Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 10:26, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
JoeM, mam a raczej miałam podobny problem... kilka batoników dziennie, dopóki sie ruszałam było ok, ale jak zaczęłam prowadzić osiadły tryb zycia od razu kg w górę....
Ale.... od znajomego kiedys usłyszałam, że wystarczą 2 tygodnie nie jedzenia słodyczy i mija Ci ochota, bo wtedy organizm się od nich odzwyczaja i u mnie tak było... na dzień dzisiejszy obojętnie przechodzę koło półek ze słodyczami, a uwierz mi, to było dla mnie niewykonalne...
Przemęcz się, ale jedz dużo magnezu!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:40, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny dobrze radzą. Ja też, łasuch mega, za krówki mogłabym zabić, teraz czasami mam chęć na słodycze, ale po małym kawałku czegoś przechodzi.
Ze słodyczy w strukturalnej jest dozwolona czekolada, ta z największą zawartością kakao. Moze to ci trochę pomoże, ale najpierw spróbuj jednak trochę się pomęczyć i przez te dwa tygodnie zrezygnować. Organizm po prostu musi się pozbyć uzależnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:55, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Silna wola przede wszystkim!
Ew. spróbuj czekolady gorzkiej 90% masy kakaowej - tak jak napisałam w pogaduchach - jeden kawałek mi wystarczył ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Czw 5:46, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
JoeM polecam koktajl czekoladowy - ja tez uwielbiam slodycze hmmm mniam, i czasami zgrzesze, ale musze powiedziec, ze nie odrazu przestalam miec ochote na nie, Przychodzi to z czasem, jak stosujesz diete, sama zobaczysz. Najgorzej jest przed @, czasami mam tak ze juz musze cos zjesc slodkiego - polecam czekoladowy koktajl jest niesamowicie slodki :)))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Czw 8:20, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no właśnie ja jestem w trakcie @! A przed @ włączyła mi sie taka ochota na czekoladę, że jezuuuuu.... ale dzięki Bogu żarłam gorzką... bo ja kiedyś to tylko mleczną z orzechami!
A teraz codziennie rano koktajl czekoladowy i normalnie czuję sie jak w niebie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:46, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja rozumiem, że tu chodzi głównie o czekoladę, ale jeśli chodzi o słodkie, to szczerze polecam koktajl biały od czasu do czasu, bo jak się go zrobi na mleku sojowym (nie na kefirze), to jest naprawdę pyszniutko-słodziutki ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:38, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
rzeczywiście jak się odstawi słodycze to po jakimś czasie jest ok, gorzej jak się jak ja właśnie do nich wróci :(
od jutra ani słodyczka..... nawet mikroskopijnego ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:58, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No no... a tu święta po drodze i ciężko z postanowieniami ;) Wiem to po sobie ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
reynevan
adeptka koktajlowa
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:01, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja też :) i wiem że jak rodzinie przekażę że na strukturze jestem to mi przypomną żeby słodyczy nie jeść (bo dla nich więcej będzie)
ja niestety w tym tygodniu mało strukturalnie, znaczy jakoś żadnego koktajlu nie wypiłam nawet, staram się 2 posiłki zgodne jeść, ale różnie bywa... ech
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pią 8:02, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No ja daje radę jeden dziennie koktajl wypić... na wieczó różnie mi się zdarza...
ale fakt, tłumacząc sie @ zaczęłam jeść dużo gorzkiej czekolady.... u mneiw szufladzie mam juz 3! A mama dokupiła nastepne... Teraz to sie tłumacze spadkiem magnezu... ech zycie...
Przyjadę z pracy i biore sie za okna co by zrzucić ten "magnez"!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto 0:53, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
hihi dobry ten pomysl z oknami :)
ja tez sie staram pic koktajle codziennie, zawsze rano mam pomaranczowy, a wieczorem powinien byc zielony, choc ostatnio nie bylo na niego czasu...;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:21, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie, święta bez koktajli, czegoś mi jednak brakowało i czuję się jakaś taka pełna. Dziś wieki powrót, właśnie idę zakupić składniki do koktajli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:15, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Też jeden dzień miałam zupełnie bezkoktajlowy i zdecydowanie doceniam koktajle jako zastępstwo posiłków - dużo lepiej się czuję na koktajlach :) Od jutra jak nic trzy dni z koktajlem oczyszczającym :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Śro 8:30, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Znaczy sie Malaga, będziesz pić only oczyszczający? czy tylko na wieczór???? Ja dojrzałam do weekendówki, tylko jakoś po składniki mi się nie chce iść....
|
|
Powrót do góry |
|
|
SylwiaO
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:22, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oczyszczający , to ten z brzozy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|