Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
afrodytaspa
koktajlowy beniaminek

Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:03, 30 Mar 2009 Temat postu: Jak przetrwać Święta na diecie? |
|
|
Witam
Już za kilka tygodni wszystkich odchudzających czeka prawdziwy sprawdzian siły woli i wytrzymałości - święta, kiedy stoły uginają się od rozmaitych przysmaków, którym trudno się oprzeć. Zastanawiam się, w jaki sposób radzicie sobie ze świątecznymi pokusami. Przygotowujecie odchudzające posiłki dla całej rodziny? Wykazujecie się silną wolą i nie tykacie świątecznych przysmaków a może na te kilka dni zawieszacie dietę?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:54, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Afrodytaspa!
Nie, nie, "zawieszanie" diety to straszny pomysł. Głodzenie się podczas świąt - jeszcze gorszy. Rozwiązanie jest bardzo proste i jednocześnie trudne do wytłumaczenia... Umiar. Oczywiście trzymać się z daleka od ciast i tortów! Chyba, że naraziłoby cię to na obrażenie gospodarzy (ale porcja nie musi być jak dla 2 rosłych facetów). Dodanie na stół (obok pszennego białego) pełnoziarnistego pieczywa nie jest problemem, tak jak i zjedzenie przepysznych świątecznych potraw bez sosów.
Ja osobiście w święta Bożego Narodzenia, gdy już przygotowywałam się psychicznie do diety strukturalnej, spróbowałam wszystkich potraw, ale tych nie-strukturalnych jedynie w minimalnej ilości. A rybek zjadłam więcej. Tak samo planuję przeżyć te nadchodzące święta.
Lista produktów strukturalnych jest na tyle duża, że na każdym stole znajdzie się coś z nich i na tej potrawie można skupić swoje zainteresowanie :)
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelka
ekspert koktajlowy

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:27, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie, to jest wiosenne święto i zieleniny już dużo wiecej niż zimą. Można zrobić trochę więcej sałatek. Ja ponieważ piekę dla całej rodziny ciasto to korzystajac z tego, że mazurki to kruche ciasta dowalam do mąki otręby pszenne, niby mają takie samo, a jednak bardziej strukturalne.
Poza tym Malaga ma rację. Przecież nikt nie stoi nad nami z pistoletem i nie zmusza. Zawsze można sobie wybrać coś. A poza tym to jest świąteczne żarełko, czyli takie delikatesy, a dania delikatesowe to się smakuje, a nie pożera. Nawet ja będziemy jadły te mało zdrowe rzeczy to przecież można po kęsie, delektowac się zakazanym smakiem, a nie pożerać na wyścigi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SylwiaO
koktajlowa specjalistka

Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:57, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Malaga i Noelka mają rację, niejedne święta zanami i niejedne przed nami. Sama wypróbowalam jedzenie zdrowych potraw z umiarem. Na pewno w Wielkanoc łatwiej , bo i zielniny dużo i jajeczka z rybkami wolno...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:08, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A prawdę mówiąc aż mi ślinka cieknie na myśl o pewnych tradycyjnych domowych potrawach mojej mamy :) Znaczy z umiarem cieknie ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan
arcymistrz koktajli

Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 20:07, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A do tego świąteczne jest sniadanko a nie kolacja, czyli nastepny plus nadchodzących świąt...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:31, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie w tym wszystkim cieszy strasznie to, że to nikt inny, jak moja mama poleciła mi dietę strukturalną. Sama też stara się jej przestrzegać (chociaż ona zawsze była piękna i szczupła). Jest więc nadzieja, że poza małymi wyjątkami potrawy na stole będą mocno strukturalne. Ja wiem, że na pewno zrobię zdrowe ciasteczka (te z przepisów z forum) i pasztet według przepisu doktora :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
reynevan
adeptka koktajlowa

Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:10, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja też zamierzam święta strukturalnie spędzić :)
na śniadanko np robię roladę z ciasta szpinakowego (szpinak+białka jaj) wypełnioną toną koperku, chudego twarożku i łososiem z cytrynką :))
a na obiad pstrąg zapiekany w płatkach migdałowych z książki doktora :)))
ale u mnie z rodzinką łatwiej - facet sie odchudza, brat się odchudza, ojcu podoba się "wieczna młodość" na strukturze a mama ma chore nerki i też musi uważać na to co je
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasandra
koktajlowe guru

Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:36, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cześć dziewczyny,
ja sobie ze świątecznym obżarstwem radzę w taki oto sposób:pół godziny przed świątecznym śniadaniem czy np.kolacją wigilijną,która co prawda jest postna ale pyszności na stole mnóstwo,łykam kilka tabletek błonnika (4-5 sztuk) i popijam dużą ilością wody.Błonnik pęcznieje w żoładku i dużo się nie zje.
A co do tej rolady z ciasta szpinakowego z twarożkiem i łososiem to jest pyszna i bardzo ładnie wygląda na stole.Podałam taką na Wigilię,zniknęła bardzo szybko...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Goya
adeptka koktajlowa

Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Wto 2:11, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
i to jest dobry temat...
co do jedzenia, to czsami jadly by oczy... i ja pcham w siebie bo uwielbiamjesc...
ale w tym roku umiar, idziemy w gosci, ale tez przygotujemy cos strukturalnego,
reyneval dobry pomys z tym pstragiem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:11, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A na tą roladkę z łososiem i szpinakiem przepis jest na forum? Bo brzmi przepysznie... Może też spróbuję zrobić?
Bardzo to budujące, że właściwie każdy ma jakiś sposób na "dietetyczne" święta :)
Tak trzymać dziewczyny!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasandra
koktajlowe guru

Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:17, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie widziałam na forum tego przepisu.Zaraz go napiszę w naszej "książce kucharskiej",chyba w dziale "Przekąski" bo raczej nie jest to danie główne obiadowe...Chociaż mogłabym zjeść jako obiad z jakąś pyszną suróweczką...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:05, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mmmm... mniam! A ja tu dzielnie oczekuje aż przyjdzie czas koktajlu pomarańczowego...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SylwiaO
koktajlowa specjalistka

Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:16, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też - to juz tuz tuż.
Akurat dzisiaj muszę siedziec w domu i głodnieć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelka
ekspert koktajlowy

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:15, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja na szczęście jestem zajęta, nie mam czasu myśleć o głodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|