Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:07, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ha! A ja byłam dziś na rowerze :) Niestety w wielkiej swej mądrości stwierdziłam, że jest za ciepło na czapkę, a potem jak wróciłam do domu, to byłam przerażona, że odmroziłam sobie uszy... :))
Ale wszystko gra. A samopoczucie nieziemsko wspaniałe :)
Pozdrówki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Sob 19:25, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
no a ja dzisiaj wręcz odwrotnie, poszłam na kijki w czapce, szaliku, musiałam sie po drodze rozbierać.... nie całkiem, ale szalik zdjęłam... ludzie sie na mnie dziwnie patrzyli... nastepnym razem wezmę czapkę z daszkiem i cos na uszy, bo koło mojego jeziorka troche wieje....
Dzisiaj, jak będe miała jeszcze siłę, to zalicze rowerek stacjonarny.... na kolacje zamiast koktajlu najadłam sie zdrowych ciasteczek strukturalnych i mam dość.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:33, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja dalej ćwiczę brzuszki efekty widać. Brzuch bardziej płaski mimo, że na wadze po miesiącu jest trochę więcej niż było. W obwodach mam mniej. To mnie dalej mobilizuje.
Ostatnio zmieniony przez Noelka dnia Pon 9:35, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 9:48, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja też ćwicze brzuszki, z rana! koło 80.. będę powiększać ilość...
wczoraj nordic walking i rowerek stacjonarny na wieczór...
wydaje mi się, że zrobiłam się smuklejsza, ale może to tylko moja bogata fantazja....
|
|
Powrót do góry |
|
|
SylwiaO
koktajlowa specjalistka
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:50, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Noelko, na wadze masz ciut więcej, bo tłuszcz spalasz, a mięśnie troszke urosły. Ale najważniejsze są wymiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 10:09, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze ja chyba też powinnam zacząć ćwiczyć brzuszki, ale jestem strasznym leniuchem. Nigdy jakoś za sportem nie byłam, no tylko rower i troszkę pływanie lubię. Ale na rower to jeszcze za zimno dla mnie. Może chociaż te 5 min rano poświęcę na brzuszki. Muszę się zmobilizować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 10:12, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kairo, najważniejsze, żeby zacząć.... a później już poleci...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:13, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Też tak mi się wydaje i stąd mój optymizm mimo braku efektów wagowych.
Kairo, rusz się, naprawdę pomaga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 10:14, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zapiszę się na vacu power, podobno nie zmęczę się za bardzo a będzie mnie od razu mniej :) Lubię w takie rzeczy wierzyć :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
malaga
koktajlowe guru
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:17, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kairo, ja wierzę, że jak sama nie ruszę d.. to nic z tego nie będzie ;)
Dziewczyny, za niecały tydzień zaczyna się wiosna! Jeśli chodzi o samopoczucie to mi się już zaczęła tydzień temu. W każdym razie oznacza to mniej więcej tyle, że już coraz mniej wymówek mamy na nieruszanie się!
Do ćwiczeń! Na rowery!
Pozdrowionka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kairo
młodsza koktajlowiczka
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 10:19, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli czas odkurzyć moją rakietę :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 10:26, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Noelka, gratulacje!! Bo zapomniałam pogratulować z okazji zmniejszenia obwodu...
ja też tak czdekam na wiosnę... boshe... mój umysł czeka! I chodzi mi przede wszystkim o pogodę, żeby po pracy móc wziąść kijki i spokojnie iść się przejść,a nie deszcz, wiatr....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noelka
ekspert koktajlowy
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:33, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A pamiętacie o porządkach? to też całkiem niezła forma ćwiczeń. Może wtedy wiosna przypełznie szybciej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joan
arcymistrz koktajli
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kunice k/Legnicy
|
Wysłany: Pon 10:53, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a może spróbuje... połącze te dwie rzeczy... jak już muszę coś robić byle nie myśleć o jedzeniu to posprzątam... chcoiaż jak przychodzę po pracy, to myślę o wszystkim o innym a nie o sprzątaniu... a z drugiej strony to czekam na łądna pogode co by okna pomyć, bo już sie patrzeć na nie nie mogę....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasandra
koktajlowe guru
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:16, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Też powinnam się wziąć za wiosenne porządki.Trochę się tego boję bo ja mam tak,że przy większym niż zazwyczaj wysiłku fizycznym bardzo szybko głodnieję i muszę coś zjeść.Nie liczę więc na zrzucenie tym sposobem sadełka.Czy Wy też tak macie??
Nie zmienia to w niczym faktu,że za porządki i tak trzeba będzie się wziąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|