Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:43, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kupiłam taki zestaw:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Agano
koktajlowy beniaminek

Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:40, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Aniso bardzo dziekuję za odpowiedź! Wynika z tego, że można zacząć od rolleticu by skóra nie była zwiotczała a potem przejść do czegoś bardziej "wysiłkowego"!
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:26, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
sailchuach zainteresowalas mnie tym zestawem, nawet sprawdziłam na stronie internetowej na allegro czy jest. Powiedz mi czy on jest trudny ten na pośladki bo jego chwalą jak widzę, czy te 15 minut jest szaleńcze ? czy to rodzaj spokojnej gimnastyki?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:56, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tempo jest dość szybkie - część pierwsza to głównie przysiady i wykroki z uginaniem nogi - są szybkie przejścia między poszczególnymi ćwiczeniami.
Część druga niby spokojniejsza (ale trudniejsza technicznie - opiera się na skurczu izometrycznym), ale pot po mnie spływa.
Trudne to to nie jest - może oprócz "przysiadów biegacza", prowadząca bardzo dobrze tłumaczy (który mięsień powinno się czuć itd), na czym opierać ciężar ciała, żeby ćwiczenie było jak najbardziej efektywne.
Wg mnie ćwiczenia na brzuch są o wiele trudniejsze - jednego jeszcze nie mogę do konca załapać.
Ostatnio zmieniony przez sailchuach dnia Pią 10:37, 10 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:32, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki sailchuach za informacje, no to Ja już odpuszczam, mialam kontuzję kolana w listopadzie no i odpadają wszyelkie tego typu siłowe ćwiczenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:57, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Szkoda - ale rzeczywiście obciążenie kolan jest spore.
Wczoraj na jodze mój ulubiony prowadzący dał niezły wycisk (idzie w ashtange chyba - to taka dynamiczna odmiana jogi, gdzie następują szybkie przejścia między asanami), więc wieczorem odpuściłam sobie tamilee.
Zresztą podobno powinno się robić dzień przerwy na regeneracją mięśni. Rzeczywiście - czułam się jakby mnie walec przejechał
Więc sobie zrobiłam. Ale dziś znowu twardo ćwiczę - nic już mnie nie boli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
el moni
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:33, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sailchuach, naprawdę cię podziwiam za tą jogę i systematyczność w ćwiczeniach
No i dzięki temu masz efekty
Jesteś moim forumowym-ćwiczeniowym guru
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:20, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oj - zaczerwieniłam się - teraz nie mogę zawieść i zaraz zacznę ćwiczyć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:35, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
sailchuach moim też :) tylko nie przesadzaj z tymi ćwiczeniami. Ja już się martwię jak moje zastałe mięsnie zniosa ten wysiłek MEGA w Korbielowie? :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisa
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Czw 19:03, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zniosą Bożka ,zniosą ...najgorsze pewnie będa 3 pierwsze dni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:39, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Anisa tez tak myslę, żebym Ja się choc po pierwszym dniu zwlokla z łóżka:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vanili
wicemistrz koktajli

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 11:59, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bożko
Sport nie jest mi obcy, ale taki w wydaniu minimum
rower 20-30 km kilka razy w tygodniu lub "zero"
wymachy nogami lub innymi częściami
skakanka najczęściej
to tyle wnoszę w kwestii sportu na dzień dzisiejszy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ainoh7
koktajlowe guru

Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kATOWICE
|
Wysłany: Sob 13:09, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a ja od środy tamtego tygodnia robie codziennie na rowerze 31,5 km
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vanili
wicemistrz koktajli

Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 14:29, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ainoh, dzięki za powitanie, już czuję mobilizację: sprzątałam dom, może po południu zrealizuję wyjazd do lasu, zwłaszcza,że pogoda jest cudowna.
życzę miłego weekendu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maja
koktajlowy beniaminek

Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 8:50, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Witajcie !
Muszę się pochwalić że od wczoraj - dzięki Wam oczywiście bo "weszłyście" mi na ambicję - też ćwiczę jeżdżąc na rowerze stacjonarnym ! Co prawda udało mi się zaliczyć tylko 10 km i zgubić przy tym 300 kcal ale myślę że jak na pierwszy raz to i tak jest nieźle
To jednak święta prawda że "w grupie siła".
Dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|