Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 11:51, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja czy siedzę czy sie ruszam, jak przychodzi wieczór, to bym coś zjadła... ja dzisiaj po wieczornym koktajlu albo pójde spać albo posprzątam.. o ile moj edziecko wcześniej zaśnie, jak nie to już mam zajęcie....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:53, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Każde zajęcie jest dobre, ale sama pamiętam ile razy chciałam popełnić dzieciobójstwo, albo zalepić paszczę potwora, żeby była cisza. Z drugiej strony teraz jeszcze jest tak, że mówisz i cię słucha, a potem to... Eh, lepiej o czymś ciekawszym pogadajmy.
Graszka, dla mnie pomocą na za grube udka zawsze były ćwiczenia napinające (też tak mam, że w stosunku do reszty to mam talię osy - 78 przy 105 w biodrach i 60 w udach).
Cw 1 - siadasz na krześle, piłka między kolana i ściskasz ją.
Ćw 2 - kładziesz się, nóżki do góry i rozchylasz je na boki, a potem powoli łączysz . Jeśli nie pochylisz ich do przodu, albo do tyłu to poczujesz pracujące mięśnie wewnętrzne ud. wychylenie powoduje, ze pracują bardziej przody, albo tyły ud.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:36, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ej no! To wychodzi na to, że jako jedyna w zeszłym tygodniu zrobiłam wiosenne porządki? No, dziewczyny, proszę was! Tylko okna zostawiłam na jakiś słoneczny dzień, ale w domu błysk, a mięśnie obolałe!
W dodatku mimo chłodów rower też uruchomiłam!
Pomóżcie mi, może razem wywołamy wiosnę! :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:31, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Malaga, szacunek. Ja zawsze sobie znajdę jakąś przeszkodę, zeby to odłożyć na później. A moze samo się zrobi? Masz rację, koniec lenistwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 14:55, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
uuuuuu Malaga, to ja muszę tak delikatnie, krok po kroczku, najpierw pomysł, później musi nabrać mocy urzędowej, aż wreszcie (w przypołaywie radości) coś zrobię....
Zresztą, ten rodzaj wysiłku zostawiam na weekendówki, czyli jka muszę się czymś zająć....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goya
adeptka koktajlowa
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: USA
|
Wysłany: Pon 14:57, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Malaga ja dzis na rowerze do pracy smigam bo u nas w miare cieplo, wiec jestem z Toba a porzadki to czekam na przedswiateczny okres... to sie zacznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:32, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj grzecznie już jestem po brzuszkach , ale potem niestety, praca terminowa i siedzenie kamieniem przy komputerze, żeby zdążyć.
Ostatnio zmieniony przez Noelka dnia Wto 8:34, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SylwiaO
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:55, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Miłego dnia Noelko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:01, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki.
Spróbuję jednak te przerwy w pracy wykorzystać na ruszanie się, a nie na czyszczenie lodówki sposobem Kubusia Puchatka. Trzymajcie kciuki, zeby mi się udało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 9:09, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
trzymam kciuki!
O bossshhheeeee, ja dzisiaj zapomniałam brzuszków rano zrobić!!!!!
Wczoraj po pierwszym dniu weekendówki tylko na pól godzinki poszłam na nordic walking i zamiast usiąść jeszcze wieczorem na rower, poszłam spać... wykończyła mnie ta dieta...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:23, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale dzisiaj zobaczysz jaką będziesz miała energię. Nic tylko góry przenosić.
Z tego, co pamiętam z książki (nie mogę sprawdzić, bo poszła w lud) to doktor pisał, ze w czasie trwania weekendówki ćwiczenia jakieś intensywne nie bardzo są potrzebne, żeby dać organizmowi spokój, niech się męczy z brakującym tłuszczykiem w jedzonku, bez stresu, że jeszcze musi zaspokoić ubytki z powodu nadmiernej ruchliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:10, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Też mi się ołacze, że coś takiego tam było. Nie oznacza to, oczywiście, że nie można iść na spacer, ale żeby nie szaleć za bardzo ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 10:37, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ok dziewczy, to sobie odpuszcze dzisiaj rowerek, ale na kijki chyba pójdę.. o ile pogoda dopisze!
Ale fakt, dzisiaj w drugim dniu weekendówki, czuję się o niebo lepiej!
Więcej energii, ochoty do pracy itd...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 12:03, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja w trakcie weekendówki wogóle nie mam na nic ochoty i energii nie mam wogóle. Wszystko pewnie dlatego, że za bardzo skupiam się na tym, że jestem głodna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Wto 14:06, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
heheh Kairo, no ja dlatego biore kijki i lecę.... co by się czymś zająć.... a przy okazji pomogę zniknąć tłuszczykowi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|