem po dwóch jodach radioaktywnych i czekam na uregulowanie.... niby bylo wyrównane, a tu nie wiem czy przez stres czy przez co... traaaaach! I znowu od nowa... oprócz wachnięć wagi to nie mam innych dolegliwości, nerwowa bylam zawsze hehehehe.....

Noelka

Niestety z tarczycą tak jest. Wszystko wydaje się dobrze i nagle trafia. Moja mama właśnie tuż przed świętami znalazła się w szpitalu. Tak samo jak trzy lata temu, nagle ciśnienie powyżej 200 i to obydwa, a tętno 170 ( tak, nic się nie pomyliłam w cyferkach). Pierwszy raz to wylądowała na kardiologii, bo myśleli, ze to serce, ale po badaniach wyszła tarczyca. dostała leki, potem był radioaktywny jod i wszystko było w porządku. ostatnie badania kontrolne miała w połowie listopada i wszystko było ok.
Teraz już jest w domu.
Trzymaj się Joan. Jeszcze wszystko wróci do normy.

Joan

Dzieki Noelka, przydałby mi sie wreszcie spokój...