Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:56, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A JA właśnie wróciłam z aerobiku, dzisiaj byłam na body-ball. To fajne cwiczenia z piłkami takimi duzymi. Ale dzisiaj miałysmy strasznie " narwaną" instruktorkę. Tak nasz przegoniła ze hej:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
vanili
wicemistrz koktajli

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 8:14, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Retro, basen też dobrze spala, woda "wyciąga",zwłaszcza jeśli są bicze. Musiałam niestety porzucić basen, bo wiecznie męczyły mnie stany zapalne...Kąpię się tylko okazjonalnie. Więc pozostaje mi rower, troszkę to nudne, bo brak mi towarzystwa, ludzie zajęci i nie mają czasu na ruch. Jestem po 200 podskokach.Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
retro
arcymistrz koktajli

Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:10, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Body-ball jest b. dobre. Ja zaczne od "figury" czyli areobik + brzuch i pośladki do tego ćwiczenia rozciągające no i basen.Planuję 3 razy ale nie wiem czy dam radę czasowo.Zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:34, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Powiem wam ze byłam dopiero chyba 5 razy na aerobiku ale juz widze rożnicę, nawet chodzę wyprostowana jak struna przestalam się garbić:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
retro
arcymistrz koktajli

Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:25, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No to u ciebie to dziala Bożka błyskawicznie. Ja jestem rozruszana od lipca i teraz widze dopiero jak to działa. Jest przyzwiota kondycja,a mięśnie już tak nie bola po wysiłku!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13:18, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nad morzem niestety nie ćwiczyłam jogi, ale uprawiałam skoki przez falę i chodzenie po zimnej wodzie - chyba zapiszę się na basen (choć to nie to samo, co morze).
Od dziś znowu joga - nawet nie wiecie, jak mi tego brakowało, planuję jeszcze zacząć ćwiczyć ashtangę (dynamiczną odmianę jogi), zobaczę, jak się wyrobię z czasem.
I cieszę się, że wszystkie zaczęłysmy się ruszać - to wciąga.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:39, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sailuchnie wiecz czy czytalas jak pisalam wyżej, że jak cwicze jak szalona teraz na aerobiku to zawsze sobie powtarzam w duchu po cichutku to co mówilas kiedyś" ze jak się nie wyleje potu na matę cwiczeniową to z odchudzania kicha...zaczęlam cwiczyć no i spójrz na mój suwaczek:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:02, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czytałam, czytałam - i czuję się bardzo mile tym połechtana - jako cytowany klasyk
|
|
Powrót do góry |
|
 |
retro
arcymistrz koktajli

Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:50, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Co do potu dziewczyny to ja zauwazyłam że jak cieknie mi po plecach to mało, ale jak ścieka z twarzy to znaczy ,że był solidny wysiłek!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monique
Adminka

Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 20:57, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a ja zaczełam kręcić się na hulahop ( pamiętacie to jeszcze? ).
Późneij wezmę się za skakankę, ale jeszcze muszę poczekać, bo mam problemy ze stawami, więc nie chcę ich nadmiernie obciążać.
Poszłabym sobie na jakies ćwiczenia w grupie..... ale póki co mogę zapomnieć... ehhh
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:21, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się w ogóle mało pocę, nawet w największe upały, więc jak mi pot kapie z nosa, to znaczy, że wysiłek jest spory.... a takie założenie ma mój ulubiony prowadzący - do tego nie pozwala otworzyć okien
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vanili
wicemistrz koktajli

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 21:31, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Monikue, hula...dobre na talię Zaraz wychodzę na... skakankę, uporać się z grzeszkami dzisiejszego dnia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
el moni
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:30, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wy tak tu sobie skaczecie (co niektóre przynajmniej) na skakance, a ja wam opowiem o mojej niedawnej przygodzie ze skakaniem
Otóż, moja młodsza córka odkryła ostatnio jumpstyle. To taki powiedzmy taniec polegający na skakaniu właśnie (określonych kroków) do rytmicznie pulsującej muzyki. No mówię wam wygląda to czadowo, szczególnie kiedy skacze kilka osób równocześnie. No i rozpracowałyśmy podstawowy krok i poskakałyśmy sobie . Kiedy przyszła starsza chciałyśmy się popisać i.... skoczyłam 3 razy i wysiadły mi stawy w kostkach. I cały popis o kant d.... rozbić
Tak więc ze skakanką dam sobie chwilowo spokój
Mam zamiar od poniedziałku zacząć znowu ćwiczyć, ale tak bardziej "statycznie"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vanili
wicemistrz koktajli

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 18:32, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wróciłam z wyprawy rowerowej do lasu, naprawdę był cudny dzień, słoneczko i powietrze takie rześkie .Szkoda, że lato się kończy Myślę,że z 500 kal spaliłam Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
retro
arcymistrz koktajli

Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:29, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też miałam cudny dzień!!!!!!!!!! Znowu wybralam się w górki.Pięknie świeciło słonko, widoki cudne, świeże powietrze i te zmęczenie które lubię(oraz sławetny pot).Oczywiście wziełam kijki. Przyroda jest wspaniała. Wykorzystałam ostatni w tym tygodniu słoneczny dzień. Od jutra mają być deszcze.............
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|