Forum o Żywieniu Strukturalnym

Anisa

Mam taką propozycję ...może w tym temacie "mój dzień " będziemy sobie pisać co zjadłysmy w danym dniu (oczywiscie jeżeli wszyscy się zgodzą)
Mogłoby to wpłynąc mobilizujaco a także mogłybysmy wspólnie rozwiazywac jakies niejasności dotyczące strukturalnego jedzenia .Oczywiście nie mam tu na mysli czegos takiego jak słowne linczowanie kogos kto popelnia jedzeniowe grzeszki Laughing

bo przeciez nikt nie jest doskonały Wink

Mozna by tutaj skorzystać z różnych jadłospisów podawanych przez nas.Co wy na to ???

monique

mnie od kilku dni chodzi inny pomysł.... myślałam o stworzeniu nowego działu pt" pamiętnik odchudzania" i wtedy każda nas ( oczywiście tych co chcą) zakładałaby sobie oddzielny temat np. pamiętnik XYZ wtedy XYZ wpisywałaby każdy dzień po kolei, co zjadła, swoje odczucia itp. z tym,że inne forumki nie będa wpisywały się już w ten temat. Tzn każda miałaby swój, ale ważne aby w tytule był nick aby było wiadmo czyj to pamiętnik

to taka moja propozycja Very Happy

Są inne?? Jeśl tak to proszę o propozycje, a póżniej wstawimy ankietę i zagłosujemy Very Happy

Anisa

monique swietny pomysl Laughing

a może inne forumowiczki maja tez jakies pomysly??Wspólnie napewno cos wymyslimy Laughing

monique

jasne, z niecierpliwością czekam na pomysły Very Happy

im więcej propozycji tym lepiej, więc dziewczynki myślimy, myślimy

a później będziemy wybierać i tworzyć

Maziaczek

jestem jak najbardziej za Gives thy a finger

pamiętnikiem odchudzania dla każdej z osobna

. Właśnie mam zamiar od poniedziałku tak na poważnie

zająć się jedzonkiem strukturalnym i chętnie wszystko bym notowała

w jednym miejscu po tygodniu można łatwo sprawidzić jakie się popełniło ewentualne grzeszki

el moni

Monique pomysł jak najbardziej ok.
Tylko,żeby nie zamarła na forum taka zwykła wymiana myśli między nami, bo jak wszystkie skupimy się na pisaniu pamiętników, to możemy już nie mieć zapału do rozmów. Ale to tylko taka moja luźna uwaga.

A ja właściwie też mam pomysł ,żeby zrobić taki topik, w którym nie można niczego pisać o odchudzaniu, tylko pogadać sobie o zupełnie innych sprawach, o ulubionych książkach, filmach itp. Bo myślę, że zebrały się tu naprawdę fajne osoby , z którymi jest o czym pogadać nie tylko o diecie. Nie wiem, może powiecie,że to głupi pomysł, ale mnie naszedł, więc zapisuję Very Happy

monique

No ja myślę, że w innych tematach tez będziemy pisać bo ten pamiętnik to sporządzona notatka z naszego dnia

co do tematu o wszystkim poza odchudzaniem - ja jestem za

ale widzę, że skrzywiłyśmy temat więc te ostatnie kilka postów przeniosę do nowego tematu w dziale "sprawy organizacyjne" Very Happy

Maziaczek

a ja bym wolała pamiętnik ale taki żywy, przecież od tego jest pamiętnik aby inni też mogli się wpisać i np. komentować moje potyczki z odchudzankiem albo dawać jakieś rady czy podpowiedzi.
Suchy pamiętnik jest do bani

monique

Maziaczku, ten jak nazwałaś "suchy pamiętnik" to tylko moja propozycja, ale decyzja nalezy do wszystkich Very Happy

więc dziewczynki, co o tym sądzicie??

Bożka

Wiecie co dziewczynki, Ja się boję takiej duzej ilości pozaczynanych tematów, spójrzcie juz teraz sa takie tematy ktore się zaczynają dublować, wchodzą do nas dziewczyny i nie piszą nic, boję się a mam też takie sygnaly ze one po prostu są przerazone ta ilością tematów i w koncu nie wiedzą gdzie coś zakwalifikować i po prostu nie pisza nic tylko czytają. Przeciez mamy temat " mój dzien"...i mozemy tam pisac o tym co nam się przytrafiło, mamy diete wekendową i tam piszemy o bojach z odchudzaniem weekendowym.
Pamiętajcie duza ilośc tematów to zawężenie ilości dyskutujących tam osób. Niech to forum nie odbiega tak bardzo od tamtego topiku, pamiętacie ile tam osób pisało, bardzo duzo, ale zauważcie ze tam było to łatwiejsze, po prostu ktoś wchodził tam i pisał, nie zastanawial się czy dobrze to zakwalifikował czy tez nie.
Jeszcze trochę i popadniemy w paranoję i zaczniemy tworzyc nowe działy dotyczące szczególików z naszego życia.
Pewnie ze można założyć dział " dzieci", następny " męzowie" itd itd..ale tak własciwie to forum ma nam przede wszystkim pomóc w odżywianiu strukturalnym, w tworzeniu dobrej atmosfery, więc jak jest temat pogaduszki to wystarczy, mój dzien itd...to tez wystarczy.
Nie rozdrabniajmy się juz bardziej.
Pamiętniki, nie wiem jak wy, ale dla mnie to troche taki exhibicjonizm wewnętrzny, nie zawsze potrzebny to jak klub AA wszyscy dyskutuja nad problemem biednego nieszczęsnika. A On siedzi skruszony.
Niech to forum nie zatraci charakteru jaki powinno mieć, niech dziewczyny tu chętnie zaglądają chętnie piszą ale niech nie stoją zagubione i nieśmiale bo nie wiedzą co powiedzieć i do kogo się odezwać i w która rubryczkę swoje pytanie wpisać?Zauwazcie ze właściwie udziela się bardzo mała grupa osób i to tez raczej króciutkie zdania a nie jakieś dłuższe wypowiedzi. To moje zdanie w tej kwestii, zalezy mi abysmy " nie wylaly przyslowiowego dziecka z kąpielą" aby to był dalej tamtem TOPIK tylko trochę bardziej uporządkowany.
Buziaki na dobranoc

monique

Bożka, hmmm..... może i masz rację

owszem są "czyste" tematy typu przepisy strukturalne, koktajle itp.
jest też kilka miszmaszów typu moj dzień, pogaduchy, czy przywitania Very Happy

gdzie naprawdę jest o wszystkim, i praktycznie w koło tych tematów kręci się całe forum, a pozostałe to tylko "podręczne ściągi" z żywienia strukturalnego...

więc juz sama nie wiem.... moze się jeszcze wstrzymajmy....

a co inni sądzą na ten temat??

Anisa

No to może jednak w temacie "mój dzień " bedziemy opowiadac co w danym dniu zjadłysmy i jakie wpadki jedzeniowe nam sie zdarzają

Chodzi mi o to ,że jesli będziemy np. o tym pisac to inne dziewczyny moga po prostu brać przykład i wtedy nasze jadlospisy bylyby bardziej urozmaicone .Teraz piszemy ,że wypiłysmy rano koktajl odchudzajacy a wieczorem pomarańczowy a ...reszta dnia była strukturalna ...ale co to bylo? może jakies przykłady co na obiad ? jakie przekąski? ....ja chetnie skorzystałabym z przykładów.Owszem sa przepisy w "strukturalnej kuchni" ale może sobie ułatwimy to nasze strukturalne odżywianie?.Oczywiście nie bedę sie przy tym upierała,jeśli reszta forumowiczek stwierdzi ,że jest to niepotrzebne Laughing

Gość

witam!
Trochę mi niezręcznie - bo ogólnie niewiele się udzielam, ale jeśli można chciałabym wyrazić swoje zdanie... Być może to kwestia przyzwyczajenia, może lenistwa albo nawet braku zaradności, ale dla mnie to forum robi się zbyt skomplikowane. Po logowaniu staram się wejść w każdy dział, potem temat i sprawdzić co nowego się pojawiło ... niestety tematy się mnożą .. nie pamiętam czy już o tym czytałam ... i szczerze mówiąc trochę się zniechęcam Confused

Nie chciałabym, aby zostało to odebrane jako krytyka - bo nie ma nic gorszego jak wytykanie błędów w pracy innych podczas, gdy samemu paluszkiem się nie ruszyło. Po prostu teraz - jeśli mogę w czymś pomóc to chciałabym właśnie to zrobić.
Jeśli się zastanowić, to na poprzednim forum największą bolączką były powtarzające się prośby o przepisy .. i niestety odszukanie ich na coraz większej ilości stron było coraz bardziej uciążliwie. Chciałyśmy mieć również udokumentowane osiągnięcia w kwestii pożegnanych kilogramów Very Happy

Zobaczcie, są odrębne działy na ten temat - i jest to niewątpliwie ułatwieniem. Wogóle super- fajną sprawą są suwaczki Razz

Kolejna świeta rzecz to lista urodzinowo- imieninowa !! Monique, Bożka wielkie ukłony za włożoną pracę - bo naprawdę widać tu kawał przysłowiowej "dobrej roboty"

Obawiam się tylko, że zbyt duża ilość tematów oddali nas od siebie i zniknie gdzieś ten niespotykany nigdzie ciepły klimacik, którym się tak bardzo rozkoszowałyśmy i który był Waszą wizytówką na poprzednim forum...
Pozdrawiam Was gorąco

pa,pa!

Bożka

Witajcie dziewczyny:)
Krówko wielki ukłon w Twoją stronę...powiedzialas dokładnie to o czym pisalam wyżej. Mialam juz takie sygnały rownież od innych dziewczyn.
Nie mozemy komplikowac i uszczegóławiac forum, zagubimy się w tym, nawet MY trochę bardziej obyte z komputerem a co dopiero mówic o początkujących. Moim zamysłem było to abyśmy się tu dobrze czuły chętnie tu przychodziły, pisaly to co nas męczy co nas trapi.
Tak było na tamtym topiku. Monique miała rację, ze tam powtarzające się pytania o przepisy strukturalne były uciązliwe i czasami męczące, stąd zamysł utworzenia tego forum, gdzie wszystko jest posegregowane, ale....w takim wielkim forum a zaczyna się ono juz tak rozrastac poprzez tworzenie różnych tematów podtematów dotyczących właściwie tego samego problemu zatraca się ciepły charakter naszych spotkań, a tego Ja bardzo bym nie chciała i myslę ze inne dziewczyny też.
Zostawmy tematy wazne typu przepisy weekendowa, a pozbądźmy się powtarzajacych się niepotrzebnie różnych podtematów ktore po prostu rozbijają nas zuepłnie niepotrzebnie. Chcemy zeby pisało tutaj duzo dziewczyn, żebyśmy się wspierały dalej tak jak to było tam, i zeby to nie było zbyt skomplikowane dla pozostałych. Myślę ze to nam się uda zrobić. Tak jak udało nam się z wieloma innymi sprawami. KRÓWKO jeszcze raz dzięki za to co napisałaś otwarcie. Ja uważam ze masz rację i o tym właśnie powyżej pisałam.
Pozdrowienia sobotnie dla wszystkich dziewcząt.

Maziaczek

Witajcie.
Tak po dłuższym namyśle i przeczytaniu Waszych wypowiedzi również dochodzę do wniosku, że zbyt duża liczba tematów może być odstraszająca Confused

Właściwie to co mamy jest w sam raz Smile

Ja dla ułatwienia przed każdym opuszczeniem forum oznaczam sobie wszystkie fora jako przeczytane. To bardzo ułatwia życie bo wchodząc następnym razem podświetlone mam tylko nowe wiadomości.
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia