Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

co jest strukturalne a co nie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> * Archiwum *
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 2:13, 04 Lis 2007    Temat postu:

Ja nie kupuję, bo nie cierpię kaszy gryczanej, nic na to nie poradzę, wiem, że jest zdrowa, ale nie dam rady. Kasza gryczana to taka zmora mojego dzieciństwa Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanili
wicemistrz koktajli
wicemistrz koktajli



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie 9:29, 04 Lis 2007    Temat postu:

Do kaszy mam wstręt z dzieciństwa, ale dla urody...zacznę gotować.
A czy można kus-kus, ta akurat mi smakuje, nie widze jej w produktach.
W Tunezji postawili przed nami michę kus-kus z warzywami i mięsem, pycha Exclamation Może w końcu zrobię te warzywa na parze /wkład już kupiłam/.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożka
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:00, 04 Lis 2007    Temat postu:

Dziewczyny uwielbiam kaszę gryczaną..to właśnie moje smaki z dziecinstwa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanili
wicemistrz koktajli
wicemistrz koktajli



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 23:01, 08 Lis 2007    Temat postu:

Jadłam gryczaną, można przeżyć, a jutro kupuję jaglaną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:07, 08 Lis 2007    Temat postu:

To ja wybieram owies - uwielbiam owsiankę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
retro
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:45, 10 Lis 2007    Temat postu:

a ja was pogodze lubie i kasze i platki owsiane Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanili
wicemistrz koktajli
wicemistrz koktajli



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Sob 20:23, 10 Lis 2007    Temat postu:

Czyli dwa w jednym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Czw 11:15, 15 Lis 2007    Temat postu:

Dziewczyny, a jak wyglada strukturalna kanapka? Ja nigdy nie moglam przetrzymac zadnej diety, bo zabraniano chleba! Do tego nie laczenie ziemniakow z kotletem to dla mnie tez byla masakra Mad
Od jakiegos czasu oduczylam sie jednak jesc ziemniaki i juz z iemniakami mi nie smakuje... ale kanapka to musi byc dla mnei zolty ser i wedlinka... co na to dieta srtukturalna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanili
wicemistrz koktajli
wicemistrz koktajli



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 13:46, 15 Lis 2007    Temat postu:

Żółty ser /bomba kaloryczna/ i wędlina - odpada. Możesz ciemne pieczywo posmarować serkiem fetą, tofu, masłem, avokado, dodać jakieś warzywko- kochana tak wygląda dieta lub zamienić kanapke na kwaśny owoc.
Ja oduczyłam się jeść chleb i mam święty spokój! W zamian robię dodatkowy koktajl z produktów strukturalnych /więcej płatków lub zarodków i nie czuję głodu/, jem owoc, warzywa lub słonecznik.
Z czasem się przestawisz, na poczatku to trudne, często podjadałam pasztet, ser...a teraz słonecznik lub owoc - to pomaga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 20:37, 15 Lis 2007    Temat postu:

Ja też nie jem "tradycyjnych" kanapek, jak już mam ochotę, to jem zgodnie z zasadami Diamondów (niełączenie węgli z białkami), tzn. chleb z pp, posmarowany pesto czerwonym (uwielbiam) i na to dużo zielonego (pokrojona sałata lodowa, cykoria), albo chleb posmarowany musztardą i na to zielony ogórek, albo (i to niezgodne z zasadą niełączenia) chleb posmarować białym serkiem (Bieluchem np.) i na to b. dużo koperku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanili
wicemistrz koktajli
wicemistrz koktajli



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 22:13, 15 Lis 2007    Temat postu:

Sail, powoli robimy się takimi dziwadłami dietetycznymi????przynajmniej inni /czym się absolutnie nie przejmuję/ są w szoku: ty ....tego nie jesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:31, 15 Lis 2007    Temat postu:

U mnie są przyzwyczajeni, że jem dziwne rzeczy, ale chcą spróbować i dziwią się, że to jest dobre. Tak jakbym się zmuszała do jedzenia świństw w imię diety Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanili
wicemistrz koktajli
wicemistrz koktajli



Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 23:35, 15 Lis 2007    Temat postu:

U mnie była tradycyjna kuchnia, nadal jest! tylko ja jem inaczej Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Augsburg

PostWysłany: Nie 12:27, 18 Lis 2007    Temat postu:

Ojej Embarassed widze, ze jednak musze poczekac na ksiazki i je przeczytac od deski do deski. Wasze rady sa fantastyczne, ale widze, ze strukturalna to nie tylko koktaile i weekendowa... Troche sie w tym wszystkim gubie, a do tego nie bardzo mam czas na stosowanie wszystkich regul Crying or Very sad Jak dotad rano i wieczorem pije koktajle a obiady jem na uni w stolowce. Ale wazne ze moja waga nie maszeruje z powrotem w gore. Wlasciwie to stoi na razie w miejscu. Ale to tez powod do zadowolenia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 14:21, 18 Lis 2007    Temat postu:

No jak najbardziej godne pochwaly... u mnie miedzy dietami weekendowymi tez sie najbardziej liczy zeby nie pojsc do gory,tylko utrzymac to co osiągnęłam...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> * Archiwum *
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 19, 20, 21  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 16 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin