Forum o Żywieniu Strukturalnym

vanili

Jeszcze posiedzę parę minut, czekam na wiadomości. Rolling Eyes

Ale ja siedzę z dużymi przerwami.

retro

Twoje szczęście!!!!! HI, hi,hi ja potrafiłam kiedyś zorientować się, że to już grubo po północy a mialam "wejść" tylko na chwilkę.
Bużka Very Happy

Dobrej nocy.

vanili

Znam te sytuacje.
Miłej nocy, Retro

Bożka

tak bywa nieraz dziewczyny , ale wiecie JA sie jakoś tak strasznie nie katuje, jak mam na coś wieelka ochote to jem, a potem grzecznie do koktajli. Wychodze z założenia ze najbardziej smakuje zakazany owoc więc jak już to zjem...zaraz potem nachodzi mnie refleksja..eeeeeeeee wcale mi się tak tego nie chciało:) i potem juz mnie tak nie ciągnie.

retro

Hi, hi, hi ciekawe wyjasnienie!!! Grunt aby bilans był na 0

Bożka

retro musze się "rozpracowywac" psychologicznie :)))

retro

Weż co najlepsze cechy, a reszta do kosza.

Bożka

Wiesz, ale nieraz swoje wady tez lubię :))) zreszta nie ma ludzi idealnych :)

retro

Byłoby nudno...........

ainoh7

a propo grzeszków Very Happy

ja juz zdrowo dzis nagrzeszyłam a jeszcze nawet 8.00 nie ma. ciasto czekoladowe popijane słodkim kakao.... było dobre i chyba dlatego je wypiłam i zjadłam te ciasto od waszych wczorajszych gadek o słodyczach hihi... tak sie zapierałam ze nie lubie słodkiego i moge przez to istniec az mnie z rana wzieło.... wszystko przez retro i Bozke Very Happy

vanili

Bożka, mądrze mówisz, jak na adminkę przystało.

Poniedziałek Exclamation

czas na nowe postanowienia dietetyczne Exclamation

, musi się udać Exclamation

ainoh7

jak na razie ciasto czekoladowe popijane kakao słodkim i do tego teraz trzy jabłka... hmmm jest zle ze mna od poniedziałku

retro

nie ze mną te numery...........ainoh!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie dam się wpędzić w poczucie winy za TWOJE ciasteczko! To jest, a wlaściwe był tylko twój kawałek podłogi... sorry....ciasteczka.
Trzymaj fason( jedzeniowy) bo dziewczyny patrza na ciebie jak na guru. Very Happy

sailchuach

Ostatnio przeżywam uzależnienie od śliwek i winogrom - wiem, cukier prosty itd., ale przez ostatnie 2 lat ( z mniejszym lub większym sukcesem diety niskowęglowe) unikałam ich, a jak już wcześniej pisałam - jestem wybitnie owocożerna.
Dziś było - rano śliwki i winogrona z kefirem, potem same śliwki (kefir mi się w pracy skończył), potem trochę pestek (słonecznik i soja), kakao (na wodzie, bez cukru of korz
W domu - winogrona+żurawina z jogurtem, cykoria z mlekiem sojowym, 2 plasterki tofu wędzonego jeszcze
Wieczorem - mój ukochany koktajl kawowy.
Staram się nie zjeść więcej niż 1 kg owowców, ale różnie mi wychodzi, staram się też jeść ostatni posiłek o 20 max (co prawda to nie prawda, że powinno się jeść max o 18 czy 20, ale jak sobie pofolguje wieczorem, to i kilo winogron wrąbie).
Wczoraj kupiłam w końcu wiśnie mrożone (na szczęście bez pestek), więc może mój drugi ulubiony koktajl zapodam.
Teraz to już tylko zielona herbatka.

ainoh7