Forum o Żywieniu Strukturalnym

LaiLa · Wysłany: Śro 15:06, 19 Mar 2008 Temat postu: Która książkę kupić

witam. Chciałam sie dowiedziec ktora ksiazke powinnam kupic kody czy odchudzianie weekendowe?? chcialam sie pozbyc jojo i schudnac 2-3kg i utrzymac wage. Co tadzicie ja jestem totalnie zielona :)

Anula · Wysłany: Śro 20:03, 19 Mar 2008 Temat postu:

Ja byłam w podobnej sytuacji, w Empiku przejrzałam obie książki, wybrałam Odchudzanie Weekendowe.
Dlaczego?Poza ostatnimi rozdziałami dotyczącymi tylko weekendowego koktajlowania początkowe rozdziały dotyczą zasad diety strukturalnej, więc treść podobna do Kodów, poza tym większość informacji, które można wyczytać z Kodów jest w internecie na stronie diety, albo tutaj na forum:) Zdecydowałam się więc na Weekendowe, bo przy okazji chciałam przetestować koktajle przez te 3 dni.
Jeśli chcesz zgubić kilka kilogramów, to warto zacząć od weekendowej, ja tak zrobiłam i już jest mnie 1,5 kg mniej, ale zamierzam kontynuować strukturalne odżywianie, więc mam nadzieję, że jeszcze kilka kg gratis odleci w siną dal.

LaiLa · Wysłany: Śro 20:09, 19 Mar 2008 Temat postu:

mam jeszcze jedno pytanie. jakis czas temu mialam problem z odzywianiem bardzo restrykcyjna dieta nawet poniez 500 kcal;/ i jak wiadomo spowolnilam wszystkie procesy metabolizm itd. teraz chcialabym 'zaczac jesc" przy czym utrzymac wage albo ZDROWO zrzucic 2kg. czy ta dieta w ogole jest dla mnie. troche sie boje ze moj organizm tera bedzie chcial na sile zmagazynoawc wszyskie skladniki tak na wszelki wypadek:( obawiam sie troche czy na tej diecie nie przytyje. bo przez rok nie jadlam wiecej niz 700 kcal a przez 3 miesiace 300-400. czekam na porady. przy czym zaznacam chce jesc ZDROWO a uniknac efektu jojo i tych wszytkich zmor:)

Anula · Wysłany: Śro 20:51, 19 Mar 2008 Temat postu:

LaiLa obawiam się, że nikt nie będzie potrafił udzielić Ci informacji na ten temat, bo nie znamy Twojego organizmu, moim zdaniem najważniejsze w odchudzaniu jest to by spalać więcej niż się wcina, zatem ćwicz kobieto i pij koktajle:)

Bożka · Wysłany: Śro 23:47, 19 Mar 2008 Temat postu:

Laila przepraszam ale przerazilo mnie to co piszesz...300 - 400 kcal...przez 3 miesiące???? Bylas pod jakąś kontrolą lekarza czy to Twój pomysł na odżywianie?????

LaiLa · Wysłany: Czw 9:49, 20 Mar 2008 Temat postu:

to byla moja glupota.. ale wydaje mi sie ze ten problem mam juz za soba, nie chce wracac do tego stanu bo cialo cialem a dusza staje sie zlomem. czy ta dieta przyspiesza troche przemiane??

LaiLa

mam nadzieje ze ktos tutaj zajrzy jeszcze:) mam do zrzucenia 2-3kg. czy strukturalna przyspieszy mi przemiane?? boje sie zeby ogole nie przytyc wiecej :(

agniotek

Tak dieta strukturalna przyspiesza i reduluje przemiane materii. Mi pomogl sam fakt ze zaczelam jesc chleb razowy- od tego momentu nie mam problemu z przemiana materii, poza tym otreby, siemie, blonnik to wszystko pomaga, pozdrawiam

auntie

a co z ksiazka kucharska????????

widzialam ja w katalogu rebis, ale nie mozna jej zamowic na stronie internetowej, bo jej nie ma:/

Bożka

Widze ją też w księgarni internetowej ale jest niedostępna.
[link widoczny dla zalogowanych]

seneka

Witam serdecznie.

Książka napewno jest w Empiku. Można zamówić ją przez internet. Bardzo fajne przepisy.
Robiłam już sałtkę z dzikiego ryżu. Polecam. Jednak mała uwaga co do ryżu. Kupienie pudełka tego ryżu firmy Kupiec jest dosyć drogie. Są tam dwa woreczki czyli dokłądnie 200g tak jak trzeba do przepisu. Bardziej opłaca się kupienie osobno kilograma ryżu brązowego i małego opakowania ryżu dzikiego. Potem to można wymieszać i proporcje będą podobne. Nie pisze tam ile trzeba selera naciowego. Prawdopodobnie chodzi o cały, ale wydaje mi się, że to trochę za dużo. Dałam połowę. Ale to pewnie sprawa gustu.

Drugi przepis "Sałata z gorgonzolą i orzechami" też polecam. Bardzo dobra. Gorgonzolę zamieniłam na fetę ponieważ nie lubię serów pleśniowych.

Z dań głownych wegetariańskich zrobiłam "naleśniki z farszem z kaszy gryczanej i sera" .Też bardzo dobry, trzeba tylko trochę bardziej przyprawić. Oprócz soli, dać trochę pieprzu, lub coś w tym rodzaju.

koktaile oczywiście też:)

Nie wiem co jest tego przyczyną, ale gdy zaczęłam pić te koktaile to starczały mi na dłuższy czas. Zaczynałam być głodna gdzieś tak po 2,5 do 3 godzinach. Teraz zaczynam być głodna po 1,5-2 godzinach.
Czy u was jest podobnie.? Czy to może oznaczać, że moja przemiana materii przyśpiesza?

pozdrawiam Razz

seneka

seneka

Witam wszystkich serdecznie.

Wczoraj ugotowałam „Zupę z czerwonej soczewicy i kapusty” z książki „Odchudzająca książka kucharska” Wyszła bardzo fajnie. Mojej rodzinie smakowała. Nie dodałam tylko kostki rosołowej. Zamiast tego dodałam więcej ziół i ze trzy łyżki oliwy z oliwek, już po ugotowaniu. Jakbyście chciały ugotować tę zupę to polecam. Strona 49.
Zrobiłam też na kolację, ale dzisiaj „Sałatkę z makaronem” strona 93. Świetna. Dałam troszkę mniej sera feta, aby było, choć trochę mniej kalorycznie ( no, bo kolacja Embarassed

) Mam trochę ziół w doniczkach, więc nie żałowałam. Też było bardzo smacznie. Szczerze polecam. Jak dla mnie bardzo syte.
Mam pytanie, czy ktoś gotuje z tej książki??

Pozdrawiam serdecznie

seneka

iryska

ja ugotowałam kasze gryczaną z soczewicą, pycha:-)
tylko zmodyfikowałam, udusiłam dużo różnych warzyw i pokrojony w cząsteczki filet z indyka, po zmieszaniu wyszedł super pyszny kociołek :D
nigdy nie próbowałam kaszy gryczanej z soczewicą, naprawdę wyszło pyszne danie, całej rodzince bardzo smakowało :D polecam :D

seneka

powiem szczerze, że tak na pierwszy rzut oka przepis wydał mi się dziwny właśnie że względu na kasze z soczewicą, ale skoro mówisz że jest ok. to go spróbuje. Wink

Ja zrobiłam Pikantną zupę z bananów. No cóż, rodzinie nie przypadła do gustu, więc został cały garnek dla mnie Confused

. będę jadła ze trzy dni. Sad

To żart... ja tam mogę ją jeść, wydaje mi się całakiem, całkiem, ale faktycznie jest odważna.

Na kolację zrobiłam "sałatkę z sera i zielonych warzyw" jest ok, ale nie będzie moją ulubioną Wink

Może ją za słabo przyprawiłam.

pozdrawiam

seneka

judyta

książkę kucharską zamówiłam przez internet u samego doktora to jest na stonie internetowej [link widoczny dla zalogowanych] dietastrukturalna.pl czekam z niecierpliwością na przesyłkę w cenie ok 41 zł, polecam zupę warzywną zmodyfikowaną przez mnie
woda, włszczyzna ( trochę marchewki ,pora ,selera ,piertuszki, w korzeniu i zieleniny) wszystko gotuję do miękkości i dodaję do tego makaron ryżowy wstążki w ilości żeby trochę zagęścić na koniec 1łyżeczka oliwy z oliwek i doprawiam do smaku, po zjedzeniu salaterki tej zupy nie jestem głodna do wieczora. Proszę o opinię dziewczyny które lepiej niż ja znają się na rzeczy czy zupka moja dobra czy nie:))