Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FRANEK
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:50, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
czy któraś z koleżanek robiła sama TOFU ?. Kiedyś kupiłam gotowe - było NIEJADALNE . Teraz mam sporo swojego pysznego mleka sojowego to chętnie bym spróbowała zrobić. . Małgorzata
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:21, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja raz robiłam tofu całkiem niedawno zresztą.Franek, piszesz że gotowe tofu było niejadalne.Nie wiem jakie tofu kupiłaś.Jeśli naturalne, takie o konsystencji zbliżonej do twarogu to ono jest bez smaku.Dlatego zresztą jest uniwersalne,można je przyrządzać i na słodko i na słono.
Tofu można zrobić bardzo łatwo.Jeśli masz mleko sojowe własnej roboty to wystarczy je zagotować.Po wyłączeniu gazu do wrzącego mleka wlewamy sok z cytryny.Trzeba zamieszać i pozostawić na pewien czas aż mleko się rozwarstwi.Potem delikatnie przełożyć na sitko wyłożone np.gazą lub rzadko tkaną ściereczką i czekać aż odcieknie "serwatka".Można zagiąć brzegi gazy przykrywając tofu i delikatnie odcisnąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 19:39, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
jestem pod wrażeniem,że z "mleka roslinnego" można zrobic coś w rodzaju sera:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:50, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny,podobno z tofu można zrobić nawet sernik.Ja jeszcze nie próbowałam ale może kiedyś się pokuszę.Przepisy na potrawy z tofu znajdziecie na stronce [link widoczny dla zalogowanych]
Ja,jak już pisałam, jak dotąd tylko raz zrobiłam tofu.Zużyłam je do naleśników z kaszą gryczną i twarogiem z książki kucharskiej Doktora.Jak nietrudno się domyślić twaróg zastąpiłam tofu.Naleśniki były pyszne,w smaku prawie takie same jak z twarogiem.
Dzisiaj też zrobiłam mleko sojowe.Wyszło mi jakieś 1,7 litra.Bedę używać do koktajli a jeśli mi się zsiądzie w lodówce to będzie tofu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emulor
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 21:28, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mogę płakać nad rozlanym mlekiem ,bo je wylałam bo nie wiedziałam o tym,że można robić tofu...eh...to pech,ze tak późno zajrzałam na forum:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
agat
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Sob 18:24, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie mi czy dobrze rozumuję zasady diety strukturalnej-bo jeszcze nie mam czasu na poczytanie książki a chcę zacząć dietę.
Chodzi o to,że pije się te koktajle a do tego jesz wszystko co chcesz-ale z listy produktów wskazanych tak?.
Jeśli tak to mam jeszcze jedno pytanie ile wydajecie tygodniowo na jedzenie?.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:44, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Trudne pytania Agacie zadajesz. Każdy organizm jest inny. Każdy chce inaczej schudnąć, albo nie chudnąć tylko po prostu zdrowo jeść. Generalnie zdrowo = produkty strukturalne. Jeśli chcemy efektów dodatkowych, to włączamy odpowiednie koktaile. Jeśli mocne odchudzanie , to więcej koktaili, mniejsza kaloryczność jadłospisu, dieta weekendowa.
Nie mam zupełnie pojęcia ile wydaję na jedzenie(jest nas 4).
|
|
Powrót do góry |
|
|
agat
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Wto 18:03, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
O Miriam to cała rodzinka na diecie-fakt moje pytania są trudne .
Ale super mi wyjaśniłaś.
Dziękuję i koniec z głupimi pytaniami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:32, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ależ Agacie - twoje pytania są trudne a nigdy głupie ):
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasianiebieska
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OGRODZIENIEC
|
Wysłany: Śro 18:21, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
8-9 KAWA+PŁATKI OWSIANE I MLEKO SOJOWE
11.30 KOKTAJL CZEKOLADOWY-POLECAM
14.00 3KOTLETY SOJOWE,KASZA GRYCZANA1/2TOREBKI,SZKLANKA SAŁATKI:SALATA LODOWA,PEKIŃSKA,FETA,SZCZYPIOR,PAPRYKA,SOS KNORR VINEGREET
17.00 2 CIASTECZKA SAMA PIEKŁAM:PŁATKI OWSIANE,SEZAM,SŁONECZNIK,ZURAWINA,MIÓD
19.00 KOKTAJL OCZYSZCZAJĄCY ZE STRONY DR
PROSZĘ O KOMENTARZE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biernacka
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:52, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich.Nigdy nie jadalam sniadan ale zmienilam to teraz jam .Rano 6owsianeczka zmorelami sliweczkami zalana woda do napecznienia a nastepnie troche mleczka 1,5 procent.w pracy na drugie sniadanie jedno jablko o 13 koktajl zielony 16.30 obiadek szaszlyk na grylu zpiersi kurczaka no i warzywka pozniej jeszcze pomarancz albo greifut na kolacje koktajl oczyszczajacy. Kolejnosc pozostaje tylko obiadek sie zmienia acha jak nie pada to godzinka na rowerze acha jest nas dwoje moj maz a ma wieli do zgubienia ocho cho pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milkaa
adeptka koktajlowa
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy
|
Wysłany: Wto 8:53, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj Biernacka
Podziwiam za wytrwałość. Jak dla mnie to mało tego Twojego jedzonka, ale musisz mieć super efekty.Ja niestety nie jestem zbyt wytrwała
Ostatnio zmieniony przez Milkaa dnia Wto 9:06, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
moni
koktajlowy beniaminek
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:26, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jelsli chodzi o moj jadlospis to wyglada tak:
sniadanie 7:30-8:00 - musli z jogurtem(od niedawna z mlekiem sojowym na przemian), albo jeden z koktajli (rowniez od niedawna)
drugie sniadanie (w pracy) 11:00-11:30 - jakas salatka z oliwa i ziolami lub jogurtem albo 2 kanapki z ciemnego pieczywa z wedlina i warzywami (czasem serem zoltym)
przekaska 14:00-15:00 - jakis owoc, jogurt fat free lub krazki ryzowe
obiad 18:00-18:30 - staram sie gotowac cos zdrowego i na malej ilosci tluszczu, lub na parze (kurczak, indyk, ryby, kasza, ryz, ziemniaki i surowki warzywne)
Wczesniej po obiedzie juz nic niejadlam ale teraz zastanawiam sie czy przed snem nie pic koktajlu oczyszczajacego (niestety jeszcze nie mam morszczynu, bo go nie moge nigdzie znalesc) i rowniez nie wiem jak najpozniej moglabym pic ten koktail, bo jak widzicie moj obiad jest dosc pozno. Z pracy wracam o 17:00 i zanim cos zrobie to godzina minie. Co o tym myslicie?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez moni dnia Śro 15:28, 16 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|