Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
just
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:23, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
powiedziałabym, że pół-głodówkę sobie fundujsz. a niezamierzona i bez przygotowania too... niebezpieczne może być :>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:32, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio oprócz nawału zajęć w pracy żyłam w stresie w oczekiwaniu na wynik - na szczęście wszystko jest ok.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:47, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ciesze się Sail ze Ok< cmook>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:41, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A JA dzisiaj sobie zafundowalam....taki dzień dla siebie...umówilam się z kosmetyczka na zabieg...potem zakupy, jakieś ciuszki...w nowym rozmiarze:))) i wiecie co..fajne było to ze chodząc po Centrum Handlowym nagle poczułam się głodna....i szukalam czegoś co się nadaje do zjedzenia:)))) tzn z niesmakiem patrzyłam na dumnie pietrzące się slodkie bułki....a zatrzymalam przy cukierence ktora miala swieżo wyciskane soki , zamówilam marchewkowy....oraz do tego na II danie:))) wziełam sałatkę owocową, ze świeżych owoców...objadlam się ze hej....a jeszcze kilka miesięcy temu zafundowalabym sobie bułę słodką albo pączka....do tego kawa...a dzisiaj proszę...:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
just
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:37, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
no ja sobie funduje własnie paczuszke (zdrabniam żeby umniejszyć swój grzeszek xD) kruchych ciastek. drugą. i zjadłam jeszcze szarlotkę z gorącą czekoladą przed chwilą a to moje drugie sniadanie ;p na pierwsze zjadłam w szkole bułke z jajkiem niestety z białym pieczywkiem bo tylko takie ma pani w sklepiku ^^ dobre są :]
za to kupiał sok z brzozy i mam apropo niego pytanie... ale to w koktajlach napisałam :]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
just
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:40, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
kupiłam sok z brzozy nie wiem co mi odbiło z jakimś kupiał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
just
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:54, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio coś mam z tymi kruchymi ciastkami, wiecie... ;) właśnie następne dwie paczki poleciały na pośniadaniowy deser :p
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bożka
arcymistrz koktajli

Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:01, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
just masz chyba zachwiana rownowagę cukrów w organiźmie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan
arcymistrz koktajli

Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 21:56, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Polecam magnezik, uspokaja i nie chce sie slodyczy, w kazdym razie mnie....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cyl
koktajlowy beniaminek

Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:49, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie się też coś pozmieniało z jedzeniem. Byłam wczoraj w dużym sklepie, (taki dzień dla kobietki, jaki zrobiła Bożka. Kupiłam sobie śliczne kozaczki). W ogóle mnie nie ruszały regały ze słodyczami, a ja z kolei pożerałam 7-daysy. Przeszłam obojętnie obok stoiska z lodami, pączkami. Bohaterstwo. . Z przerażeniem patrzyłam na jedzenie typu fast-food. Ciekawe, czy długo mi tak zostanie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
just
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:46, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ja na maca nigdy nie spojrzę z przerażeniem ;p ale ostatnio powstryzmałam sie przed zamówieniem kurczakburgera i wypiłam tylko kaweusie, czarną, bez cukru. też nic strukturalnego no ale przynajmniej 0 kcal :]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
michelle
koktajlowy beniaminek

Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niemcy
|
Wysłany: Śro 19:20, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hej dziewczyny:-)Wlasnie mija moj pierwszy dzien na koktajlowaniu:-)Rano zrobilam sobie koktail wisniowy,na obiad zjadlam rybke nadziewana ze szpinakiem i do tego warzywka a na kolacje koktail zielony(wlasnie go jeszcze sacze) -niezbyt mi smakuje:-(Wisniowy byl pycha.Ale mam nadzieje ze nie bedzie tak zle:-)Pozdrawiam wszystkie koktailowiczki .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcynia
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Śro 20:07, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hej!Ja również mam poczatki koktajlowania.Wiśniowy bardzo mi smakuje,ale ten zielony brr...dla mnie okropny.Dobrze,że jeszcze jest pare innych-myślę,że bedą lepsze.Powodzenia na nowej drodze...życia!Pozdrawiam wszystkie koktajlowiczki!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sailchuach
koktajlowe guru

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:27, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiam zielony - jak dla mnie to idealne połączenie - cytryna dodaje tego smaczku. Wiśnie lubię (ale nie daję melasy, bo mnie wkurza jej konsystencja - więcej jest na stole, łyżeczce i podłodze, niż w koktajlu). Ostatnio jakoś nie lubię słodyczy - koktajle z bananem są dla mnie za słodkie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcynia
młodsza koktajlowiczka

Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Czw 14:14, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Sailchuach!No to Ci zazdroszczę!!!Ja narazie wolę te słodsze. Melasy narazie nawet nie próbowałam,bo jej nie mam.Mogę natomiast pić wodę z duża ilością soku z cytryny bez cukru i to jest O.K.Myślę,że może avokado w tym połączeniu narazie mi nie wchodzi.Może jak będe na dalszym etapie tak jak Ty to też go polubię???Gdzie można kupić drożdże piwne?Pozdrawiam cieplutko!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|