Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:30, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe.. racja.. Świąteczne specjały i tak mnie skuszą :) Noelka, masz rację - w sumie nie ma się faszerować, bo jak nawet przez 2 dni będzie trochę więcej odstępstw, to nic się strasznego nie stanie. Tylko jak zawsze: byle się nie opychać ;)
A błonnik swoją drogą wydaje mi się nie najgorszym pomysłem, ale w małej ilości, np. 1tabletka na wszelki wypadek, żeby za dużo miejsca nie było na inne żarełko ;))
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kasandra
koktajlowe guru

Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:30, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Noelka,właśnie o to chodzi żeby tym świątecznym pokusom ulegać w jak nakmniejszym stopniu.Jeśli błonnik zażyje się 30-40 minut przed świątecznym śniadaniem to woda zostanie wchłonięta przez błonnik,który napęcznieje, i świątecznych specjałów zje się mniej.Przecież wiadomo że jak po niewielkiej ilości jedzenia poczuję się najedzona to nie będę pchała w siebie przez siłę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelka
ekspert koktajlowy

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:35, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja pytam, bo znam siebie. Błonnik błonnikiem, a święta sobie. Jak zacznę tego wszystkiego próbować, moja teściowa to robi taką wyżerkę, że pułk wojska spokojnie by się wyżywił, a wszystko smaczne. Samo próbowanie spowoduje, że bedę jak bąk i to ograniczając się maksymalnie. To jeden z tych przypadków, kiedy w zasadzie czuję "pistolet" przyłożony (półmiski podetknięte pod nos, no spróbuj, specjalnie dla ciebie zrobiłam, bo wiem, że lubisz). Jak jeszcze do tego bym dowaliła błonnik to pękniecie murowane.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan
arcymistrz koktajli

Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Czw 17:42, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, jak jemy warzywka lub owoce w posiłku to jest naturalny błonnik, który naturalnie działa oczyszczającą...
a tablety lub proszek stosować najlepiej do dań bez np. suróweczki, czyli jak np. wiem, że bede jadła nalesniki, to na pół godz. przed obiadkiem błonnik! i juz....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasandra
koktajlowe guru

Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:28, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście,że w naszym codziennym pożywieniu,zwłaszcza przy diecie strukturalnej,jest pod dostatkiem błonnika.Jemy przecież warzywa no i owoce w koktajlach i te otręby zarodki,siemię.W tym wszystkim jest mnóstwo błonnika.Ale jeśli idzie o tradycyjne świąteczne menu to już gorzej nawet jeśli na stole jest jedna czy dwie sałatki.Ale dominują wędliny i inne mięsiwa,żurki,bigosy i ciasta.Tu już z błonnikiem jest gorzej,za to kalorii mnóstwo.I właśnie przy tego typu okazjach świąteczno-towarzyskich ratuję się błonnikiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:31, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra, już wszystko wiem, plany się wyklarowały - święta spędzimy z mym lubym u ciotki razem z mamą mą :) Jest więc duuuża szansa, że nie będzie dzikiego obżarstwa, bo mama jest dietomaniakiem (a od około roku strukturalnym), a ciotka do strukturalnej dietki na razie sceptycznie podchodzi, ale też lubi o siebie zadbać m.in. jedząc najlepiej jak może ;)
Jest nadzieja, że nie będę musiała po świętach robić nadprogramowej weekendówki, żeby "pozbyć się" świerzo nabytych nadmiarów :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan
arcymistrz koktajli

Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 20:36, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no to Malaga trzymam kciuki!
Albo błonnik...
ja tam ide jutro do apteki go nabyć, nie ma to tamto...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malaga
koktajlowe guru

Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:47, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rzeczjasna błonnik też jest w planach ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan
arcymistrz koktajli

Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 20:04, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hej, zakupiłam błonnik: Colon C... Dietetyczka mówiła, że ona go bierze, jak wie, że warzywek jeść nie będzie... a tu pisze, że należy go spozywać dwa razy dziennie, przed śniadankiem i kolacja.... hmmmm
A mój aloes stoi w szafie zapomniany... chyba muszę go gdzieś na jakieś widoczne miejsce przestawić...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|